ARNOLD SCHWARZENEGGER MOVIE SOUNDTRACKS

[Adam]

[Paweł Stroiński]

Do U-571, to że temat jest bezczelną kopią z Goldsmitha to już się nie liczy?

[DanielosVK]

Na przekór wszystkim, wybrałem Terminatora 2. Lubię dark ambient, a ten jest na bardzo wysokim poziomie, no i oczywiście piękny temat, megakult.

[Marek Łach]

A ja Total Recall. Niech będzie coś kreatywnego.

[Wawrzyniec]

Na przekór wszystkim, wybrałem Terminatora 2. Lubię dark ambient, a ten jest na bardzo wysokim poziomie, no i oczywiście piękny temat, megakult.

I o to właśnie chodzi. Nie patrzymy tutaj, który score jakie ma orkiestracje, kontrapunkty czy co tam jeszcze. To są w pełni subiektywne oceny i "Terminator 2" jak najbardziej pasuje, aby być wybranym na Megakultowego Best Arnolda Soundtracka.
I Ty, zdaje się Mystery, podobnie Tomek, czy teraz Marek to chyba zrozumieli, ale Adam nie bardzo.

[Marek Łach]

Poczekaj na Kopra i Turka.

[Wawrzyniec]

Ale właśnie Koper z Turkiem zagłosują bardzo w myśl idei tej ankiety, czyli nieobiektywnie. Tutaj właśnie chodzi o myślenie bicepsem i sercem, a nie rozumem. Dla mnie np. osobiście "Total Recall" jest lepsze od "Conana", ale tutaj nie chodzi o dokładną i profesjonalną analizę, dlatego Koper z Turkiem jak najbardziej mają głosować za "Conanem", gdyż inaczej ich głosy byłyby nieszczere.
Tak samo jak słusznie jest głosować na "Commando", które jest kwintesencją Arnolda, podobnie jak klimatyczny "Terminator 2" z megakultowym tematem.
Pomijając "Conana Destroyera" w tej ankiecie nie ma złych głosów i wyborów.

Ja na razie jeszcze nie wiem na co głosować. Waham się między "T2", "Total Recall", a "Predatorem".

[Marek Łach]

Rozumiem. To dlatego Adam nie może przeżyć braku Expendables?

[DanielosVK]

[nadszyszkownik Kilkujadek]

'Dutch' rządzi, więc wybór może być tylko jeden , Predzio

[Marek Łach]

Zaskakuje mnie tymczasowy wynik Commando. Nie spodziewałem się, że mamy na forum prawdziwych fanów tej ścieżki.

[Wawrzyniec]

A mnie w ogóle. I tylko dobitnie to pokazuje, że wszyscy poza Adamem zrozumieli tę ankietę.

"Commando" toż to kwintesencja Arnolda, więc nic dziwnego, że ludzie przepełnieni sentymentem, ale też cool klimatem tej muzyki właśnie na nią głosują.

Tak jak pisałem, obiektywnie i w pełni profesjonalnie to "Total Recall" należałoby uznać, za najlepszy score. Ale tutaj też wchodzą inne czynniki w grę. Właśnie sentyment, czy po prostu taka zwykła rzecz jak "lubienie". Po prostu ktoś lubi taki, a nie inny soundtrack i nie zastanawia się i nie analizuje go od podstaw. Po prostu go lubi. I to właśnie tutaj mamy.

[Marek Łach]

Ja tak kiedyś Conana lubiłem, ale obrzydziły mi go niektóre dyskusje okołopraskie na forum, więc został mi jeno Goldsmith.

[Wawrzyniec]

Też kiedyś "Conana" bardziej lubiłem Chociaż też nigdy nie uważałem go za najwybitniejszy soundtrack wszechczasów. I już wtedy do Arnolda wolałem słuchać "Total Recall" czy "Terminatora 2".
Zresztą "Total Recall" zarówno pod względem materiału w filmie jak i na płycie, to geniusz! "Predator" to geniusz w filmie, ale na płycie trochę gorzej się spisuje.
Ogólnie te soundtracki co też chyba forumowicze czynią, warto oceniać przez pryzmat filmu. Patrzeć jak się one tam sprawują i jak budują i kształtują nam obraz Arnolda.

Oj, nie wiem czy na "Terminatora 2" nie zagłosuję.

[DanielosVK]

Fiedel megakult.