Wyczekiwane score'y
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9373
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Wyczekiwane score'y
Cała seria o Piratach to dość niewiele Hansa, komponował sam tylko główne suity i oddawał innym. Tak, bardziej niż gdziekolwiek indziej w jego karierze, "eksportuje" pracę dla Bruckheimera.
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26569
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Wyczekiwane score'y
Wow, czyżby Ennio stwierdził, że nie ma bata i musi w życiu "zaliczyć" jakąś bajeczkę komputerową?Mystery pisze:Morricone komponuje do animacji![]()
http://filmmusicreporter.com/2012/10/24 ... lle-ghost/

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: Wyczekiwane score'y
A propos tego przykładu jakby taką animację zrobił Tornatore to byłby dopiero szok.Szczypior pisze:Wziął przykład z WilliamsaKoper pisze:Wow, czyżby Ennio stwierdził, że nie ma bata i musi w życiu "zaliczyć" jakąś bajeczkę komputerową?Mystery pisze:Morricone komponuje do animacji![]()
http://filmmusicreporter.com/2012/10/24 ... lle-ghost/
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35045
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Wyczekiwane score'y
Wziął przykład z WilliamsaKaonashi pisze:Wow, czyżby Ennio stwierdził, że nie ma bata i musi w życiu "zaliczyć" jakąś bajeczkę komputerową?

A propos tego przykładu jakby taką animację zrobił Tornatore to byłby dopiero szok.[/quote]
Ja wolę żywą Monicę Bellucci od komputerowej.

#WinaHansa #IStandByDaenerys
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14482
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Wyczekiwane score'y
Heh, nie wiem, gdzie o tym napisać, może tu? - Arnold wraca do roli Conana:
http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wyd ... p?wi=91849Universal robi nowego "Conana" z Arnoldem
Niedawno pojawiły się doniesienia, że Arnold Schwarzenegger chce powrócić do roli Conana Barbarzyńcy. Nie trzeba było długo czekać na reakcję wytwórni - Universal właśnie podpisał umowę na realizację nowego filmu o przygodach wielkiego wojownika z Arniem w roli głównej.
W ten sposób Conan wraca do Universala, który zrealizował pierwszy film w 1982 roku. Film będzie nosił tytuł "The Legend Of Conan" . Produkcją zajmą się Fredrik Malmberg i Chris Morgan . Być może Morgan zajmie się również scenariuszem. Studio chce by film był gotowy na lato 2014. Schwarzenegger wystąpił w dwóch filmach o Conanie. W 2011 powstał remake z Jasonem Momoa w roli głównej, nie odniósł on jednak sukcesu. Wiadomo już, że Momoa nie pojawi się w nowym filmie.
"Oryginał zakończył się sceną, w której Conan siedzi na tronie jako zmęczony wojownik i takie właśnie podejście zaprezentujemy w nowym filmie - mówi Malmberg. - On był królem, wojownikiem, żołnierzem i najemnikiem, spał z większą ilością kobiet niż ktokolwiek a teraz zbliża się do schyłku życia. Wie, że pójdzie do Walhalli i chce zginąć w dobrej bitwie.
Morgan ujawnia, że "The Legend Of Conan" pominie nie tylko ubiegłoroczną produkcję ale także sequel ze Schwarzeneggerem z 1984 roku. Będzie natomiast bezpośrednio nawiązywał do oryginału, wyreżyserowanego przez Johna Miliusa na podstawie scenariusza, który napisał wspólnie z Oliverem Stonem. - Wszystko co pojawiło się po oryginale wyglądało jak dla mnie śmiesznie - mówi Morgan. - Nowy film nawiązuje do tego w jakim punkcie swojego życia jest teraz Arnold i będzie mógł wykorzystać fakt, że jest teraz starszy. Uwielbiam Conana tak bardzo, ze nie ruszałbym go gdybyśmy nie mieli czegoś wartościowego. Uważamy, że to będzie godny następca oryginału.
Na razie twórcy nie są pewnie, czy film będzie zrobiony pod kategorię R ale nie zamierzają odchodzić od twardego klimatu przedstawionego w oryginale.
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35045
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Wyczekiwane score'y
Ten news to bardziej do działu "epic fail" pasuje. 

#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Wyczekiwane score'y
Nie wiem co jest większym failem Arnold jako Conan na emeryturze, czy to drewno Momoa w tej samej roli.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Wyczekiwane score'y
czemu piszecie wszędzie Mamoa jak ten koleś nazywa się Mameja? 

NO CD = NO SALE
Re: Wyczekiwane score'y
Szkoda, że Basil nie wrócilis23 pisze:Arnold wraca do roli Conana

- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26569
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Wyczekiwane score'y
Dajcie spokój, "Conan barbarzyńca" był tylko jeden. W 1982r. Teraz to sobie mogą kręcić jakieś podróbki dla dzieciarni, czy to z Mameją, czy z dziaduniem Arnoldem, efekt pewnie będzie podobny.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: Wyczekiwane score'y
Kto wie, może nas jednak zaskoczą, tylko jego score jednak nie byłby zbyt świeżyMystery pisze:Szkoda, że Basil nie wróci

Re: Wyczekiwane score'y
Żaden Conan nie był dobry, ale dwójka to już porażka.Szczypior pisze:Conan the Destroyer też jest śmiechowy
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Wyczekiwane score'y
Porównanie mocno średnie.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Wyczekiwane score'y
Naprawdę? Nie wiedziałem.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Wyczekiwane score'y
Adresat tych filmów jest inny, więc to nie jest dobre porównanie.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.