DANNY ELFMAN - DARK SHADOWS (2012)

[Templar]

Dla mnie akurat Alicja jest rewelacyjna i nie ja jeden tak sądzę:

5/5 - http://www.filmtracks.com/titles/alice_wonderland.html
4,5/5 - http://moviemusicuk.us/2010/03/05/alice ... ny-elfman/
4/5 - http://www.movie-wave.net/?p=948

[kiedyśgrześ]

Alicja była marna, Stal po prostu żałosna

pojawiły się czasy - choć tyle że ta szmirka nie trwa 79 min..

Nie za wcześnie z taką oceną i nie jest ona zbyt przesadzona?

a nazwisko na okładce widziałeś

ale tutaj chodziło mi jedynie o brak na okładce Brian Tyler i stąd niepochlebna ocena Adama w ciemno Mi się sample DARK SHADOWS podobają, czekam na płytę

[kiedyśgrześ]

Dla mnie akurat Alicja jest rewelacyjna i nie ja jeden tak sądzę:

5/5 - http://www.filmtracks.com/titles/alice_wonderland.html
4,5/5 - http://moviemusicuk.us/2010/03/05/alice ... ny-elfman/
4/5 - http://www.movie-wave.net/?p=948

Argumentum ad populum to żadne argumentum już to kiedyś pisałem, ale jak ci się podoba, to ci się podoba

[bladerunner22]

Alicja to mało inspirujący projekt - bez żartów ?

No raczej, co z tego, że wizualnie okazały, jak bez historii i scenariusza, taka pusta kolorowa wydmuszka. Elfman poległ tu razem z Burtonem. Ale temacik i tak pierwsza klasa.

Mało inspirujący projekt Myster to jest komedia pokroju To Skomplikowane, Nie zadzieraj z Fryzjerem, lub American Pie , a nie Alicja, w której podobno kipi od efektów, przygód itd. To że Kompozytor nie potrafi tego wykorzystać, jego wina.

[Templar]

Ile tu się trolli zleciało Bladu, wracaj lepiej do fapowania nad tematem Avengersów.

[Wawrzyniec]

Popieram, gdyż jest różnica między kontrowersyjnymi opiniami, a zwykłym pieprzeniem trzy po trzy, czy też trollowaniem.

[bladerunner22]

no jak można dać ostowi 5 mimo iż się go nie słucha a nawet Cię męczy, powoduje irytacje.

Ożeń się z kobietą , której nie kochasz, jest brzydka , bo inni doceniają jej kunszt . Żenua

Ja pierdole co za ludzie idę stąd..

[Mystery]

Mało inspirujący projekt Myster to jest komedia pokroju To Skomplikowane, Nie zadzieraj z Fryzjerem, lub American Pie , a nie Alicja, w której podobno kipi od efektów, przygód itd. To że Kompozytor nie potrafi tego wykorzystać, jego wina.

No ale ta Alicja Elfmana jakimś takim failem nie jest, ot normalny trójkowy score ze świetnym tematem, jak pokazał Templar, dla wielu się podobająca.

Ale w kwestii Alicji, jak zawsze rację ma jednak Marek
http://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=1078

Wracając do Dark Shadows, mnie klipy zaciekawiły i zobaczymy co to będzie takiego, póki co od określenia tego "szmirka" jestem daleki.

[DanielosVK]

Ja pierdole co za ludzie idę stąd..

Taak! Idź stąd!

[Paweł Stroiński]

Żegnam. Chętnie usunę konto, jak chcesz.

[Marek Łach]

"Szmirka" eheee. Ciekawe kiedy następnym razem autor tego jakże inteligentnego posta zwróci komuś uwagę, by nie oceniał płyty przed jej pełnym przesłuchaniem.

[Paweł Stroiński]

Wiesz, to nie Brian Tyler, więc od razu szmira

[Adam]

horrory od elfmana, poza wolfmanem, który i tak nie był jego w większości, to dla mnie szmirka. zresztą 99% scoró do horrorów to dla mnie szmirka na czele z omenem (tak!) bo nie trawie takiej stylistyki. i ten niepotrzebny elfman będzie taki sam. zreszta wystarczająco napisał już Ghostek. aż za dużo. i lepiej Marku zwróć uwagę na popkornowe mózgi

[bladerunner22]

horrory od elfmana, poza wolfmanem, który i tak nie był jego w większości, to dla mnie szmirka. zresztą 99% scoró do horrorów to dla mnie szmirka na czele z omenem (tak!)

dzisiaj Jerry na topie

[Adam]

nie. po porstu nie chciało mi się produkować w dziale o niby "megakultach" które założył Turek, więc czasem gdzies mi się wypsnie jakiś tytuł który tam w tym temacie powinien się znaleźć dawno, ale by mi zakładki nie starczyło żeby wszystko spisać bo u mnie jest tych nistrawnych niby megakultów spooooro.