ALEXANDRE DESPLAT - ARGO (2012)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: ALEXANDRE DESPLAT - ARGO (2012)

#91 Post autor: Wawrzyniec » wt paź 16, 2012 20:42 pm

Templar pisze:
Wawrzyniec pisze:Chociaż takie "Scent of Death"to już teraz czołówka najlepszych utworów roku. :)
Eeee? Dla mnie to jeden z najgorszych utworów na tej płycie, strasznie go nie lubię :?
No co ty? :shock: Dla mnie użycie tych orgazmów zamiast instrumentów perkusyjnych uważam za genialne i oryginalne posunięcie Desplata. Właśnie do tego kawałka najczęściej wracam.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Templar

Re: ALEXANDRE DESPLAT - ARGO (2012)

#92 Post autor: Templar » wt paź 16, 2012 20:44 pm

Wawrzyniec pisze:No co ty? :shock: Dla mnie użycie tych orgazmów zamiast instrumentów perkusyjnych uważam za genialne i oryginalne posunięcie Desplata. Właśnie do tego kawałka najczęściej wracam.
No właśnie te "orgazmy" jak to określiłeś są strasznie wkurzające, uszy mnie bolą od tego, 2 razy to puściłem i więcej już nie zamierzam, dużo lepszy jest gościu z "Hotel Messages" :P

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: ALEXANDRE DESPLAT - ARGO (2012)

#93 Post autor: DanielosVK » wt paź 16, 2012 20:44 pm

Wawrzyniec pisze:Dla mnie użycie tych orgazmów zamiast instrumentów perkusyjnych uważam za genialne i oryginalne posunięcie Desplata. Właśnie do tego kawałka najczęściej wracam.
http://www.youtube.com/watch?v=HPH8UJ7-ibc
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: ALEXANDRE DESPLAT - ARGO (2012)

#94 Post autor: Marek Łach » śr paź 17, 2012 18:24 pm

Jakoś nie mogę się do tego Argo przekonać, w jednym utworze słychać Bourne'a, w innym Coualaisa, w jeszcze innym americanę, w kolejnym Syrianę, w ostatnim jakąś desplatowską elegię... Szkoda, że nie ma to jakiejś sensowniejszej struktury, bo mam wrażenie, jakbym słuchając jednego albumu słuchał co najmniej trzech różnych score'ów. Wokale najfajniejsze, mogłoby ich być więcej. Ale już tych perkusyjnych bliskowschodnich kawałków akcji z piłującymi smyczkami mam już trochę dość, ileż można tę konwencję w co drugim filmie wykorzystywać...

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: ALEXANDRE DESPLAT - ARGO (2012)

#95 Post autor: Adam » śr paź 17, 2012 18:25 pm

przecież to jest świetny score :(
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: ALEXANDRE DESPLAT - ARGO (2012)

#96 Post autor: Marek Łach » śr paź 17, 2012 19:17 pm

Nie wiem, może film muszę obejrzeć. Na razie odczucia mam takie, że Argo chce przełamywać schematy, a równocześnie grzęźnie w innych. Chyba czas, żebym wrócił do starszych Desplatów...

Templar

Re: ALEXANDRE DESPLAT - ARGO (2012)

#97 Post autor: Templar » śr paź 17, 2012 19:42 pm

A mi się właśnie ta różnorodność podoba, jakby to wszystko było w jednym stylu to bym chyba zasnął po 10 minutach :mrgreen: A tak w ogóle poczekajmy jeszcze na filmy, zobaczymy jak to będzie się tam sprawdzać ;)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: ALEXANDRE DESPLAT - ARGO (2012)

#98 Post autor: Adam » śr paź 17, 2012 19:43 pm

Marek Łach pisze:Nie wiem, może film muszę obejrzeć. Na razie odczucia mam takie, że Argo chce przełamywać schematy, a równocześnie grzęźnie w innych. Chyba czas, żebym wrócił do starszych Desplatów...
widzisz. problem bierze się z tego, że tu jest to Twoje zboczonko ;-) - bo zamiast dać się odpłynąć muzyce, szukasz tylko tego, że wszędzie arabskie klimaty brzmią tak samo schematycznie :) brzmią, i co z tego? :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: ALEXANDRE DESPLAT - ARGO (2012)

#99 Post autor: Marek Łach » śr paź 17, 2012 19:56 pm

Nie wiem czy to różnorodność, czy przypadkowość... ;)

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: ALEXANDRE DESPLAT - ARGO (2012)

#100 Post autor: Paweł Stroiński » śr paź 17, 2012 19:59 pm

Mi się Argo podoba. Czekam na film.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: ALEXANDRE DESPLAT - ARGO (2012)

#101 Post autor: Adam » śr paź 17, 2012 20:00 pm

wreszcie jakiś rzeczowy koment 8) Marek, zapomnij o arabusach!!! :P słuchaj muzy :)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: ALEXANDRE DESPLAT - ARGO (2012)

#102 Post autor: Adam » śr paź 17, 2012 20:07 pm

czy to nie jest złośliwość rzeczy martwych?? codziennie wychodzi 100 scorów. a tu jak człowiekowi się jakiś jeden spodoba i chce kupić, chce wzbogacić swoją kolekcję Desplata na półce a nie ma więcej już o co; chce dać zarobić decydentom, to debile nie wydadzą tłoczonego :roll: fuuuuuuuuuuuuuuuuu
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: ALEXANDRE DESPLAT - ARGO (2012)

#103 Post autor: Adam » pt paź 19, 2012 09:48 am

"Operacja Argo czyli gigaładunek propagandy" - znów jedynka za oryginalnośc!!!! :P

http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wyd ... p?wi=91645
#FUCKVINYL

Mefisto

Re: ALEXANDRE DESPLAT - ARGO (2012)

#104 Post autor: Mefisto » pt paź 19, 2012 21:11 pm

Bardzo fajna, mocno oryginalna jak na Desplat ścieżka - świetne wstawki wokalne i ogólnie fajny klimat. Co prawda środek płyty lekko zaczyna przynudzać, ale coś czuję, że w filmie jest tip-top.

4 / 5 kurwa! 8)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: ALEXANDRE DESPLAT - ARGO (2012)

#105 Post autor: Adam » pt paź 19, 2012 21:12 pm

ano! 8)
#FUCKVINYL

ODPOWIEDZ