ALEXANDRE DESPLAT - ARGO (2012)
Re: ALEXANDRE DESPLAT - ARGO (2012)
Niezłe klimatyczne granie, fajna pieszcząca uszy etnika, przyjemna elektronika i robiące nie małe wrażenie świeże użycie wokali. Z biegiem czasu wszystko to nieco powszednieje i coraz częściej zdarzają się mniej frapujące fragmenty, ale i tak sporo tu atrakcji, jak na przykład ciekawa akcja w "Breaking Through the Gates" czy dość niespodziewany, ale udany amerykański patos w postaci ładnego tematu z "The Mission", pięknie kończącego "Cleared Iranian Airspace". 3.5 i ciekawym sprawowanie się tego wszystkiego w filmie, ale już teraz można powiedzieć, że jest to najlepszy score z filmu Afflecka.
Re: ALEXANDRE DESPLAT - ARGO (2012)
ja właśnie słucham ludzkiej wersji w 320 i pełna zgoda. dobrze że Ben się kumpluje z Klunejem i Olo się załapał na ten score, bo dobra muza. cd nie będzie, tylko CD-R: http://www.amazon.com/Argo-Original-Mot ... words=argo no chyba że wyjdzie w EU w Sony Classical ale wątpię bo to nie blockbuster.
na ten film Bigelow nie czekam, na score też nie, trailer jest cienki jak dupa węża, do tego ta flaga na wietrze co chwilę :] pewnie score będzie odrzutami z Argo..
na ten film Bigelow nie czekam, na score też nie, trailer jest cienki jak dupa węża, do tego ta flaga na wietrze co chwilę :] pewnie score będzie odrzutami z Argo..
#FUCKVINYL
Re: ALEXANDRE DESPLAT - ARGO (2012)
Myślę, tu również mogą być arabskie klimaty, ale tylko akcentowane i może to być bardziej elektroniczny score, coś w stylu Hurt Locker, ale w nieco bardziej żwawszym stylu ostatnich gier obracających się w podobnym klimacie, zresztą Electronic Arts i jego ostatni produkt Medal of Honor Warfighter są zaangażowane w promowanie tego filmu.na ten film Bigelow nie czekam, na score też nie, trailer jest cienki jak dupa węża, do tego ta flaga na wietrze co chwilę :] pewnie score będzie odrzutami z Argo..
Re: ALEXANDRE DESPLAT - ARGO (2012)
Wydawało by się, że powinna być zżyna, ale Desplat kiedyś mówił w wywiadzie, że nigdy nie bierze dwóch podobnych gatunkowo czy tematycznie filmów w ciągu tego samego roku, żeby zachować świeżość. Myślę, że może poszuka jakichś ciekawych rozwiązań, żeby się nie powtarzać, ale z drugiej strony po przelaniu całej swojej energii i kreatywności na Rise of the Guardians może mu się nie chcieć i Osamę trochę odwali wg utartych schematów. A może się okaże, że to będzie film z 20-oma minutami muzyki i pozamiatane
Zobaczymy.

Re: ALEXANDRE DESPLAT - ARGO (2012)
świetny score. choć w tych klimatach Marigold w tym roku lepszy, to i tak Argo też ląduje do moich top20. jak tylko wyjdzie tłoczone cd, w co wątpię skoro jest cd-r, to kupuję. 4/5.
SoundWorks Collection - The Sound Of Argo (HD) - http://vimeo.com/51170732
SoundWorks Collection - The Sound Of Argo (HD) - http://vimeo.com/51170732
#FUCKVINYL
Re: ALEXANDRE DESPLAT - ARGO (2012)
czy ma ktoś digital booklet z Argo? jesli tak to prosze o pw 

#FUCKVINYL
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9347
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: ALEXANDRE DESPLAT - ARGO (2012)
jest. na itunes jest jako ostatni track. digital booklet - pdf.
#FUCKVINYL
Re: ALEXANDRE DESPLAT - ARGO (2012)
http://www.filmtracks.com/titles/argo.html
Alexandre Desplat hits the all time high
jak tego nie wydadzą tłoczonego to zrobię im jesień średniowiecza
Alexandre Desplat hits the all time high

jak tego nie wydadzą tłoczonego to zrobię im jesień średniowiecza

#FUCKVINYL
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: ALEXANDRE DESPLAT - ARGO (2012)
Rety miałem wielkie oczekiwania wobec tego score'u i nie byłem uprzedzony. Ale, przesłuchałem trzy razy i po świetnym początku, po pewnym czasie muzyka zaczynała mnie nużyć. Chociaż takie "Scent of Death"to już teraz czołówka najlepszych utworów roku. 

#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: ALEXANDRE DESPLAT - ARGO (2012)
miażdzy ten score przeciez. dobrego miałem nosa zakładając temat dawno temu 

#FUCKVINYL
Re: ALEXANDRE DESPLAT - ARGO (2012)
Eeee? Dla mnie to jeden z najgorszych utworów na tej płycie, strasznie go nie lubięWawrzyniec pisze:Chociaż takie "Scent of Death"to już teraz czołówka najlepszych utworów roku.
