Jeremy Soule - The Elder Scrolls V: Skyrim

[Wawrzyniec]

Fakt utwór ma klimat, ale też nie zaprzeczysz, że nie jest to łatwa muzyka. Mimo wszystko wolałbym, abyś jak już co założył osobny temat o Morganie, a tutaj jednak wolałbym się skoncentrować na muzyce Jeremy'ego Soule'a do "Skyrim".
I tak też, aby sprowadzić dyskusję na właściwy tor, polecam ten ostatni utwór z trzeciej płyty:

http://www.youtube.com/watch?v=p7OhHDTRGEA

Coś pięknego. Idealny utwór na koniec.

[Templar]

Ja polecam "One They Fear":

http://www.youtube.com/watch?v=_VbLTGy0TFk

[Wawrzyniec]

Dobrze poleca, polać mu.

[Marek Łach]

Pogrywam sobie w Skyrima od paru dni, Soule jak dotąd brzmi jak przyjemna, w miarę elegancka tapetka, trochę ginąca wobec niesamowitych widoczków. Ale dopiero zacząłem, czy później trafi się coś ciekawego?

[Adam]

tak, będziesz nakurwiał smoki

[Marek Łach]

To wiem. Pytanie było o muzykę.

[Templar]

Pogrywam sobie w Skyrima od paru dni

Soule jak dotąd brzmi jak przyjemna, w miarę elegancka tapetka, trochę ginąca wobec niesamowitych widoczków. Ale dopiero zacząłem, czy później trafi się coś ciekawego?

Raczej nie, choć za dużo to ja nie grałem, kilkanaście godzin u kumpla tylko

[Wawrzyniec]

Grasz w "Skyrima" jak fajnie. Ja niestety mam sporo pracy naukowej i doba trwa 48 godzin, więc niestety nie mam czasu.

Pogrywam sobie w Skyrima od paru dni, Soule jak dotąd brzmi jak przyjemna, w miarę elegancka tapetka, trochę ginąca wobec niesamowitych widoczków

Nie wiem czy to pozytywna opinia.

Ale dopiero zacząłem, czy później trafi się coś ciekawego?

Chyba jednak nie. Ja nie wiem jak się soundtrack ma względem score'u. Znaczy się, czy jest chronologiczny. I czy już było w grze "Watch the Skies".

Ja np. uwielbiam muzykę do "Skyrima" i cieszę się bardzo, że mam oryginalny soundtrack.

[Templar]

[Wawrzyniec]

Marek, jak tam polowanie na smoki, jak muzyka?

A w ogóle ktoś przeszedł już całą grę?

Jakby co mnie muzyka się nie znudziła i dalej się nią delektuję i chętnie do niej wracam. I mam kilka utworów, które uważam za boskie i które kocham.
Tak jestem fanboyem Soule'a, możecie mnie zjeść za to.

[Wojteł]

Om nom nom

[Marek Łach]

Marek, jak tam polowanie na smoki, jak muzyka?

Byłem ostatnio zajęty, więc trochę mało grałem - zresztą mi nie do końca odpowiada ten całkowicie otwarty świat w grach Bethesdy. Ale gram od czasu do czasu i jest w porządku. Muzyka mogłaby być jednak lepsza, trochę brakuje jej pazura - nie mówię oczywiście o tych chóralnych fragmentach, ale tym, co snuje się w tle przez 90% czasu gry. Nie mogę uwierzyć, że Ty, wróg smęcenia i plumkania jesteś w stanie namiętnie słuchać tego game score'a.

[Turek]

A w Wiedźmina ktoś z was grał ? Ja gram w jedynkę i jestem w 4 rozdziale. Przecudowna gra, aż nie mogę się doczekać aż zasiądę do dwójki. Muzyka świetnie tworzy klimat.

Marek grał ?

[Templar]

Wiedźmin rewelka, dwójka jeszcze lepsza, ja tam najbardziej lubię teksty w Wiedźminie, w dwójce moja ulubiona scena:

http://www.youtube.com/watch?v=o8J_CsYsc50

prawie jak Wujek Staszek Mistrz Ciętej Riposty

A muzykę też bardzo lubię, z dwójki polecam:

http://www.youtube.com/watch?v=qZ7m304KAgw

[Wawrzyniec]

Muzyka mogłaby być jednak lepsza, trochę brakuje jej pazura - nie mówię oczywiście o tych chóralnych fragmentach, ale tym, co snuje się w tle przez 90% czasu gry. Nie mogę uwierzyć, że Ty, wróg smęcenia i plumkania jesteś w stanie namiętnie słuchać tego game score'a.

Już nie rób ze mnie drugiego Adama. Co to dla mnie tylko pumpin się liczy i tupanie nóżką? Lubię dobrą, ładną, stonowaną muzykę, (polecam obadać "Journey") o czym chyba mimo mej krytyki co do niektórych europejskich twórców, chyba dałem poznać.

Ja wiem, że to wydanie jest mega ogromne i zawiera sporo materiału, który można byłoby sobie darować. Ale nie uważam też, że jest to nudny, czy jakiś beznadziejny, syntetyczny underscore'.
Dla mnie ten score ma wiele z kołysanki i niektóre spokojne utwory mają naprawdę ładną linię melodyczną.

W sumie to ja trochę się dziwię, że Ty miłośnik wyważonego grania, oczekujesz więcej huku?
Ale wiem o co Tobie chodzi i jakiego epickiego grania oczekujesz.

Szkoda. Cóż co do tego score'u i w ogóle samego Jeremy'ego Soule'a jestem raczej osamotniony.

A znowu ja za "Wiedźminem" (muzyką) nie przepadam. Szczególnie score do dwójki jest cienki. W ogóle podczas zeszłorocznego FMFu byłem, zresztą nie sam, na koncercie z gier i została wykonana suite'a z "Wiedźmina". A więc orkiestra, wszystko pięknie, tyle, że ta muzyka spłynęła po mnie jak woda po kaczce. Od taka ilustracyjna tapetka, ale nic, żadnych ciekawych tematów z niej nie zapamiętałem. I chyba Paweł, który akurat nie przepada za Soulem, w sprawie "Wiedźmina" podzielał moje zdanie.