JAMES HORNER - BLACK GOLD / CRISTIADA

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9895
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: JAMES HORNER - BLACK GOLD / FOR GREATER GLORY (CRISTIADA

#826 Post autor: Wojteł » pn paź 08, 2012 22:41 pm

Mystery Man pisze:Szkoda tylko, że tak udany okres Hornera, zostanie na łamach fm.pl tak olany, ale zawsze pozostaje nam na pocieszenie filmtracks.com :mrgreen:
Ale co Ty gadasz, lata 1982-1998 mają całkiem dobre oceny na filmmusic :mrgreen:
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 35046
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: JAMES HORNER - BLACK GOLD / FOR GREATER GLORY (CRISTIADA

#827 Post autor: Wawrzyniec » pn paź 08, 2012 22:45 pm

Akurat w dawnych czasach Horner był bożyszczem na filmmusic.pl. Niestety kosztem Williamsa. :(
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10491
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: JAMES HORNER - BLACK GOLD / FOR GREATER GLORY (CRISTIADA

#828 Post autor: Ghostek » pn paź 08, 2012 22:47 pm

Z kolei jakbym ja wziął sprawę w swoje ręce ktoś mógłby się przyczepić za idealizowanie najnowszych wyczynów Jamesa.
Swoją drogą słucham właśnie FGG. I tak jak sądziłem, sample niewiele mówią o całości, która dosłownie płynie i żyje swoim życiem.
Autoplagiaty? Drażnią trochę, ale nie skreślają ścieżki na dzień dobry. Jak ktoś umie sprzedać ten sam produkt po raz n-ty to tylko świadczy o jego niezwykłej przebiegłości i intelekcie. A tego grubej większości współczesnych kompozytorów filmówki jadących po klasykach niestety brakuje.
Obrazek

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25398
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: JAMES HORNER - BLACK GOLD / FOR GREATER GLORY (CRISTIADA

#829 Post autor: Mystery » pn paź 08, 2012 22:53 pm

Ghostek pisze:Z kolei jakbym ja wziął sprawę w swoje ręce ktoś mógłby się przyczepić za idealizowanie najnowszych wyczynów Jamesa.
Swoją drogą słucham właśnie FGG. I tak jak sądziłem, sample niewiele mówią o całości, która dosłownie płynie i żyje swoim życiem.
Zawsze możesz zdać pełniejszą relację tutaj, chętnie poczytamy :wink:

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10491
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: JAMES HORNER - BLACK GOLD / FOR GREATER GLORY (CRISTIADA

#830 Post autor: Ghostek » pn paź 08, 2012 23:44 pm

Jak osłucham się z tą płytą to czemu nie. Ale sporo jeszcze przede mną, bo dopiero co się z nią rozdziewiczyłem. Nie ma co szaleć na zaś ;)
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60218
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: JAMES HORNER - BLACK GOLD / FOR GREATER GLORY (CRISTIADA

#831 Post autor: Adam » wt paź 09, 2012 08:32 am

walnij alternatywną recke :) stop hejterom :P
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10491
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: JAMES HORNER - BLACK GOLD / FOR GREATER GLORY (CRISTIADA

#832 Post autor: Ghostek » wt paź 09, 2012 09:44 am

Adam pisze:walnij alternatywną recke :) stop hejterom :P
Żeby znów krzyczeli, że chcę poprawiać rzeczywistość jak to miało miejsce w przypadku Battle: LA? Dziękuję, postoję :P
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60218
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: JAMES HORNER - BLACK GOLD / FOR GREATER GLORY (CRISTIADA

#833 Post autor: Adam » wt paź 09, 2012 09:50 am

a od kiedy to przejmujesz się szeptami jakichś ambitnych? :P be cool :)
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10491
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: JAMES HORNER - BLACK GOLD / FOR GREATER GLORY (CRISTIADA

#834 Post autor: Ghostek » wt paź 09, 2012 10:05 am

Przecie jestem cool 8)
Niech se chłopy rzucają mięchem. Przyjdzie czas że i ja porzucam ;)
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60218
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: JAMES HORNER - BLACK GOLD / FOR GREATER GLORY (CRISTIADA

