John Williams

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: John Williams

#1876 Post autor: Tomek » pn paź 29, 2012 23:22 pm

OK, teraz rozumiem.
Obrazek

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34963
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: John Williams

#1877 Post autor: Wawrzyniec » pn paź 29, 2012 23:27 pm

OK, ale te kwestie możemy też poruszać prywatnie i raczej niekoniecznie w temacie Williamsa. :)

Zaś co do kontrowersyjnych opinii to ja jestem za pełną wolnością słowa na wzór amerykański. I np. jeżeli uważam, że temat z "Lust Caution" nie jestem w stanie zapamiętać i uważam go za ulotny i nie wyraźny to taka opinia nie podchodzi pod trolling, ale co najwyżej pod dość kontrowersyjne zdanie. :)
Ostatnio zmieniony pn paź 29, 2012 23:50 pm przez Wawrzyniec, łącznie zmieniany 2 razy.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
muaddib_dw
Zdobywca Oscara
Posty: 3237
Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
Lokalizacja: Kargowa

Re: John Williams

#1878 Post autor: muaddib_dw » pn paź 29, 2012 23:36 pm

Tomek pisze:
Paweł Stroiński pisze:Już wiecie, czemu czasem kasuję Grzesiowi posty? :mrgreen:
Carol Anne's Theme wypada genialnie w filmie i jest jedną z jego najlepszych melodii.
Ale dlaczego? Przecież to jego opinia :) Paweł, nie mów, że kasujesz ludziom posty, bo ich muzyczne gusta nie zgadzają się z Twoimi? :P

Carol Anne's Theme jest na wszystkich kompilacjach Goldsmitha. Też bym zamienił a dał takie "Rebirth" albo "It Knows What Scares You". Dlaczego? Bo nie jest reprezentatywne dla takiego score'u jak Poltergeist.
Dla mnie Poltergeist jest opowieścią muzyczną od początku do końca absolutnie skończoną, która oczywiście ma swoje triumfalne apogeum we wspomnianym przez Tomka Rebirth - geniusz :!: Temat Carol Anne jest takim wytchnieniem po całym tym horrorze i nie wyobrażam sobie tego filmu bez niego a, że świetny to i nie dziw, że biorą go do wszelkich kompilacji. Wszak jest najbardziej słuchalnym kawałkiem Poltergeista dla tych mniej wtajemniczonych fanów X muzy i opraw doń napisanych.

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6088
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: John Williams

#1879 Post autor: kiedyśgrześ » wt paź 30, 2012 00:33 am

nie wiem co mnie bardziej przeraża, autokorespondencja Pawała :P czy formowe uwielbienie dla taniej liryki Jerrego :P nie cierpię, a on nie jeden album tak mi próbował zepsuć: Star Trek, Omen, Malice itd., kurde nawet w tym masterpisie Legendzie jakieś ding dang dongi przemycił żebym musiał początek kawałka każdorazowo przewijać, choć o dziwo songi jakoś tam trawię; ogólnie jednak nie cierpię, dla mnie to jest jakieś pokraczne i nieprawdziwe, i nie ma mojo Williamsa w tych klimatach, ja zupełnie co innego u Goldsmitha lubię, eksperymentatorstwo i cała ten flirt z "awangardą", który doprowadził do późniejszego, ukształtowanego stylu mi pasuje, przykład: Pamięć Absolutna początek odrzucam (elektroniczna podróbka Conana :P ) później wszystko dla mnie jest ok. :!: nawet liryka niech będzie, ale jak na końcu zaczyna ziewać krocząc do finału (chodzi mi o ten numer, który powtórzył w First Knight) to już nie dla mnie, stop i jazda od początku... znaczy od drugiego numeru :P
Obrazek

Templar

Re: John Williams

#1880 Post autor: Templar » wt paź 30, 2012 01:21 am

Wojtek pisze:
Koper pisze: ale dlatego, że mieli romans albo John go szantażował. :P
Kurde. To by było coś. W sumie sam nie wiem, która z tych opcji jest ciekawsza :mrgreen:
I to wyjaśnia te wszystkie nominacje, nagrody, sukcesy, z pozoru taki miły dziadzio, a tak naprawdę zimny skurwysyn szantażujący Spielberga, Lucasa, Amerykańską Akademię Sztuki i Wiedzy Filmowej i wszystkie inne organizacje przyznające nagrody, wszystkich prezydentów USA i w ogóle cały amerykański rząd, a nawet pewnie też i inne zagraniczne rządy, koleś kontroluje cały świat.

