Ted - Walter Murphy
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7893
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: Ted - Walter Murphy
To zależy, czy owe plum plum jest oklepane, czy nie. To powyższe jest.
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
Re: Ted - Walter Murphy
Ja tam słyszę klasyczną starą szkołę, co w takim niepozornym obrazie jak ten, mi się podoba
Skończy się pewnie na 3-3.5, ale i tak, choćby dla samego kompozytora, bankowo się to sprawdzi, a w kategorii komedia, score może być w tym roku bezkonkurencyjny 


- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7893
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: Ted - Walter Murphy
poczekajmy do batmana
może score będzie miał taki poziom że się podepnie pod komedię roku 


#FUCKVINYL
- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
Re: Ted - Walter Murphy
Tu już lepiej. Przynajmniej nie ma takiego bigosu jak u Rahmana. Jakby oceniać film po okładce płyty to by można powiedzieć, że taka muzyka w zupełności mu wystarczy. Całości jednak ciekaw nie jestem.Mystery Man pisze:Klipy:
http://www.amazon.com/gp/product/B008BE ... =dm_sp_alb

"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy
Re: Ted - Walter Murphy
Muzyka dokładnie taka, na jaką liczyłem, 35 minut scoru w starym, dobrym stylu, świetnie wykonany, trochę jazzu, trochę wielkiej symfoniki, z mocną akcją, dość przyjemną liryką, może mało potrzebnym underscorem, ale za to z dobrym tematem przewodnim - melodyjką jaką do familijnego kina w latach 90 mógłby się popisać Holdridge, Broughton czy McNeely. Nie są to wyżyny niczego, ale miło jest dziś posłuchać tak oldschoolowej muzyczki, stworzonej do tak niepozornego obrazu, choć tak naprawdę powinien to być standart dla takiego ciężaru gatunkowego. Album na mocne 3, ale znając Family Guy myślę, że będzie to dobra muzyka filmowa, szkoda, że film u nas dopiero w październiku i późno się przyjdzie nam o tym przekonać. Sięgną pewnie nieliczni, a reszta za wiele nie straci, ale warto przynajmniej posłuchać "End Titles", zacne i przyjemne granie 

Re: Ted - Walter Murphy
ten film w ogóle sporo zarobił.. ahh ci jankesi - zobaczyli pedobira i szturmują kina 

#FUCKVINYL
- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
Re: Ted - Walter Murphy
W sumie dobrze pomyślane. "Ted Ped" mógłby wywołać skandal, a tak wszyscy są zadowoleni. Komu przeszkadza niewinny pluszak? 

"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy
Re: Ted - Walter Murphy
Największa pozytywna niespodzianka lata, film idzie na 200 mln w USA i póki co, po 15 dniach sprzedaje się lepiej od pierwszej części Hangover. Fox pewnie gryzie się w dupę, że pożałował dla MacFarlane'a paru milionów.Adam pisze:ten film w ogóle sporo zarobił.. ahh ci jankesi - zobaczyli pedobira i szturmują kina
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Ted - Walter Murphy
Niedługo wchodzi do niemieckich kin. Sam nie wiem czy iść czy nie iść do kina. 

#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Ted - Walter Murphy
Kurna, Wawrzek, fajnie, że wróciłeś, ale czy musisz odpowiadać w każdym temacie na forum? Pójdziesz to pójdziesz, nie pójdziesz to nie pójdziesz, ale na jaki chuj nam informacja, że nie wiesz czy iść.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Ted - Walter Murphy
Liczę, że może ktoś widział na jakimś ripie i mi doradzi, czy nie iść, czy iść?
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Ted - Walter Murphy
Zabawny ten "Ted".
Oczywiście miejscami humor trochę niższych lotów, ale ogólnie dobrze się bawiłem i sam tytułowy Ted mimo, że jest kalką już wcześniej stworzonych przez MacFarlane postaci z Rogerem na czele, był bardzo fajny i pluszowy.
Sama muzyka w filmie spisuje się więcej niż dobrze. Miłe grane na poziomie, ale raczej nie zapada jakoś w pamięci, w przeciwieństwie do tematu "Flasha Gordona" zespołu Queen.


Sama muzyka w filmie spisuje się więcej niż dobrze. Miłe grane na poziomie, ale raczej nie zapada jakoś w pamięci, w przeciwieństwie do tematu "Flasha Gordona" zespołu Queen.

#WinaHansa #IStandByDaenerys