FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

[kiedyśgrześ]

Wycięli parę kawałków z Drakuli (na koncercie Goldenthala chłopaki z redakcji mówili mi, co było grane z tego filmu) - wyleciał np. utwór z pościgu za powozem Drakuli, nieobecny na płycie, ale nagranie jest na youtube. Odpadł też bis Vampirre Hunters i The Beginning. Nie wiem, ile wycięto z innych filmów.

a poważnie, to nikt nie nagrał

[Marek Łach]

Ale The Beginning nie było na koncercie.

[Wojteł]

A, to przepraszam, myślałem, że było. Widać źle Was wtedy zrozumiałem, albo później mi się pomieszało

[Koper]

"9 wrota" wycięli i parę polskich filmów. Jakieś wypowiedzi pewnie też, ale to nie wiem, bo nie pamiętam co dokładnie było na koncercie. Nie zaśmiecam sobie głowy jakimiś bzdetami.
No ale ogólnie realizacja przez TVP to amatorka. Utwory nie podpisane na bieżąco, to co leciało z telebimów puszczali tak jak zostało nagrane na koncercie (czyli po prostu kamera obejmowała telebim), jakby nie można było wziąć tych materiałów i profesjonalnie wmontować. Wszystko bez ładu i składu. Ogólnie widać, że Telewizja Polska realizowała.

[kiedyśgrześ]

No nie widać, bo nikt nie nagrał, a ja tv nie oglądam, nie mam i zaraz się zapłaczę

[hp_gof]

Ja tam wolę patrzeć na orkiestrę. Fragmenty filmów znam. Może faktycznie, wypowiedzi reżyserów można by zastąpić oryginałami, ale ich gęby też znam, mam nawet zdjęcie z Wajdą więc nie narzekam

[Wojteł]

ja mam autograf Zanussiego

[hp_gof]

Ja też, ale taki malutki w książeczce z programem Muzeum Kinematografii, bo nic innego nie miałem pod ręką A autografy Wajdy mam 3 albo 4 (jeden z dedykacją) - on ma śliczny podpis - dosłownie jak firmowe logo Nawet nauczyłem się kiedyś podrabiać

[swordfish]

Ja też, ale taki malutki w książeczce z programem Muzeum Kinematografii, bo nic innego nie miałem pod ręką A autografy Wajdy mam 3 albo 4 (jeden z dedykacją) - on ma śliczny podpis - dosłownie jak firmowe logo Nawet nauczyłem się kiedyś podrabiać

Ja też mam 2 autografy Wajdy brane od niego w kilkuletnim odstępie czasowym. Obydwa pisał swoim własnym, eleganckim piórem z brązowym atramentem. To są moje 2 najlepsze autografy! Pisane ładnym, kaligraficznym pismem ze starej przedwojennej szkoły. Ach, dziś to wszyscy bazgrolą ... już mało kto tak pisze.

Czy również Tobie Wajda dał autograf takim samym piórem z brązowym atramentem?

[Bucholc Krok]

Wrzućcie foty. Autografów, nie pióra, oczywiście.

[hp_gof]

Ta książka (udało mi się ją zamówić ze strony wydawnictwa w megaprzecenie!) dotarła do mnie z autografem i on jest chyba złożony przy udziale brązowego pióra - trochę wyblakło (facet nie miał co robić w Sylwestra)

A te dwa tego samego dnia złożone osobiście, ale to już czarno-grafitowe pióro, trzyma się po upływie 3 lat - zainwestował widocznie w dobry atrament Plus tego samego dnia poprosiłem o trzeci autograf Na plakacie Tataraku, co zabawne, tam było tylko jedno jasne miejsce na całym plakacie, żeby złożyć widoczny autograf - w okienku Te podpisy zbierane osobiście zdobyłem na Targach Książki w Wawie. On tam zawsze jest przy wydawaniu książki towarzyszącej nowemu filmowi Miałem okazję go spotkać jeszcze raz, w Muzeum Kinematografii z okazji 85-ych urodzin, ale już nie chciałem autografu, zrobiłem sobie tylko z nim zdjęcie

[hp_gof]

A tak w ogóle, to bardzo podoba mi się ten fotos. Jak się dobrze przyjrzycie, to macie solidną próbkę jego ślicznego pisma

[kiedyśgrześ]

Faktycznie zgrabne ma pismo ten nasz czerwony pączuś

[Mefisto]

Wszystko ładnie, ale na co komu aż trzy podpisy tej samej osoby?

[hp_gof]

Hahahaha, najchętniej odpowiedziałbym Ci tytułem filmu Wajdy: "Wszystko na sprzedaż"
Ale nie, ja nie praktykuję wyprzedawania swojego dobytku kolekcjonerskiego. Ten pierwszy album o Katyniu przypadkowo dotarł z autografem, bo zamawiałem wersję bez, więc była to kompletna niespodzianka. Aczkolwiek taki autograf się dla mnie nie bardzo liczy, bo nie mam w stosunku do niego żadnych emocji. Natomiast najbardziej liczy się dla mnie ten z dedykacją złożony osobiście w albumie Tataraku. A pozostałe dwa - na biografii i na plakacie to tak czysto symbolicznie, ja w swoim pokoju wieszam w antyramie różne plakaty, za kilkanaście/kilkadziesiąt lat będzie to rarytas Chociaż z drugiej strony niekoniecznie, bo on bardzo chętnie autografy rozdaje
No w każdym razie warto mieć 'kopie zapasowe', co nie?