Alexandre Desplat - The Ghost Writer (Varese 2010)

[Bucholc Krok]

Zobaczymy, rok się dopiero zaczął. Jeszcze dużo jest do spartolenia..

Co do próbek na stronie Varese to tylko 3-cia mi się podoba. (może też trochę 4-ta), ale ona znowu przypomina mi jeden utwór Arkenstona.

[bladerunner]

w empiku można już zamawiać za 65zł

[Marek Łach]

Był już ktoś na filmie? Ja byłem Świetne kino

[Marek Łach]

Jak tylko płyta w końcu się ukaże to zaraz machnę reckę, bo połowę jej już mam w głowie - ale na razie nie będę spojlerował treści

[Adam]

Film miażdży, muza miażdży (w filmie bo na płycie nie słyszałem jeszcze).
Polański to geniusz. Desplat to geniusz.

[Marek Łach]

Adam się rehabilituje za offtopy

[Adam]

zawsze piszę prawdę i tylko prawde aaa i EDELMAN też geniusz !!!

[Marek Łach]

Taaak, ale nie Randy, jakby ktoś miał wątpliwości

[Adam]

własnie.. bo znów by napisali że niby robię offtop ;-)

[Bucholc Krok]

Adam się rehabilituje za offtopy

No już nie przesadzajmy z tymi żartami.. hehe

[bladerunner]

filmu nie widziałem, ale płytki słuchałem .. całkiem całkiem.

Desplat to geniusz.

Na Boga bez przesady

Mało który kompozytor złapał za nogi Boga komponując i nie przypominam sobie, żeby to był Desplat

[Adam]

Bóg od lat obniża wymagania, wiec niejednemu się to udało juz

[bladerunner]

Film naprawde dobry a Desplat chwytliwy i oryginalny na swój sposób

oryginalny to jest Marianelli w Soliście ciut mniej w Agorze swoją drogą ciekawi mnie, że filmmuze dostał Desplat, który tworzył dużo, ale bardzo przeciętnych kompozycji, a nie owy Marianelli, który staje powoli się jednym z moich ulubionych kompozytorów.

[bladerunner]

Wiesz dziekan ja po prostu nie widziałem filmu, ile razy jest tak, że po obejrzeniu zmienia się zdanie o muzyce . No jest tu kilka wybijających się kawałków, które zostały podane przez recenzentówm, po za tym nie łatwo mi się słucha całej płyty.

[Adam]

od łatwych rozwiązań to, niektórzy, mają Zimmera i są zadowoleni