MARC STREITENFELD - PROMETHEUS (2012)

[Templar]

W drodze na FMF przesłuchałem tego Prometeusza i jestem pozytywnie zaskoczony, jakiejś rewelacji rzecz jasna nie ma, ale jest całkiem porządny score, który bez problemu przesłuchałem w całości. A porównanie przez Adama tego do Battleshita to jest epic fail, tam to już człowiek po 1 utworze nie ma ochoty dalej tego słuchać. No i jeszcze mam wrażenie, że HGW to nie tylko te 2 utwory zrobił, bo sporo mi tam innych nim zalatuje

[Łukasz Wudarski]

w filmie to se może działać lepiej nawet niż L.Schindlera.. i ok, brawa dla szofera tylko że mnie ten aspekt akurat w ogóle nie interesuje i wypowiadam się ino o cd jak we filmie będzie super to przyjdę tu i dam 6/5 i napiszę....

Powinno się pisać w filmie a nie we filmie... Co to za jakieś krakowskie naleciałości prosto z pola?

[Wawrzyniec]

Adam jest z Nowej Huty, a nie Krakowa. Chociaż nie wiem czy mówi "płytki", czy "flizy".

[Agent]

Ukazaly sie klipy z filmu, ktore nie prezentuja fabuly w jakims bardzo znaczacym stopniu

http://www.traileraddict.com/clip/prome ... h-anything

http://www.traileraddict.com/clip/prome ... t-it-leave

http://www.traileraddict.com/clip/prome ... -adventure

http://www.traileraddict.com/clip/prome ... e-we-could

Bez muzyki te sceny i tak robia dobre wrazenie gdyby nie te synthy...

[Ghostek]

Nie jest źle. Marek daje radę

[Wawrzyniec]

Lepiej piszmy "Marc" niż "Marek", co by nas inny Marek nie posądził, że go ze Streitenfeldem porównujemy.

A co do muzyki to już się jej trochę osłuchałem i jeżeli w filmie nie będzie tak kiksować jak przy "Robin Hoodzie" to spokojnie dam soundtracko 3/5, a może i wyżej. Rewelacji nie ma, ale też nie ma tragedii, jakiej się większość z nas spodziewała.

[Adam]

no i jak tam, coś cieniutko o filmie pisują - dobry tekst widziałem - "Tree Of Life w kosmosie" jakoś specjalnie zaskoczony nie jestem, ale poczekamy na ten koniec lipca u nas :]

[Mystery]

Wywiad z Streitenfeldem:
http://staticmass.net/topfeature/marc-s ... -composer/

[Adam]

a tu Szofer na światowej premierze w Londynie:

[Koper]

Już widze sięga do kieszeni po kluczyki od auta, chyba trzeba Hansa gdzieś zawieźć

[Adam]

[Wawrzyniec]

no i jak tam, coś cieniutko o filmie pisują - dobry tekst widziałem - "Tree Of Life w kosmosie" jakoś specjalnie zaskoczony nie jestem, ale poczekamy na ten koniec lipca u nas :]

Na razie ani ja, ani Ty filmu nie widzieliśmy, więc oceniać nie możemy. Ale nawet jak tak, to co jest w tym zabawnego i śmiesznego, że film się nie udał.

[Adam]

po tym jak od lat każdy film Scotta jest gorszy od poprzedniego nie ma nic śmiesznego - raczej to juz tylko przyzwyczajenie

[Koper]

niestety

[Adam]

jeszcze ten wyrobnik Wolski za kamerą... wymienić Mattiestona na tego teledyskowca no ale jak się kompozytorów wymieniło na Szofera, to co się dziwić