REMAKI

[Wojteł]

Jakiego kina, ja jestem biedny student, mnie nie stać na takie ekstrawaganckie rozrywki. Torrenty i jadziem

[Mystery]

trójka wypada chyba najlepiej ze stawki i na tyle mnie przestraszyła, że z chęcią zobaczę kolejną część

Serio?

Niestety przy dzisiejszych "horrorach", obecnie tylko takie bzdety potrafią jeszcze napędzić mi stracha. A tu mamy niby to samo, ale tym razem nowych pomysłów na straszenie twórcom nie brakuje i "o kurwa!" nie raz powinno paść podczas seansu Trzeba się tylko odpowiednio nastawić i wiedzieć czego oczekiwać. I nie wiem jak taki film można oglądać w kinie. Późną nocą, samemu, w łóżeczku, +50 do klimatu, a nie z nabijającą się ze wszystkiego widownią.

[Koper]

Niestety przy dzisiejszych "horrorach"

No, właśnie, ostatnio straszna padaka w gatunku. W ostatnich paru latach to na palcach jednej ręki można policzyć w miarę znośne straszaki, a chyba najlepiej prezentowały się, jak to często bywa, filmy podchodzące do tematu z przymrużeniem oka, jak niskobudżetowy pastisz slasherów "Tucker & Dale vs. Evil", "Zombieland" czy brytyjski "Attack the Block".

[Templar]

Z filmów to ostatnio tylko filmowy Silent Hill potrafił mnie przestraszyć, tylko to było już 6 lat temu, od tamtego czasu nic ciekawego nie widziałem

[Wawrzyniec]

Nawet niezły jest ten horror od twórcy "Oldboya", "Bajkwi (Thirs)" czy jakoś tam. Niby o wampirach, więc niby nic nowego, ale nieźle mi się ten film oglądało. Z koreańskich to też niezły był "Host" o tej zmutowanej rybce z Seulu.

[Koper]

Thirst'a nie widziałem a Host faktycznie przyjemny, choć to też raczej taka zabawa konwencją, niż poważne straszenie. Z azjatyckich całkiem spoko jest jeszcze Silk: http://www.imdb.com/title/tt0486480/ ale to też sprzed dobrych kilku lat.

[Wawrzyniec]

To będąc przy azjatyckim kinie, podczas tegorocznego Berlinale widziałem dość osobliwy horror z 1970 roku z Kambodży. "Puos Keng Knag" aka " The Snake Man". to dopiero było coś innego.

[Koper]

Cycki były?

[Wawrzyniec]

Nie. Ale w mniej więcej 2/3 filmów jakie na Berlinale widziałem było bardzo dużo cycków, penisów niestety też. Cycków z penisami również.

[Koper]

Nie.

Nie było, to nie ruszam.

[Wawrzyniec]

Hm, można w sumie zrobić taką listę horrorowych cycków? Przynajmniej w tych dawnych nagości było sporo.

[Koper]

I dlatego kiedyś były lepsze horrory.
A teraz to taka popelina w stylu Paranormal Activity. Ustawią kamerę w sypialni i pokazują jak przeciąg drzwi zamyka. Już by lepiej właśnie cycki pokazali, by było ciekawsze.

[Wawrzyniec]

W "Piranha 3D" w sumie były. Zresztą w tej od Camerona również.

Ja kiedyś na niemieckiej telewizji widziałem taki urywek horroru z bardzo dużymi cyckami i niestety do tej pory nie mogę zgadnąć co to jest, mimo że już w wielu miejscach pytałem.

[Wojteł]

Nie.

Nie było, to nie ruszam.

I to lubię u Kopra. Gośc jest konkretny

Ja kiedyś na niemieckiej telewizji widziałem taki urywek horroru z bardzo dużymi cyckami i niestety do tej pory nie mogę zgadnąć co to jest, mimo że już w wielu miejscach pytałem.

Scenarzyści Trudnych Spraw mogliby nakręcić ze dwa odcinki na ten temat

[Koper]

Łączmy się w bólu z Wawrzkiem i wspierajmy go duchowo w poszukiwaniu wielkich cyców.