DanielosVK pisze:Williams najprawdopodobniej byłby wybitny i bez wykształcenia, bo ma po prostu wrodzony geniusz i muzyczną wyobraźnię.
To akurat jest ciekawe. Williams dorastał w środowisku muzyków, jego ojciec był jazzmanem, a w jednym z wywiadów powiedział, że nuty czytał wcześniej niż słowa i jako dziecko myślał, że muzyka jest tym, czym się zajmują dorośli ludzie.
Wiadomo, jak ktoś nie ma słuchu, błyskotliwości, talentu, wyobraźni itd, to nawet najlepsze wykształcenie mu nie pomoże (vide Djawadi), a i bez niego można sobie poradzić (vide Elfman), ale jednak myślę, że jest naprawdę istotnym i pomocnym elementem. Jakby Goldsmith nie miał wykształcenia, to pewnie nigdy by nie napisał Total Recall i takich wyjebanych w kosmos dysonansów i nieregularnej rytmiki. Chociaż tematy i pomysły na eksperymenty wciąż miałby w pytę
