HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

[Wojteł]

Ja w pierwszych dwóch Batmanach, to nawet nie rozróżniam poszczególnych utworów, ani co gdzie w filmie było

[Wawrzyniec]

Widzicie jaki zajebisty jestem. Szczególnie jak się naoglądam dodatków o tworzeniu muzyki, jak chociażby tego:

http://www.youtube.com/watch?v=I9-fw9l7znQ

Od 4 minuty macie swoja syrenę na wiolonczeli.

[Paweł Stroiński]

Akurat Zimmer jest cholernie dumny z tego, że trudno to u niego rozróżnić, więc zgadzam się z Danielem i Wojtkiem. Czasami to bardzo przeszkadza. Na przykład w Gladiatorze, skądinąd genialnym.

Pod recenzją Southalla na Facebooku wywiązała się wielka wojna, bo miał czelność postawić Hansowi dwie gwiazdki. Super poziom.

Clemmensen zasługuje na pozew od Hansa za ostatnie zdanie recenzji, w którym wzywa Zimmera, by "zamknął mordę, napisał szalone solo na obój, rzucił ghostwriterów, przerzucił się na F-dur i może WTEDY by zasłużył na wywiad", bo to jest po prostu obraźliwe i chamskie, ale Southall niczego takiego nie strzelił.

[Wojteł]

I przez tyle lat by się kontrapunktu nie nauczył?

[Paweł Stroiński]

No, Piraci 4 to sieg fail, niestety.

Hans w Londynie skończył szkołę średnią, potem zaczął pracować jako keyboardzista, grając nawet na albumach siostry Mike'a Oldfielda, parę rzeczy wyprodukował, zaczął pracować dla Air-Edel, gdzie napisał jeden z najpopularniejszych tematów do teleturniejów w historii:

https://www.youtube.com/watch?v=IY82spVBi8E

Potem poznał Stanleya Myersa, gdzie robił mu elektronikę i ghostwriting, był w paru zespołach, a reszta to historia.

[Wawrzyniec]

I przez tyle lat by się kontrapunktu nie nauczył?

http://www.youtube.com/watch?v=J4U9adImHS8

Chyba się nauczył.

[Wojteł]

No żeś przykład po wuju dał

[Wojteł]

https://www.youtube.com/watch?v=IY82spVBi8E

Niezła faza

[Wawrzyniec]

No żeś przykład po wuju dał

Dlaczego po wuju. Paweł, jako że nie ma Marka, który jest specjalistą od kontrapunktów, to może Ty się wypowiesz, czy w "528491" są kontrapunkty? Będą bardzo wdzięczny.

[Wojteł]

Oczywiście, że są, ale nawet jak na standardy Hansa, tutaj kontrapunkt nie jest jakiś szczególny. Dużo lepsze utwory pod tym względem miał już choćby 15 lat temu w TTRL.

[Paweł Stroiński]

Fakt, pod względem pisania kontrapunktu najlepszym kawałkiem Hansa Zimmera pozostaje Stone in My Heart.

TDKR zawiera parę ciekawych rozwiązań w tej materii (koniec Fear Will Find You, parę dość ciekawych partii w Imagine the Fire.

Nawet 160 BPM z Aniołów i demonów ma kontrapunkt, taki wręcz barokowy.

[Wojteł]

Nawet 160 BPM z Aniołów i demonów ma kontrapunkt, taki wręcz barokowy.

IMO 160 BPM jest jednym z najlepszych technicznie kawałków Hansa

[Paweł Stroiński]

I z kilku źródeł wiem, że to jego własne dzieło.

W ogóle, wszyscy twierdzą, jaki to banalny jest Hans, a Wojtek na FB sam się zdziwił trąbką w Gotham's Reckoning. Trąbką, którą ja osobiście kojarzę z Peacemakerem

Wawrzyniec, co do kontrapunktu w Incepcji, to dużo lepszym przykładem jest Dream within a Dream Ale 528491 to typowy dramatyzm Hansa, więc jest tam pewnego rodzaju pisanie kontrapunktem, owszem.

[Wawrzyniec]

Ha, Wojtek oficjalnie został przyłapany na celowym oczernianiu Zimmera.

A skoro Paweł wywołał "160 BPM" jeden z najczęściej słuchanych przeze mnie kawałków Zimmera. I skoro byliśmy przy Hansie w Londynie, to warto przypomnieć ten świetny kawałek z serialu BBB "First Born":

http://www.youtube.com/watch?v=g7HVe5pBjvQ

Tutaj macie, jak to wyglądało w praktyce z Tywinem Lannisterem:

http://www.youtube.com/watch?v=OLsJyp1hJRU

P.S. Paweł nawet się nie ośmielaj tego wrzucać na "The Hans Zimmer Camp". Ja w swoim czasie, tym kawałkiem przyszpanuję.

[Wojteł]

Ha, Wojtek oficjalnie został przyłapany na celowym oczernianiu Zimmera.

Jakby Ci się nie włączył tryb bojowy, w celu obrony swojego idola, to byś się kapnął, że to była bardziej aluzja, do najczęściej wytaczanych argumentów przez Marka Łacha i Tomka Rokitę

No ale jak to wziąłeś do siebie i do Hansa, to cóż mogę poradzić Nie takie były me intencje

Jeśli mam być szczery, to Hans ma czasem do bólu banalne kawałki, zwłaszcza, jeśli się je porówna z innymi kompozytorami, ale ma też dość skomplikowane - może kogoś, po szkole muzycznej by tym nie zaskoczył, ale wysoki poziom techniczny miał na przykład Hannibal, (miejscami) Ostatni Samuraj, TTRL, a nawet kilka kawałków z Piratów, np. The Kraken (trzeciej części nie liczę, bo nie wiem, na ile to zasługa orkiestratorów i additionali)