JAMES NEWTON HOWARD - THE HUNGER GAMES

[Mefisto]

45 minut miód

[muaddib_dw]

Tracklista wygląda obiecującą. Będzie dobry soundtrack

[Wawrzyniec]

Mam taką nadzieję.

[Adam]

no nie wiem czy traklista wygląda obiecująco skoro połowa utworów trwa minutę-parę. w njumana sie chyba howard zapatrzył.
zresztą film był nastawiany na piosenki od początku, co widać po albumie ile ich wykorzystano, no i po angażu burneta.

[Adam]

no prosze, premiera scoru i albumu u nas równo z usa - 27.03

btw, Dżeniferka podpisała kontrakt od razu na całą trylogię, więc zapewne będą 3 częsci

[Wawrzyniec]

W przeciwieństwie do "Johna Cartera" ta seria raczej skazana jest na sukces. Silna pozycja książki też w tym pomogła.

Nie rozumiem tylko jednego. Film od dłuższego czasu ma premiery we wszystkich metropoliach świata, na których gości nawet sam Sly z rodziną:



A co do muzyki to nic nie było i nie jest dane nam usłyszeć.

[Adam]

przecież za tydzień premiera w naszych sklepach też

[Adam]

na napisanie i nagranie scoru Howard miał tylko... 4 tygodnie. powstało 85 min muzy. wygadał się w wywiadzie:

http://www.youtube.com/watch?v=z93gJ4BL ... r_embedded

to ja już nie napalam się na ten score

[Wawrzyniec]

Jak będzie na poziomie "King Konga" to już jest na co się napalać. W ogóle gdzie ten score, gdzie te sample, jakieś próbki Ja chcę wreszcie posłuchać tego Howarda!

[Adam]

a cóz Ci dadzą jakieś 30 sekundowe klipki be cool man

[Mefisto]

Howardowi to w ogóle powinni dawać najwyżej tydzień na pisanie prac, bo wtedy mu najlepsze wychodzą

[muaddib_dw]

Jak będzie na poziomie "King Konga" to już jest na co się napalać. W ogóle gdzie ten score, gdzie te sample, jakieś próbki Ja chcę wreszcie posłuchać tego Howarda!

Dokładnie KK pisał w podobnym czasie a jaka świetna muza mu wyszła. Sądzę, że muza będzie co najmniej dobra.

[DanielosVK]

Przy "Green Lantern" wszyscy zwiastowali jeden ze score'ów roku, jak by nie patrzeć. Żeby nie było, JNH to jeden z moich ulubionych hollywoodzkich kompozytorów i też jestem ciekaw tej muzyki.

[Adam]

kiepskawo coś, skoro rezyser aż musi się łasić do naszej publiki: "Główna bohaterka sama przeciwstawia się systemowi. Jak Wałęsa"

http://kultura.gazeta.pl/kultura/12,114 ... enia_.html

[Wawrzyniec]

Nie rozumiem, co kiepskawo. Z tego co wiem to na razie film zbiera pozytywne recenzje.