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: John Williams

#1881 Post autor: Wojteł » wt paź 30, 2012 01:26 am

To i tak ma dobre serce, że sobie "tylko" 5 oscarów wziął, mając takie wpływy :P
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Templar

Re: John Williams

#1882 Post autor: Templar » wt paź 30, 2012 01:31 am

Ale nominacji to już sobie nie żałował, z nagrodami był oszczędny, żeby nie zwracać zbytnio na siebie uwagi, no ale całe szczęście tutaj na forum FilmMusic.pl odkryliśmy całą prawdę :D

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: John Williams

#1883 Post autor: Wojteł » wt paź 30, 2012 01:45 am

Templar pisze: z nagrodami był oszczędny
bardzo, w porównaniu z Basilem i Morricone :wink:
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34963
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: John Williams

#1884 Post autor: Wawrzyniec » wt paź 30, 2012 01:53 am

Morricone jest głęboko wierzący i żyje w ascezie, więc nagrody nie mają dla niego wartości. :P

Zaś co do Waszej teorii to potrzebujecie teraz tylko kilku profesorów, nie ważne jakiego kierunku, którzy swoją obecnością, dodadzą wartość tym szokującym odkryciom. :P
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9350
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: John Williams

#1885 Post autor: Paweł Stroiński » wt paź 30, 2012 02:00 am

A co, sądzisz, że Akademia pije wodę brzozową?

Templar

Re: John Williams

#1886 Post autor: Templar » wt paź 30, 2012 02:08 am

Wawrzyniec pisze:Zaś co do Waszej teorii to potrzebujecie teraz tylko kilku profesorów, nie ważne jakiego kierunku, którzy swoją obecnością, dodadzą wartość tym szokującym odkryciom. :P
Dzwoniłem już do Macierewicza, jutro będzie konferencja prasowa na ten temat, będzie afera :!: :!: :!:

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34963
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: John Williams

#1887 Post autor: Wawrzyniec » wt paź 30, 2012 02:33 am

Liczę na obecność Profesora Biniendy. :P
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Templar

Re: John Williams

#1888 Post autor: Templar » wt paź 30, 2012 02:41 am

No pewnie, razem z nagraniami, na których Dżon szantażuje prezesa Boeinga.

Awatar użytkownika
muaddib_dw
Zdobywca Oscara
Posty: 3237
Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
Lokalizacja: Kargowa

Re: John Williams

#1889 Post autor: muaddib_dw » wt paź 30, 2012 08:36 am

Templar pisze:
Wawrzyniec pisze:Zaś co do Waszej teorii to potrzebujecie teraz tylko kilku profesorów, nie ważne jakiego kierunku, którzy swoją obecnością, dodadzą wartość tym szokującym odkryciom. :P
Dzwoniłem już do Macierewicza, jutro będzie konferencja prasowa na ten temat, będzie afera :!: :!: :!:
Wszystko to Williamsa wina - brzozowa batuta + nitrogliceryna :twisted:
Ostatnio zmieniony wt paź 30, 2012 11:46 am przez muaddib_dw, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34963
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: John Williams

#1890 Post autor: Wawrzyniec » wt paź 30, 2012 11:36 am

Podobno na oscarowych statuetkach Johna Williamsa, znaleziono ślady trotylu. :shock: :P
#WinaHansa #IStandByDaenerys

ODPOWIEDZ