Najlepszy wakacyjny score

[kiedyśgrześ]

John Who

[DanielosVK]

Też do tego score'u nie wracam, ale nie chciałem być kontrowersyjny.

[Wawrzyniec]

Przesadzie, dla mnie jak na razie rok 2012 jest lepszy od poprzedniego. Mamy, "Johna Cartera", "Cabin in the Woods", "Cosmopolis", "Brave", "Amazing Spidermana" i (fanfary) "THE DARK KNIGHT RISES"
Po za tym na rynku gier mamy też świetne soundtracki, jak "Journey", "Darksiders II", czy niedługo "Guild Wars 2".

Rok temu były dwa Williamsy i "Soul Surfer". A teraz już jest dobrze, a jeszcze "Lincoln" przed nami.

[hp_gof]

Wawrzyniec, upały Ci nie służą. Te pierwsze 8 miesięcy 2012 roku są jednymi z najsłabszych 8 miesięcy ostatnich lat... W ogóle nie ma o czym gadać... Być może 2012 rok będzie lepszy od 2011, ale to ewentualnie będzie można powiedzieć pod koniec grudnia. Teraz powiedzieć coś takiego to stanowczo za dużo. Naćpałeś się za dużo jaśminu i nie wywietrzyłeś mieszkania.

[Mefisto]

Tylko on, James Roy

reszta albo bida albo niezłe, ale mimo wszystko rozczarowania

[Templar]

John Who

John Carter rewelka, nie ma dnia, żebym chociaż raz go nie przesłuchał

[Mefisto]

Nie prawda - wczoraj nie słuchałeś!

[Adam]

ankieta dośc zaskakująca. Spajdi prowadzi?

[Wawrzyniec]

Dlaczego zaskakująca? Toż chyba znamy zasady forum i raczej Hansowi ono przyjazne nie jest. A choć wypomina się czteronutowce i docina Jamesowi to jest tutaj sporo kryptofanbojów, zresztą od zawsze byli.

[Mystery]

ankieta dośc zaskakująca. Spajdi prowadzi?

Półka wyżej od reszty, mająca wszystko co filmowy score mieć powinien, na poziomach dla tej konkurencji raczej słabo osiągalnej, toteż żadna mi niespodzianka

[Adam]

obstawiałem tu raczej fanbojstwo do autopilocika w batmanie, albo do brave ale z drugiej strony....? jak Maras daje pixarowemu scorowi tyle co Brajanowi, to wiedz że coś się dzieje

[Mefisto]

i raczej Hansowi ono przyjazne nie jest.

Wawrzek - byłeś nudny z tym już pół roku temu, więc zgadnij, jak jest teraz?

[Koper]

Pół tylko?? Kiedy on nie był z tym nudny.

[hp_gof]

Jak Hansu stworzy coś fajnego, to forum jest przyjazne, jak tworzy chłam - to nieprzyjazne. Prosta reguła. Tak jest z każdym kompozytorem. Nooo może z wyjątkiem Williamsa - tego trzeba wielbić bez umiaru... Chociaż nie, tutaj też zawsze pojawia się krytyka Sam też się do niej dokładam

[Adam]

taa krytyka - jedyna krytyka na Dżona tutaj to że czemu tak długo cza czekać na score. ewentualnie druga, czemu tak mało scorów komponuje.