Tego Williamsa to chyba nikt nie lubi, taki miły, taki ułożony, taki wycofany, taki niepewny w sumie, 47 nominacji do Ocsara w mordę jeża! Myślę, że zwyczajni ludzie lepiej znoszą takich Mozartów, czy innych Polańskich, co prawda geniusz, ale jako człowiek wredny typ, to lepsze dla psychy jest, a takiego Williamsa to normalnie nie ma jak ugryźć, nie ma jak odreagować bycia szarakiem
