Wyczekiwane score'y

[Marek Łach]

Wzięliby do nowego robocopa jakiegoś Goldenthala, to nawet poszedłbym do kina. To by była piękna niespodzianka dla gównażerii oczekującej "akcyjniaka XXI wieku". Ale raczej wiadomo, że trafi to w ręce jakiegoś wyrobnika (w najlepszym przypadku).

[Adam]

a kto Wam powiedział że ten kostium na fotce to finalny jest? może w postprodukcji komputerowo go poprawią chocby nakładając srebrny kolor? widzieliście zdjęcia z planu jak wyglądali Avengersi, a jak potem w filmie ich zrobiono?

[Kaonashi]

Dobrze by było jakby zmienili.

[Mystery]

Dobrze by było jakby zmienili.

Racja, w kolorku prezentuje się znacznie lepiej:

[Kaonashi]

Tak to nawet jestem za.

A tymczasem teaser poster. Prawie jakby zrobili zdjęcie jakiegoś silnika

[Wawrzyniec]

Robocop V6.

[Templar]

Nawet w kolorku dziwnie ten strój wygląda, po prostu jakby jakiś koleś założył kombinezon, wygląda prawie jak Crysis

[Wawrzyniec]

Dla Ciebie Crysis, dla mnie Snake Eyes z G.I. Joe.

[Koper]

Na posterze jakoś srebrny nie jest wbrew zapowiedziom Adama, poza tym jak obrobią w kompie to będzie wyglądał jeszcze gorzej, bo będzie sztucznie błyszczący i oczojebny.

Wzięliby do nowego robocopa jakiegoś Goldenthala, to nawet poszedłbym do kina. To by była piękna niespodzianka dla gównażerii oczekującej "akcyjniaka XXI wieku". Ale raczej wiadomo, że trafi to w ręce jakiegoś wyrobnika (w najlepszym przypadku).

Streitenfeld, Jackman, Jablonsky, Bates... ten kaliber pewnie

[Wawrzyniec]

Streitenfeld tylko dla Scotta komponuje więc się nie wchodzi w grę.

[Mystery]

Streitenfeld tylko dla Scotta komponuje więc się nie wchodzi w grę.

Streitenfeld się rozprzestrzenia i skomponuje do Killing Them Softly nie mającego ze Scottami nic wspólnego.

[Wawrzyniec]

Na IMDb potają, że jest odpowiedzialny za "piano pieces and musical ambiences", a nie widnieje jako kompozytor.

[Adam]

ile razy jeszcze Wawrzyniec musisz się przekonać że imdb to tylko zwykłe ploty w 90% i nic więcej? już się tyle razy przekonałeś i dalej wierzysz..

[Templar]

A ja gdzieś czytałem jakiś czas temu, że oryginalnej muzyki to ma tam prawie w ogóle nie być

[Wawrzyniec]

I o to mi chodzi. Pewnie są tam piosenki, a pomiędzy nimi cisza i partie na gitarę i pianino. Plum-brzdęk-score. Dlatego trudno nazwać Stritenfelda kompozytorem do tego filmu.