JOHN WILLIAMS - LINCOLN (2012)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: JOHN WILLIAMS - LINCOLN (2012)

#46 Post autor: Marek Łach » wt wrz 11, 2012 16:39 pm

bartex9 pisze:Teaser pierwszego trailera w sieci :D
Jeśli wierzyć jednemu z użytkowników jwfan (a wierzyć chyba można, bo jego "spojlery" odnośnie Tintina i WH okazały się w 100% prawdą), to w trailerze słychać fragment głównego tematu Lincolna. Score podobno jest bardzo refleksyjny, spokojny, bez fajerwerków, dla niektórych może być wręcz nudny.

Chyba nie ma co nakręcać zbyt wysokich oczekiwań w tym przypadku.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: JOHN WILLIAMS - LINCOLN (2012)

#47 Post autor: Adam » wt wrz 11, 2012 17:12 pm

Wawrzyniec pisze:Marek i Adam zapalą fajkę pokoju. :D
ale z jakiego powodu jak nie jestesmy na żadnej wojnie? :) on se słucha Marnynellich a ja Brajanów i git majonez wszyscy szczęśliwi :)
Marek Łach pisze:Chyba nie ma co nakręcać zbyt wysokich oczekiwań w tym przypadku.
nie ma to jak Marasowa asekuracja za wczasu :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: JOHN WILLIAMS - LINCOLN (2012)

#48 Post autor: Wawrzyniec » wt wrz 11, 2012 17:26 pm

E tam asekuracja. Po prostu trzeba niektórych uprzedzić, że nie każdy Williams to od razu score przygodowy. Refleksyjny, stonowany Williams też jest świetny. Czekam i podkręcam napięcie. :)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: JOHN WILLIAMS - LINCOLN (2012)

#49 Post autor: Adam » wt wrz 11, 2012 17:39 pm

Wawrzyniec pisze: Refleksyjny, stonowany Williams też jest świetny.
mhm szczególnie Ryan nie licząc hymnu :mrgreen:
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13712
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: JOHN WILLIAMS - LINCOLN (2012)

#50 Post autor: Kaonashi » wt wrz 11, 2012 17:42 pm

Omaha Beach też jest w porządku.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: JOHN WILLIAMS - LINCOLN (2012)

#51 Post autor: Paweł Stroiński » wt wrz 11, 2012 17:47 pm

Saving Private Ryan to świetny i niedoceniany score. Jest po prostu piękny.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: JOHN WILLIAMS - LINCOLN (2012)

#52 Post autor: Wawrzyniec » wt wrz 11, 2012 17:49 pm

Tylko, że właśnie "Saving Private Ryan" oceniany jest przez samą płytę. Nadmiar tej muzyki zepsułby film. Tak samo lądowanie w Normandii straciłoby na sile z muzyką.

Dlatego też co do "Lincolna" to jestem pewny, że Williams nie skrzywdzi obrazu.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13712
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: JOHN WILLIAMS - LINCOLN (2012)

#53 Post autor: Kaonashi » wt wrz 11, 2012 19:29 pm

Co zmienia faktu, że szykuje się nam plumkadełko, a nadmierne oczekiwania mogą zakończyć się zawodem.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
bartex9
Spec od additional music
Posty: 696
Rejestracja: sob gru 25, 2010 00:55 am
Lokalizacja: Cracovia

Re: JOHN WILLIAMS - LINCOLN (2012)

#54 Post autor: bartex9 » wt wrz 11, 2012 19:52 pm

Co Wy chcecie. Refleksyjny Williams wymiata. A piękny temacik z tego teasera jeszcze bardziej podsycił oczekiwanie :D

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: JOHN WILLIAMS - LINCOLN (2012)

#55 Post autor: DanielosVK » wt wrz 11, 2012 19:54 pm

Taki sobie. :)
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
muaddib_dw
Zdobywca Oscara
Posty: 3237
Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
Lokalizacja: Kargowa

Re: JOHN WILLIAMS - LINCOLN (2012)

#56 Post autor: muaddib_dw » wt wrz 11, 2012 20:50 pm

Paweł Stroiński pisze:Saving Private Ryan to świetny i niedoceniany score. Jest po prostu piękny.
Zgadza się niedoceniany i piękny. Oczywiście hymn miażdży. Pozostała czysto ilustracyjna ale jakże piękna muzyka. W filmie wypada idealnie i tak jak wspomniał Wawrzek jej nadmiar a raczej bardziej przebojowy charakter nie pasowałby do obrazu :!:

Wracając do teasera Linkolna oczywiście, że to jest muzyka Williamsa i nie trzeba być jakimś tam fachowcem by to stwierdzić, to słychać na pierwszy rzut ucha :wink:

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: JOHN WILLIAMS - LINCOLN (2012)

#57 Post autor: Paweł Stroiński » wt wrz 11, 2012 21:02 pm

Moim zdaniem, poza hymnem film Szeregowiec Ryan powinien być w ogóle bez muzyki. Album jest świetny, w filmie muzyka jest zupełnie niepotrzebna.

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: JOHN WILLIAMS - LINCOLN (2012)

#58 Post autor: Marek Łach » wt wrz 11, 2012 22:20 pm

Ale mnie serio martwi ta pierwsza opinia. Bo jakoś nie mogę sie oprzeć wrażeniu, że Lincoln może być tapeciarstwem pokroju Stepmom. Szeregowca Ryana uwielbiam, ale też nie chciałbym powtórki z rozrywki... Nie chcę za bardzo oceniać kilkudziesięciu sekund z teasera - w każdym razie nie brzmią jak Williams najwyższych lotów.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14342
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: JOHN WILLIAMS - LINCOLN (2012)

#59 Post autor: lis23 » wt wrz 11, 2012 22:42 pm

Heh, ja tam bardzo " Stepmom " lubię :P
na razie nie ma co panikować, to był tylko fragmencik utworu, który prawdopodobnie trwa ponad minutę / ten fortepianowy /, zobaczymy co będzie dalej.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
muaddib_dw
Zdobywca Oscara
Posty: 3237
Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
Lokalizacja: Kargowa

Re: JOHN WILLIAMS - LINCOLN (2012)

#60 Post autor: muaddib_dw » czw wrz 13, 2012 10:13 am

Muza będzie spokojna, stonowana, prócz fragmentów batalistycznych oczywiście, ładne tematy się pojawią w tym jeden z chórem 8) Dziś trailer :!:

ODPOWIEDZ