HANS ZIMMER - MAN OF STEEL (2013)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - MAN OF STEEL (2013)

#121 Post autor: Wawrzyniec » śr cze 27, 2012 13:04 pm

Tutaj macie zdjęcie kostiumu nowego Supermana:

Obrazek

Widzicie nie ma czerwonych majtek :!: Jest to tym samym zupełnie inne, nowe podejście. I tym bardziej score i fanfara Johna Williamsa by tutaj nie pasowała. I tym bardziej trzeba traktować to co skomponuje Hans Zimmer jako rzecz całkowicie inną, nową i nie bawić się w porównania. Jak i też nie tworzyć sztucznej konfrontacji, czy napuszczania tych dwóch wybitnych kompozytorów na siebie.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: HANS ZIMMER - MAN OF STEEL (2013)

#122 Post autor: Adam » śr cze 27, 2012 13:31 pm

uważaj bo zaraz ktoś będzie miał wonty że wklejasz foty niezwiązane ze scorem i kompozytorem :D
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: HANS ZIMMER - MAN OF STEEL (2013)

#123 Post autor: Wojteł » śr cze 27, 2012 14:16 pm

Z wywodu Wawrzka wychodziłoby, że Williams napisał fanfarę na czerwone majtki :?

A Zimmer na zrobi muzykę na ich brak - ale chyba nie pójdzie mu to tak dobrze, jak Goldsmithowi z Nagim Instynktem :P
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Agent
Zdobywca Oscara
Posty: 2049
Rejestracja: śr cze 29, 2011 10:02 am

Re: HANS ZIMMER - MAN OF STEEL (2013)

#124 Post autor: Agent » śr cze 27, 2012 16:55 pm

Wojtek pisze:Z wywodu Wawrzka wychodziłoby, że Williams napisał fanfarę na czerwone majtki :?

A Zimmer na zrobi muzykę na ich brak - ale chyba nie pójdzie mu to tak dobrze, jak Goldsmithowi z Nagim Instynktem :P
:D

Wawrzek - gwarantuje Ci, ze gdyby Williams zmienil aranzacje na bardziej mroczna i prostsza ;) to temat Supermana swietnie sprawdzilby sie w nowej konwecji :)
Tak samo mozna przyrownac temat Elfmana :) temat uniwersalny i ponad czasowy :) spokojnie sprawdzilby sie w konwecji Nolana :)
W obu przypadkach wystarczylo by mniej patosu :) i bardziej oszczedna ilosc instrumentow :)

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - MAN OF STEEL (2013)

#125 Post autor: Wawrzyniec » czw cze 28, 2012 12:56 pm

Wojtek pisze:Z wywodu Wawrzka wychodziłoby, że Williams napisał fanfarę na czerwone majtki :?

A Zimmer na zrobi muzykę na ich brak - ale chyba nie pójdzie mu to tak dobrze, jak Goldsmithowi z Nagim Instynktem :P
Wiem, że to brzmi trochę niepoważnie, ale nie lekceważyłbym symboliki czerwonych majtek Supermana. Przez ponad półwieku Superman nosił te czerwone majtki i w pewnym sensie ukształtowały one jego wizerunek. Nie do końca też poważny. Zack Snyder ściągając Supermanowi majtki, wręcz demitologizuje postać Supermana jaką znaliśmy. Bez czerwonych majtek Superman Snydera staje się zupełnie inną postacią. I tak jak temat Williamsa jest W.Y.B.I.T.N.Y tak wątpię, aby pasował do bezmajtkowego Supermana lecącego w slow-mo.
I tym samym przechodzimy do wypowiedzi Agenta:
Agent pisze:Wawrzek - gwarantuje Ci, ze gdyby Williams zmienil aranzacje na bardziej mroczna i prostsza ;) to temat Supermana swietnie sprawdzilby sie w nowej konwecji :)
Tak samo mozna przyrownac temat Elfmana :) temat uniwersalny i ponad czasowy :) spokojnie sprawdzilby sie w konwecji Nolana :)
W obu przypadkach wystarczylo by mniej patosu :) i bardziej oszczedna ilosc instrumentow :)
Mniej patosu, mniej instrumentów, zmienić aranżacje itd. Więc jednak muzykę trzeba byłoby zmienić, czym samym moja teza, że zarówno muzyka Elfmana nie pasowałaby do "Batmanów" Nolana, jak i muzyka Williamsa, nie pasowałaby do "Supermana" Snydera jest trafna.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: HANS ZIMMER - MAN OF STEEL (2013)

#126 Post autor: Wojteł » czw cze 28, 2012 20:09 pm

Wawrzyniec pisze: Zack Snyder ściągając Supermanowi majtki
Wawrzek, czy Ty specjalnie prowokujesz, żeby potem móc nam docinać, że wszystko się kojarzy? :mrgreen:
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: HANS ZIMMER - MAN OF STEEL (2013)

