STEVE JABLONSKY - BATTLESHIP (2012)
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: STEVE JABLONSKY - BATTLESHIP (2012)
Kawałek Morello fajny, pewnie montowali film do tego... 16-tka typowa przeklejona z Transów pseudopatetyczna sieczka dla osób z popcornem zamiast mózgu. Reszta ani nie jest tragiczna, ani nie jest ciekawa.
Re: STEVE JABLONSKY - BATTLESHIP (2012)
A ostatni kawałek, werbel, dudy i niegłupi temat z poprzedzającego Silver Star, takie rzeczy u Jabłona się chwali 

- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: STEVE JABLONSKY - BATTLESHIP (2012)
Nie wiem, czy powinno się chwalić coś za to, że dla odmiany nie prezentuje poziomu dna.
Ale JAK NA JABLONSKY'ego rzeczywiście daje radę. 


Re: STEVE JABLONSKY - BATTLESHIP (2012)
Marek Łach pisze:16-tka typowa przeklejona z Transów pseudopatetyczna sieczka dla osób z popcornem zamiast mózgu.


#FUCKVINYL
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: STEVE JABLONSKY - BATTLESHIP (2012)
Powinieneś odczytać w całości to co cytujesz.
Oczywiście moje zdanie o Transach jest szeroko znane, ale tutaj dochodzi kwestia leniwego przeklejenia (w zmienionej kolejności) paru akordów z Transów - i dopiero te dwa warunki spełnione łącznie prowadzą do mojego komplementu. 


- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: STEVE JABLONSKY - BATTLESHIP (2012)
Ja posiadam oryginalne soundtracki do pierwszych i drugich "Transformerów" i nie uważam, że mam popcorn zamiast mózgu. A fragmenty z "Battleship" na razie brzmią nieźle. Po ostatnich dla mnie asłuchalnych score'ach Jablo, wreszcie się szykuje coś lepszego. Wiadomo, że to jakby to Tomek nazwał McScore, ale każdy z nas czasami chodzi do McDonald'sa czy Burger Kinga.
A ostatni utwór, jak na Jablo zaskakujący.
A ostatni utwór, jak na Jablo zaskakujący.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: STEVE JABLONSKY - BATTLESHIP (2012)
Jak dla mnie to takie średnie te klipy, choć nie jest tragicznie, także przesłucham całość jak wyjdzie.
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: STEVE JABLONSKY - BATTLESHIP (2012)
Pierwszego staram się unikać, w drugim nigdy nie byłem, więc bez przesady z tym każdy, panie "PopcornBrain"Wawrzyniec pisze:ale każdy z nas czasami chodzi do McDonald'sa czy Burger Kinga.

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7893
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: STEVE JABLONSKY - BATTLESHIP (2012)
Czyli czasem bywasz, a to oznacza, że Wawrzek ma racjęKoper pisze:Pierwszego staram się unikać

- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10445
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: STEVE JABLONSKY - BATTLESHIP (2012)
Ja tylko ciekaw jestem ile z krytykujących tu osób nie zanurza czasem swojej paszczęki w tym rzeczonym fastfoodzie... ot tak po cichaczu, aby się trochę odprężyć. 


- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9893
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: STEVE JABLONSKY - BATTLESHIP (2012)
Danielos jako wegetarianin nie ma prawa głosu 

Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7893
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: STEVE JABLONSKY - BATTLESHIP (2012)
W Macu mają całkiem niezłe sałatki. Tylko małe strasznie. 

Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9893
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: STEVE JABLONSKY - BATTLESHIP (2012)
Iść do Maca na sałatkę to jak iśc do burdelu pogadac se z prostytutkami 

Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7893
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: STEVE JABLONSKY - BATTLESHIP (2012)
Frytki też nie są złe. No i shake'i. Tak czy siak, unikam. 

Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.