#835 Post autor: Adam » wt paź 09, 2012 10:07 am

skłaniam się ku temu że troszkę za ostro oceniłem Roja :P ale zmiana nie jest tak diametralna jak przy Black Gold. mocne 3 mogę dac. Battle LA lepsze :)
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25398
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: JAMES HORNER - BLACK GOLD / FOR GREATER GLORY (CRISTIADA

#836 Post autor: Mystery » wt paź 09, 2012 10:41 am

Adam pisze:Battle LA lepsze :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9373
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: JAMES HORNER - BLACK GOLD / FOR GREATER GLORY (CRISTIADA

#837 Post autor: Paweł Stroiński » wt paź 09, 2012 14:12 pm

Ghostek pisze:Z kolei jakbym ja wziął sprawę w swoje ręce ktoś mógłby się przyczepić za idealizowanie najnowszych wyczynów Jamesa.
Swoją drogą słucham właśnie FGG. I tak jak sądziłem, sample niewiele mówią o całości, która dosłownie płynie i żyje swoim życiem.
Autoplagiaty? Drażnią trochę, ale nie skreślają ścieżki na dzień dobry. Jak ktoś umie sprzedać ten sam produkt po raz n-ty to tylko świadczy o jego niezwykłej przebiegłości i intelekcie. A tego grubej większości współczesnych kompozytorów filmówki jadących po klasykach niestety brakuje.
Nie bardzo przebiegłości i intelekcie. Widzisz, problem FGG polega na tym, że do języka Hornera nie wnosi zupełnie nic, a zawsze coś takiego było. Popatrzmy na Enemy at the Gates. Takiego klimatu u Hornera (i w ogóle działania klimatem samym w sobie, a nie tylko tematyką!) wcześniej nie było. Avatar wniósł zupełnie nowe brzmienie u Hornera i niesłyszaną wcześniej relację elektronika-orkiestra. Co jest nowego w For Greater Glory? Jak rozwalisz ten score na czynniki pierwsze, wszystko to wcześniej słyszane klisze. Tutaj nie ma NIC oryginalnego.

A gitary brzmią jak Zorro nie tylko dlatego, że to Horner, ale dlatego, że to Horner w świecie latynoskim. Kolejna klisza.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14484
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: JAMES HORNER - BLACK GOLD / FOR GREATER GLORY (CRISTIADA

#838 Post autor: lis23 » wt paź 09, 2012 14:29 pm

Paweł Stroiński pisze:
Nie bardzo przebiegłości i intelekcie. Widzisz, problem FGG polega na tym, że do języka Hornera nie wnosi zupełnie nic, a zawsze coś takiego było. Popatrzmy na Enemy at the Gates. Takiego klimatu u Hornera (i w ogóle działania klimatem samym w sobie, a nie tylko tematyką!) wcześniej nie było. Avatar wniósł zupełnie nowe brzmienie u Hornera i niesłyszaną wcześniej relację elektronika-orkiestra. Co jest nowego w For Greater Glory? Jak rozwalisz ten score na czynniki pierwsze, wszystko to wcześniej słyszane klisze. Tutaj nie ma NIC oryginalnego.

A gitary brzmią jak Zorro nie tylko dlatego, że to Horner, ale dlatego, że to Horner w świecie latynoskim. Kolejna klisza.

Tylko kto powiedział, że FGG ma wnieść coś nowego do dorobku Hornera?
jak dla mnie to od początku było planowane jako taka kwintesencja Hornera, tego sobie chyba życzył reżyser.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Michał Turkowski
Zdobywca nieistotnych nagród
Posty: 1266
Rejestracja: sob wrz 15, 2012 13:45 pm

Re: JAMES HORNER - BLACK GOLD / FOR GREATER GLORY (CRISTIADA

#839 Post autor: Michał Turkowski » wt paź 09, 2012 14:30 pm

lis23 pisze: Tylko kto powiedział, że FGG ma wnieść coś nowego do dorobku Hornera?
jak dla mnie to od początku było planowane jako taka kwintesencja Hornera, tego sobie chyba życzył reżyser.
I o to chodzi...

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14484
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: JAMES HORNER - BLACK GOLD / FOR GREATER GLORY (CRISTIADA

#840 Post autor: lis23 » wt paź 09, 2012 14:45 pm

Tyle, że dla mnie to nie jest wada, tylko powrót tego, co u Hornera najbardziej lubię.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

ODPOWIEDZ