#127 Post autor: Adam » pt cze 29, 2012 13:15 pm

może i być bez majtek ten supermen co to kogo obchodzi, byle by muza była do słuchania zjadliwa :roll:
#FUCKVINYL

hp_gof

Re: HANS ZIMMER - MAN OF STEEL (2013)

#128 Post autor: hp_gof » pt cze 29, 2012 15:05 pm

Wawrzyniec pisze: Zack Snyder ściągając Supermanowi majtki
I sruuuuuuuuuu w powietrze! Ta-ta-ta ta-ta-ta-tam! :mrgreen:

Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: HANS ZIMMER - MAN OF STEEL (2013)

#129 Post autor: Adam » pt cze 29, 2012 15:19 pm

:? ja jem...
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: HANS ZIMMER - MAN OF STEEL (2013)

#130 Post autor: Mystery » pt cze 29, 2012 18:36 pm

Przy komputerze się nie je :wink:

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: HANS ZIMMER - MAN OF STEEL (2013)

#131 Post autor: Adam » pt cze 29, 2012 18:58 pm

czasem trzeba :)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Agent
Zdobywca Oscara
Posty: 2049
Rejestracja: śr cze 29, 2011 10:02 am

Re: HANS ZIMMER - MAN OF STEEL (2013)

#132 Post autor: Agent » czw lip 12, 2012 10:06 am


hp_gof

Re: HANS ZIMMER - MAN OF STEEL (2013)

#133 Post autor: hp_gof » czw lip 12, 2012 11:07 am

Boże, znowu szuka brzmienia :P Ale z drugiej strony dobrze, że deklaruje, że nie będzie to kopia Batmana. Zobaczymy w praktyce za rok ile jest warte jego słowo :D Bawi mnie to, że kolejny kompozytor, który przejmuje muzyczny ster po Williamsie, kaja się i wychwala pod niebiosa dzieło swojego poprzednika i ogłasza z pokorą, że do stóp mu nie dorasta i że walczy tylko o to, żeby się nie zhańbić. No to samo było z Desplatem przy obejmowaniu Potterów. Ale fakt, straszliwe jest piętno Williamsa. Bo krytycy mają zawsze dodatkowego asa w rękawie: "Williams zrobił(by) to lepiej" :mrgreen:

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: HANS ZIMMER - MAN OF STEEL (2013)

#134 Post autor: Adam » czw lip 12, 2012 11:14 am

oskarowa skuteczność Dżona jakoś kłoci się z tym co krytycy mówią ;-)
#FUCKVINYL

hp_gof

Re: HANS ZIMMER - MAN OF STEEL (2013)

#135 Post autor: hp_gof » czw lip 12, 2012 11:36 am

Ale tu Oscary nie mają nic do rzeczy. Jak Williams może dostać Oscara, skoro dostaje w ciągu roku 2 nominacje na raz i głosy jego zwolenników rozkładają się na dwa strumienie? Plus jak może dostać Oscara, skoro ma ich już 5 i przyznanie mu kolejnego nic by nie wniosło. On ma poprzeczkę ustawioną bardzo wysoko. Podobnie było z Meryl Streep - dopiero jak zaczęła kilka lat z rzędu co roku dostawać nominację i pojawiła się niemal "akcja społeczna" pt. "dajcie jej wreszcie trzeciego Oscara!", to udało się jej go zdobyć, choć ten film i ta rola są tak śmieszne, że nie wiem czy jest się z czego cieszyć.
A bawi mnie właśnie to, że powszechnie mówi się, że Williams pisze genialne scory, po czym dostaje różne oceny 4-4,5 - czyli dobre oceny, ale nie są to 5 - nie są to oceny dzieła wybitnego. Z drugiej strony ciężko wymagać od kogoś, żeby każdy score pisał na 5, bo jest to nieosiągalne. On po prostu ma wybitne osiągnięcia w przeszłości, a teraz wszystko do czego się dotknie raczej nie schodzi poniżej pewnego (dobrego) poziomu. Klasa sama w sobie. Zastanawia mnie tylko jedna sytuacja - w momencie, kiedy po jego spuściźnie inny kompozytor obejmuje stanowisko przy serii filmów np. Potter czy Superman czy cokolwiek by to nie było innego, gdzie on swój ślad pozostawił, to nawet jeśli ten nowy kompozytor dostanie też dobrą, pozytywną ocenę, czyli np. 4, to i tak dostaje gromy, bo Williams zrobiłby to lepiej. I teraz pytanie, czy 4 Williamsa jest wyższą oceną niż 4 dla innego kompozytora, czy to zwykła hipokryzja i fanbojstwo? :mrgreen:

Zablokowany