ALEXANDRE DESPLAT - HARRY POTTER i INSYGNIA ŚMIERCI (I & II)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13712
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: ALEXANDRE DESPLAT - HARRY POTTER i INSYGNIA ŚMIERCI (I &

#1741 Post autor: Kaonashi » sob sie 25, 2012 14:13 pm

DanielosVK pisze:Ja też, ale wymagam czegoś więcej niż odgrzewanych kotletów.
Nie przesadzałbym z tym określeniem (Więzień to odgrzewany kotlet?). Zamiast takiego Lily's Theme (
ładne, ale gdyby nie to że znam nuty tego kawałka to już dawno bym o nim zapomniał) wrzuciłbym "Double Trouble" czy chociażby "Fawkes the Phoenix".
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

hp_gof

Re: ALEXANDRE DESPLAT - HARRY POTTER i INSYGNIA ŚMIERCI (I &

#1742 Post autor: hp_gof » sob sie 25, 2012 14:15 pm

Dobra, dobra. Zaczyna się znowu cykliczna dyskusja na temat najlepszych motywów z serii. to już było :P To już nawet mnie nudzi :mrgreen: Lepiej podzielcie się szerzej swoimi wrażeniami na temat dokumentu o muzyce ;) Coś nowego się dowiedzieliście? :mrgreen:

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: ALEXANDRE DESPLAT - HARRY POTTER i INSYGNIA ŚMIERCI (I &

#1743 Post autor: DanielosVK » sob sie 25, 2012 14:17 pm

Więzień to akurat jedyna ścieżka, która w jakiejś części nie jest odgrzewanym kotletem i jechaniem po schematach. "Double Trouble" jeszcze może być, ale temat Fawkesa to typowo williamsowski, schematyczny temat, w dodatku strasznie przesłodzony. A Lily's Theme ma to, czego nie ma większość tematów Williamsa - świeżość.
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Mefisto

Re: ALEXANDRE DESPLAT - HARRY POTTER i INSYGNIA ŚMIERCI (I &

#1744 Post autor: Mefisto » sob sie 25, 2012 15:45 pm

DanielosVK pisze:Ja też, ale wymagam czegoś więcej niż odgrzewanych kotletów.
Jak coś smaczne, to czasem fajnie jest sobie podgrzać po znalezieniu w zamrażarce :)

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: ALEXANDRE DESPLAT - HARRY POTTER i INSYGNIA ŚMIERCI (I &

#1745 Post autor: DanielosVK » sob sie 25, 2012 15:47 pm

Ale lepiej smakuje, gdy się to w jakiś sposób odświeży albo przyprawi. Nie będę przecież przeterminowanego jeść. ;)
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Mefisto

Re: ALEXANDRE DESPLAT - HARRY POTTER i INSYGNIA ŚMIERCI (I &

#1746 Post autor: Mefisto » sob sie 25, 2012 16:05 pm

Jak z zamrażarki to można :>

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: ALEXANDRE DESPLAT - HARRY POTTER i INSYGNIA ŚMIERCI (I &

#1747 Post autor: DanielosVK » sob sie 25, 2012 16:07 pm

Ale bardziej pamięta się te wykwintne dania, a nie odgrzewane kotlety. Te czasem można, gdy nie ma nic lepszego pod ręką. :)
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Mefisto

Re: ALEXANDRE DESPLAT - HARRY POTTER i INSYGNIA ŚMIERCI (I &

#1748 Post autor: Mefisto » sob sie 25, 2012 17:27 pm

To nie zamawiaj na wynos :P

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: ALEXANDRE DESPLAT - HARRY POTTER i INSYGNIA ŚMIERCI (I &

#1749 Post autor: Wawrzyniec » ndz sie 26, 2012 00:03 am

Jestem ciekaw, który kompozytor po 40 latach będzie dalej brzmiał "świeżo" :roll: A w ogóle nie dość, że poruszaliśmy to już nie raz na jakich zasadach funkcjonują filmowe serie i związana z nimi muzyka. Tak samo zarzucanie kompozytorom, którzy wypracowali swój styl, że się powtarzają albo brzmią tak samo, uważam za śmieszne. Lepiej, albo kopiować style innym. Albo stworzyć jeden soundtrack, gdyż tak to nikt nie oskarży o "odgrzewane kotlety", czy powtarzanie się i schematyczność.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: ALEXANDRE DESPLAT - HARRY POTTER i INSYGNIA ŚMIERCI (I &

#1750 Post autor: DanielosVK » ndz sie 26, 2012 00:06 am

A Wawrzek oczywiście wykręca kota ogonem i popada w jakieś skrajności. Jest pewna różnica między kontynuacją własnego stylu, pomysłową kontynuacją, a odgrzewaniem kotletów.
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
muaddib_dw
Zdobywca Oscara
Posty: 3237
Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
Lokalizacja: Kargowa

Re: ALEXANDRE DESPLAT - HARRY POTTER i INSYGNIA ŚMIERCI (I &

#1751 Post autor: muaddib_dw » ndz sie 26, 2012 10:49 am

Wawrzyniec pisze:Jestem ciekaw, który kompozytor po 40 latach będzie dalej brzmiał "świeżo" :roll:
Pytanie należałoby postawić takie: Jestem ciekaw, którego kompozytora muzykę do serii HP będzie się pamiętać po 40 latach 8)

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: ALEXANDRE DESPLAT - HARRY POTTER i INSYGNIA ŚMIERCI (I &

#1752 Post autor: DanielosVK » ndz sie 26, 2012 10:52 am

Niczyją. ;)
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
muaddib_dw
Zdobywca Oscara
Posty: 3237
Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
Lokalizacja: Kargowa

Re: ALEXANDRE DESPLAT - HARRY POTTER i INSYGNIA ŚMIERCI (I &

#1753 Post autor: muaddib_dw » ndz sie 26, 2012 11:09 am

DanielosVK pisze:Niczyją. ;)
O i to jest dyplomatyczna odpowiedź :)

Powspominajmy trochę oto typy internautów http://www.youtube.com/watch?v=0LJ75wV7 ... re=related

http://www.youtube.com/watch?v=xIqZL2Ax ... re=related (w wykonaniu praskiej orkiestry-coś dla Turka)

http://www.youtube.com/watch?v=VSXRDvez ... re=related - ten medley bardzo fajny :!:

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: ALEXANDRE DESPLAT - HARRY POTTER i INSYGNIA ŚMIERCI (I &

#1754 Post autor: Koper » ndz sie 26, 2012 11:53 am

ale o co chodzi. Cały ten Harry Potter to jeden wielki odgrzewany kotlet - mówię o fabule książek/filmów. Przerabiane 100 razy wątki (szkoła dla carodziejów, come on, to już u Pana Kleksa było) wrzucone do jednego wora, wymieszane i przedstawione tak, by przypadły do gustu współczesnej młodzieży. Nie ma więc co do tego oczekiwać odkrywczych scorów.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
muaddib_dw
Zdobywca Oscara
Posty: 3237
Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
Lokalizacja: Kargowa

Re: ALEXANDRE DESPLAT - HARRY POTTER i INSYGNIA ŚMIERCI (I &

#1755 Post autor: muaddib_dw » ndz sie 26, 2012 11:57 am

Zgadza się oryginalności w nim niewiele. Fanem filmów też nie jestem, jedynie muzyki.

ODPOWIEDZ