HARRY GREGSON-WILLIAMS - TOTAL RECALL (2012)

[DanielosVK]

Plaża proszę, ostatnie dokonania HGW dosyć blado wypadają przy Beltramim.

[kiedyśgrześ]

btw widziałem ten film, doskonały, serdecznie polecam, a jakie umiejętne wykorzystanie muzyki, miłośnicy kina dla intelektualnie upośledzonych nie będą zawiedzeni

[bladerunner22]

ALL W TEMACIE Krystiana analiza jest po prostu rewelacyjna

http://www.filmtracks.com/titles/total_recall12.html

[Koper]

Tyle pisaniny o jakimś dupnym score HGW? Nawet nie czytałem, tylko zerknąłem na notę finalną.

[Adam]

widział kto ten film? ponoc ma więcej wspólnego z ksiązką niż wersja z Arnim..

[kiedyśgrześ]

Ta książka to jest opowiadanie i ma ze 20 stron, znacznie więcej wspólnego z pierwowzorem ma film z Arnoldem, w opowiadaniu pojawia się Mars i kosmici, kosmici w innym kontekście. W nowym filmie nie ma Marsa i nie ma kosmitów To nie jest nowa adaptacja opowiadania, tylko przeróbka scenariusza poprzedniego filmu, kilka zmian jest na plus zdecydowana większość na gigantyczny minus

[Kaonashi]

A trupów więcej czy mniej?

http://www.youtube.com/watch?v=RThkKORzgms 0:35

[kiedyśgrześ]

Teraz to w ogóle jest za mało trupów w tych PG filmach moim skromnym zdaniem

[Kaonashi]

Ej Grześ Wiseman uważa co innego:

Fani nie ustają w domysłach, więc warto ustalić, jak to w końcu jest z tą "Pamięcią absolutną". To remake filmu Paula Verhoevena czy nowa adaptacja prozy Philipa K. Dicka?

Len Wiseman: Zdaję sobie sprawę, że wszystkie informacje, które pojawiły się do tej pory, mogą być mylące, więc wyjaśniam: to po prostu remake pewnej koncepcji, idei stojącej za filmem. Nazwałbym film remakiem, jednak znacznie bliższym oryginalnemu opowiadaniu Dicka niż dzieło Verhoevena. Wydaje mi się, że to jedyny sens i cel wszelkich przeróbek – wchodzić na inne tory, kierować historię w zupełnie inne miejsca.

http://www.filmweb.pl/article/Filmweb+r ... j%22-88312

[kiedyśgrześ]

Bezczelnie kłamie

[Wawrzyniec]

Tak, tak tak. Tylko opowiadanie Dicka jest tak krótkie, że gdyby z tego robić wierną adaptację to byłby film godzinny, jak nie krótszy. I w opowiadaniu nie ma babki z trzema cyckami, to z filmu Verhoevena, z którego na pewno Dick byłby bardziej zadowolony niż z tego co zrobił Wieseman. "Blade Runner" i "Minority Report" też nie są super wierne, ale są najlepszymi adaptacjami Dicka.

[kiedyśgrześ]

Fajnie, tylko kto tu się domaga wierności adaptacji filmowych

[Adam]

dokładnie, ważne żeby film był dobry.

fota ze światowej premiery - HGW z reżyserem:

[Kaonashi]

Ostatnio to praktycznie zawsze wychodzi na tych zdjęciach jakby był podpity...

[DanielosVK]

Zawsze tak było.