Uprzedzam, że Bladu wrzuca prawdziwe spojlery!
Słuchaliście już utworu Aurora, który Zimmer nagrał w hołdzie ofiarom strzelaniny w kinie? http://www.youtube.com/watch?v=LIseL1_l ... r_embedded#!
Myślałem, że coś oryginalnego, ale zdziwiłem się, że udałoby mu się coś nagrać w tak krótkim czasie, a okazuje się, że to muzyka z TDKR na chór. I tyle. Niezłe jako ciekawostka
Mi się ten utwór podoba bardziej niż którykolwiek z TDKR. Bardzo fajny pomysł na utwór i świetnie wykonany. Dowód, że Zimmer potrafi jeszcze pisać emocjonalnie, a bez nadętego patosu, o czym ostatnio prawie zawsze zapomina.
#785Postautor: Templar » sob lip 28, 2012 18:37 pm
Spoiler:
Ja to jestem ciekaw, czy kolejny Batman będzie rebootem, czy też będzie kontynuacja trylogii Nolana, Gacek przeżył, jest Robin, jest też Catwoman, a może zrobią Justice League i dojdzie jeszcze nowy Superman?
DanielosVK pisze:Mi się ten utwór podoba bardziej niż którykolwiek z TDKR. Bardzo fajny pomysł na utwór i świetnie wykonany. Dowód, że Zimmer potrafi jeszcze pisać emocjonalnie, a bez nadętego patosu, o czym ostatnio prawie zawsze zapomina.
Też uważam, że ten utwór jest lepszy, niż cały materiał z TDKR
a co do filmu, ciekawa recka:
na razie, bez spoilerów powiem tylko, że po przespaniu się z tym filmem uważam go nie tylko za najsłabszą część trylogii o Batmanie, ale i najgorszy film Nolana od 2005 roku.
No bez przesady, TDKR nie jest aż taki zły. Ma parę nieścisłości, jest pełen patosu i akcji, ale ma też dużo zalet. Na pewno nie dałbym go na szarym końcu. A mnie głowa do dzisiaj boli po tej łupance w IMAXie
DanielosVK pisze:No a w 2005 był Batman Begins właśnie... więc co? BB jest w końcu gorsze czy lepsze?
Toż piszę, że TDKR to najsłabszy film Nolana od 2005 roku, czyli jest słabszy od " Batman Początek ", " Prestiż ", " Mrocznego Rycerza " i " Incepcji "
jak dla mnie, największe wady filmu to infantylny, patetyczny i płytki scenariusz, od połowy filmu widać, że Nolan nie ma pomysłu i po prostu chce zakończyć serię, nie ważne jak, byleby skończyć - druga połowa filmu wygląda trochę tak, jakby była pisana na kolanie - drugą wadą jest całkowity brak emocji, nic, zupełnie nic mnie tutaj nie ruszyło, nie ma scen na miarę pościgu za jokerem, przesłuchania, śmierci Rachel, nie ma nawet takich perełek, jak trup przebrany za Batmana za oknem - żaden z pojedynków, żadna z walk nie jest tak wstrząsająca i emocjonująca, jak pościg za Jokerem,
Spoiler:
walki wiadomo z kim są takie sobie, nie podnoszą ciśnienia krwi, czegoś im brakuje - sam Bane jest taki sobie, niby jest ok, ma niezły głos ale brakuje mu tej fizyczności i siły, słabo jest ona eksponowana a finałowa walka i śmierć Banea wołają o pomstę do nieba ... Bane, który wcześniej sprał Batmana na kwaśne jabłko, daje mu się okładać niczym worek treningowy, w dodatku tłuką się pośród tłumie, co już samo nie pasuje do Batmana - w ogóle, głupich scen jest tu wiele, jak armia policjantów rzucająca się na armię uzbrojonych najemników ( narzekaliście na scenę z dźwigami w nowym Spider Manie, scena gdy policjanci wiwatują na cześć przelatującego Batmana to patos w najczystszej postaci ), zresztą, sam koniec woła o pomstę do nieba: nie znam się na bombach atomowych ale czy taki wybuch nie powinien wytworzyć fali uderzeniowej i promieniowania?, a ten niby Robin to już prawdziwy epic fall, bo od kiedy " Robin " to imię pomocnika Batmana?, to takie samo imię jak " Batman " a pod maska Robina krył się na początku Dick Grayson, więc imię " Robin " wywołuje tylko śmiech.
Jak już pisałem, w filmie brakuje mi emocji, brakuje ich w najbardziej " epickich " momentach filmu, w zwiastunie owe emocje potęgowała muzyka, w samym filmie już tak dobrze nie ma.
Templar; w BB jest NAJLEPSZY BATMAN, jakiego widziałem w kinie i film ten jest najbardziej zgodny z komiksowym pierwowzorem, dlatego też jest to najlepszy Batman Nolana - dla mnie
TDKR ma dwie zalety; Seline i dobrze zamknięte wątki z BB, właśnie.
#792Postautor: Templar » sob lip 28, 2012 19:21 pm
lis23 pisze:Templar; w BB jest NAJLEPSZY BATMAN, jakiego widziałem w kinie i film ten jest najbardziej zgodny z komiksowym pierwowzorem, dlatego też jest to najlepszy Batman Nolana - dla mnie
TDKR ma dwie zalety; Seline i dobrze zamknięte wątki z BB, właśnie.
Najlepszy Batman w BB? Najlepszy to był Keaton, potem długo, długo, długo, ale to bardzo długo nic i jest Bale w TDKR, potem znowu nic i na samym końcu jest Bale z BB/TDK i te pozostałe pierdoły jak Kilmer i Clooney.
Templar pisze:
Najlepszy Batman w BB? Najlepszy to był Keaton, potem długo, długo, długo, ale to bardzo długo nic i jest Bale w TDKR, potem znowu nic i na samym końcu jest Bale z BB/TDK i te pozostałe pierdoły jak Kilmer i Clooney.
Keaton to taka ślamazara, że płakać się chce
nie chodzi mi o aktora grającego Bruce'a / Batmana tylko o sposób przedstawienia tej postaci: działanie z ukrycia, z zaskoczenia, w mroku, Zmieniony głos, brutalna fizyczność, znikanie, używanie sztuczek - nigdzie później Batman nie robił takiego wrażenia, jak w BB, gdy łapie i przesłuchuje skorumpowanego glinę, albo gdy wykańcza ludzi głównego bandziora w dokach - Batman w TDK i TDKR to już tylko pomagier policji.
HP_gof - nie chcę filmu o Jokerze tylko o BATMANIE, gdybym chciał filmu o Jokerze, czekałbym na film, pt. " Joker "
i, tak, " Batman Początek " to najlepszy film o BATMANIE.
Gdybym miał klasyfikować filmy Nolana od 2005 roku to wyglądałoby to zapewne tak:
1: " Prestiż "
2. " Batman Początek "
3." Mroczny Rycerz "
4. " Incepcja "
5." Mroczny Rycerz Powstaje "
Akurat głos Batmana przypadł mi do gustu, pasuje do tej wizji tej postaci
ech, szkoda, że Nolan nie zrobił Batmana a la " Prestiż " z Ridlerem jako przeciwnikiem, to by było coś.