Edge of Darkness - Shore vs Corigliano

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

Edge of Darkness - Shore vs Corigliano

#1 Post autor: Bucholc Krok » ndz lut 07, 2010 17:44 pm

Wprawdzie informacja pojawiła się już na innej grupie, ale tu jest miejsce do dyskusji o samej muzyce. :)

Czy ktoś już słyszał odrzuconą wersję Corigliano? Mam nadzieję, iż nie została odrzucona tylko dlatego, że była zbyt trudna... W ogóle jak wypada wersja Shore'a?

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

#2 Post autor: Marek Łach » ndz lut 07, 2010 17:49 pm

Nie słyszałem jeszcze żadnej (oby ktoś wydał to, co Corigliano napisał...), ale poniżej ciekawy wywiad z Corigliano, w którym mówi on co nieco o swojej pracy przy Edge... Jest pewna dawka spojlerów, więc zalecam ostrożność, ale sam wywiad arcyciekawy:

http://www.classicalarchives.com/featur ... rview.html

I jeśli zamienia się Corigliano na Shore'a, to chyba nie do końca dlatego, że chciało się łatwej muzyki :wink: Może rejected nie brzmiał dość "filmowo", a Shore potrafił to zalecenie zrealizować?

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9346
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

#3 Post autor: Paweł Stroiński » ndz lut 07, 2010 18:24 pm

Nie. Wychodzi na to, że przemontowali film, by miał więcej akcji, a Corigliano nie zgodził się na rescore.

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

#4 Post autor: Marek Łach » ndz lut 07, 2010 18:33 pm

Aha, fragmenty dot. EoD przeczytam, jak obejrzę film. Czyli przynajmniej wygląda na to, że angaż Corigliano był przemyślany i nie odrzucono jego muzyki, bo nie podobała się paru popcornożercom na próbnych pokazach.

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9346
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

#5 Post autor: Paweł Stroiński » ndz lut 07, 2010 18:41 pm

Nie, to raczej casus Timeline.

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#6 Post autor: Bucholc Krok » ndz lut 07, 2010 19:35 pm

Z wywiadu wynika, że szanse na wydanie są raczej marne, bo JC nie ma praw do tej muzyki. A czy wytwórni-molochowi będzie zależeć na wydaniu śccieżki, której nie ma w filmie?

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#7 Post autor: Koper » ndz lut 07, 2010 19:40 pm

Może ktoś puści w net. ;)

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#8 Post autor: Bucholc Krok » ndz lut 07, 2010 19:42 pm

Mam nadzieję, że JC zrobił sobie kopię nagranej ścieżki i wypuści to ktoś za jego cichą zgodą jako bootlega, którym faktycznie nie będzie. :)

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9346
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

#9 Post autor: Paweł Stroiński » ndz lut 07, 2010 20:04 pm

Corigliano tego nie potrzebuje. Nie jest członkiem RC

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#10 Post autor: Bucholc Krok » ndz lut 07, 2010 20:33 pm

To co by tu zrobić, żeby zainteresowani mieli możliwość kupienia CD-ka? :)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60014
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#11 Post autor: Adam » ndz lut 07, 2010 22:27 pm

Muza Shorea daje rade. 4/5. Szału jakiegoś mega nie robi, ale jest to solidna robota, zrobiona stricte pod film. Może to być jedna z ciekawszych tegorocznych ścieżek do filmów kryminalnych.
#FUCKVINYL

ODPOWIEDZ