Wyczekiwane score'y

[Adam]

to się módl żeby jej coś tam było więcej niż 10 min. bo skoro zatrudniają Gagę i Princa by specjalnie napisali piosenki, to może być rożnie.

[DanielosVK]

W Moulin Rouge też było sporo piosenek autorstwa kogoś innego, a mimo to sporo muzyki Armstronga się ostało... chociaż, kurde... przecież on to dopiero na promo wydał. No nic, nadzieja umiera ostatnia.

[Wawrzyniec]

I dla muzyki, przede wszystkim.

A jesteś w ogóle pewny, że tam będzie Craig Armstrong? Ostatnim razem nie było, ale niby burdelowe IMDb podaje, że będzie.A zresztą jak napisał Adam, jeszcze się okaże, na soundtracku będziemy mieli takie piosenki:

Great Great Great Gatsby Gatsby Great Great.

Po Po Po Poker Face.

No chyba, że wykonywałby je Christopher Walken:

http://www.youtube.com/watch?v=AJDx3H_hvI8



Ewentualnie mógłby być też Eric Cartman:

http://www.youtube.com/watch?v=qST5eVLu ... re=related

[DanielosVK]

Armstrong był na pokładzie od samego początku. Chyba, że go zrejectowali.

[Adam]

jeszcze się okaże, na soundtracku będziemy mieli takie piosenki:

z tego co piszą to będą to premierowe single a nie kotlety

[Wawrzyniec]

Dla mnie każda piosenki Lady Gagi brzmi tak samo, więc na jedno wychodzi.

[Adam]

twoja Lena też zawsze gra tak samo i co :]

[Wawrzyniec]

Niby skąd taka opinia? Znasz dokładnie jej filmografię?

[Adam]

oj tam, taki żarcik sprawdzałem Twą czujność

[Wawrzyniec]

Jak widzisz jestem zawsze czujny. A dobry MILF nie jest zły.

[Adam]

ale to hasło brzmi znajomo

[Adam]

grubo : https://www.facebook.com/QuartetRecords ... ment_reply

[Mystery]

grubo : https://www.facebook.com/QuartetRecords ... ment_reply

Broxton zdążył już pobrać
http://moviemusicuk.us/2012/10/15/the-i ... velazquez/

[Adam]

a pierwszy pyszczy o ściganie swoją drogą tamten koleś jest idiotą że pod własnym nazwiskiem ma konto na yt - sprawdziłem je teraz, zmienił nick na ksywkę ale to nic nie da, i ma tam nawrzucane pełne scory, najnowsze to Argo odważny :]

[Mystery]

Trochę tam przesadzają z tymi ostrymi reakcjami, ale rozumiem ich frustrację. Moim zdaniem, każdy nowy score, a przynajmniej te najważniejsze, powinny być wrzucane najpierw w streamie czy na youtube. Z piractwem nie wygrają i kto ma kupić, kupi, a kto ściągnąć, ściągnie. Takie wrzucanie jest o tyle dobre, bo zainteresowani legalnie to przesłuchają i jak wyrobią sobie pozytywną opinię to kupią w lepszej jakości. Wydawcy nic na tym nie stracą, bo prędzej czy później taki score i tak wypłynie nielegalnie w internecie, a tak mają dodatkową promocję, przecież linki z The Dark Knight Rises były na każdej ważniejszej stronie filmowej na świecie. W tym roku poza TDKR mogliśmy tak przesłuchać Dredda i jakoś nie przeszkodziło to obu tytułom, być najchętniej kupowanymi scorami roku. Od nie dawna można również posłuchać tak Pushera, ale ten również powinien odnieść spory sukces marketingowy.