MARC STREITENFELD - PROMETHEUS (2012)

[Adam]

no fajnie, tylko nie insynuuj że ja tu kogoś wprowadzam w błąd, albo mówiłem że się obrazili, bo nic takiego nie było powiedziane przeze mnie

btw, sam to wygadałeś teraz

[Wawrzyniec]

Niech Ci będzie, ale sam wprowadziłeś w błąd jakimiś teoriami, że przez tyrańsakie podejście Scotta, Zimmer dla nie nie komponuje. A prawda jest, że z pewnych źródeł, kiedys się dowiedziałem, że podobno sam Zimmer powiedział, że on bardzo by loveował znowu móc pracować z Ridleyem i zawsze to bardzo lubił.

[Adam]

ale sam wprowadziłeś w błąd jakimiś teoriami, że przez tyrańsakie podejście Scotta, Zimmer dla nie nie komponuje.

nie prawda! nic takiego nie napisałem! podałem tylko że biedny Hans bo jak widać Danielos z Wojtasem tak rozpaczają po jego braku że aż buźki płaczu dawali, czyli się im to nie podoba i współczują Hansowi a Ty musisz znów insynuacje robić

[Wawrzyniec]

Danielos dawał buźki płaczu, a Wojtek rolling eyesy. Ale w sumie nie dziwię im się i ja też mogę takie dać, gdyż fakt, że Hans Zimmer nie komponuje już muzyki dla Ridleya Scotta jest powodem do płaczu. Tylko, że ja nie wiem na ile ich płach czy też rolling eyes był podyktowany współczuciem i jednoczeniem się w bólu z Zimmerem, czy też bardziej pragmatycznym podejściem i płaczem oraz rolling eyesem, że dla nich samych nie ma co liczyć już na dobra muzykę do filmów Scotta.

[Templar]

Po prostu Zimmer przy "Królestwie Niebieskim" chyba sam doszedł do wniosku, że będzie lepiej, aby ktoś inny stworzył tę muzykę.

Szkoda, że chociaż przy HGW nie został, bo wtedy to jakaś szansa na dobrą muzykę by była

[Mefisto]

Cowboys & Aliens 2 film by się chyba nazywać musiał

[Koper]

Szkoda, że chociaż przy HGW nie został, bo wtedy to jakaś szansa na dobrą muzykę by była

To Ci się żart udał. Jego braciszek został przy HGW - efekty muzyczne znamy.

[Templar]

To Ci się żart udał. Jego braciszek został przy HGW - efekty muzyczne znamy.

I tak tworzy lepsze rzeczy niż Srajfeld i w przeciwieństwie do niego potrafi od czasu do czasu stworzyć coś bardzo dobrego

[DanielosVK]

Nie potrafi.

[Templar]

Nie potrafi.

Potrafi, choćby ostatnio Arthur Christmas.

[Koper]

Jeden ledwie przyzwoity score na kilka lat. Rzeczywiście szał.

[Adam]

no szał, bo to tyle samo co u Hansa

[Wawrzyniec]

no szał, bo to tyle samo co u Hansa

Nie prowokuj, gdyż dobrze wiesz, że te słowa to spore nadużycie, które łatwo obalić i które obalam za każdym razem, kiedy je wystosowujesz.

A z HGW to zobaczymy jak sobie w tym roku z "Mister Pip" poradzi, gdyż "Total Recall" sobie odpuszczam.

Chociaż prawda jest taka, że pewnie lepiej Ty wyszło, gdyby Scott zamiast brać Streitenfelda zostałby przy HGW. Gdyż w sumie HGWu jaki jest to wiemy, ale przynajmniej ma warsztat, a tego Streitenfeldowi najbardziej brakuje.

[DanielosVK]

Nie potrafi.

Potrafi, choćby ostatnio Arthur Christmas.

Zaledwie poprawne i przyjemne, a nie bardzo dobre.

[Mystery]

I tak tworzy lepsze rzeczy niż Srajfeld i w przeciwieństwie do niego potrafi od czasu do czasu stworzyć coś bardzo dobrego

Na 7 lat, jedno udane Arthur Christmas, super Ale to w sumie i tak lepiej, niż Srajfeld