Aż takim hardkorem nie jestembladerunner22 pisze:Muaddib masz wszystko co wydano Johna Williamsa ?. Poproszę o fotkę ustawie sobie na pulpicie
Oscary 2012
- muaddib_dw
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3237
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
- Lokalizacja: Kargowa
Re: Oscary 2012
-
hp_gof
Re: Oscary 2012
Jak czytam posty muaddiba, to coraz częściej działają one na mnie jakbym słuchał Macierewicza albo Kaczyńskiego w telewizji... I choć lubię Williamsa, przez takiego fanboya mam ochotę go nie lubić.
PS. Czy ja kiedyś pisałem, że nie zauważyłem, jakoby muaddib był największym fanboyem Williamsa? Oh, pardon! Naprawiłem już swój błąd
PS. Czy ja kiedyś pisałem, że nie zauważyłem, jakoby muaddib był największym fanboyem Williamsa? Oh, pardon! Naprawiłem już swój błąd
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35186
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Oscary 2012
Rety, ale dzisiaj na mnie nagonka.Adam pisze:Wawrzyniec pisze:Wawrzyniec przestan przezywać tą Gejsze. ja rozumiem że można było przezywac Arkę. ale Gjesze? przecież do cholery co drugi score japońskich kompozytorów tak brzmi. tylko cza o ty mwiedzieć i się zgłebić w muze azjatyckich kompozytorów! pomijam już fejl Williamsa że zrobił kiepski research bo muzę dał chińską, a nie japońską. Gejsza nie jest żadnym wybitnym scorem w dyskografii Williamsa, i znalazłbym Ci 10 jego prac nominowanych które bardziej zasługiwały na statuetke niż ona. Gejsza to tylko bardzo dobra płyta. nic ponadto. nie wniosła nic do gatunku i nie odkrył nią żadnej ameryki, i wcale nie działa wybitnie przez cały film.
Dobra, a na poważnie Adam to tłumaczę:
a) Muzyka filmowa jak i zresztą muzyka to sztuka. Muzyka to piękno. Muzyka to emocje. I słuchając muzyki człowiek często kieruje się sercem, a nie chłodną kalkulacją. Ma Zimmer prace lepsze od "Inception", ma. Ale cóż ja poradzę, że akurat ta tak mi się spodobała. Williams ma wiele wybitnych prac, ma. Ale nic na to nie poradzę, że "Memoirs of a Geisha" mnie zauroczyła. Duża w tym też rola samą fascynacją Japonią jak i ogólnie piękno tej muzyki.
b) "Memoirs of a Geisha" nie brzmi jak typowy azjatycki soundtrack. Tu się mylisz. Sukces i pewnie też niezwykłość Gejszy polega na tym, że Williams stworzył muzykę azjatycką za pomocą amerykańskich, hollywoodzkich środków. Tym samym jest to taka ciekawa hybryda. Czy też bardziej interpretacja kultury Azji przez Hollywood. Dzięki temu muzyka w pełni oddaje nam tamtą kulturę i słuchając ją łatwo domyślić się lokalizacji akcji filmu. Jednocześnie dzięki amerykańskiej, hollywoodzkiej formie, jest ten soundtrack bardzo łatwo przyswajalny.
Kocham tę muzykę i nic na to nie poradzę, a teraz możecie mnie zjechać.
Ostatnio zmieniony śr sty 25, 2012 23:52 pm przez Wawrzyniec, łącznie zmieniany 1 raz.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
-
hp_gof
Re: Oscary 2012
Następny sieje propagandę (choć mówi mądre rzeczy - ale wciąż wkurwiającym językiem propagandy). Też lubię Gejszę 
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35186
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Oscary 2012
Jaką znowu propagandę.
Co ja takiego znowu złego napisałem.

#WinaHansa #IStandByDaenerys
-
hp_gof
Re: Oscary 2012
Mówisz mądre rzeczy, ale językiem przesadnego uwielbienia, może ten post nie jest tego najlepszym przykładem, ale ja już jestem wyczulony
Ale luuuuuz! Zgadzam się. Gejsza rulez in 2005 
- muaddib_dw
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3237
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
- Lokalizacja: Kargowa
Re: Oscary 2012
Wystarczy, że tylko mnie znienawidzisz. Williamsa pokochaj bo wartohp_gof pisze:Jak czytam posty muaddiba, to coraz częściej działają one na mnie jakbym słuchał Macierewicza albo Kaczyńskiego w telewizji... I choć lubię Williamsa, przez takiego fanboya mam ochotę go nie lubić.
PS. Czy ja kiedyś pisałem, że nie zauważyłem, jakoby muaddib był największym fanboyem Williamsa? Oh, pardon! Naprawiłem już swój błąd
Nie wiem tylko czemu jak piszę, że Johnny jest najlepszy tak się niektórzy uruchamiają. Jak drwicie z Papy J. ja się dobrze bawię i nie mam negatywnego nastawienia do autorów drwin, nawet do Adama
- muaddib_dw
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3237
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
- Lokalizacja: Kargowa
Re: Oscary 2012
Proponuję przenieść do działu "Trudne Sprawy albo "Dlaczego ja?" 
-
hp_gof
Re: Oscary 2012
Taka już uroda tego forummuaddib_dw pisze:Zauważyłem ciekawe zjawisko, lubicie drwić z czyiś pupili ale broń bosze jak ktoś zacznie z waszych.
- muaddib_dw
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3237
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
- Lokalizacja: Kargowa
Re: Oscary 2012
Dokładniehp_gof pisze:Taka już uroda tego forummuaddib_dw pisze:Zauważyłem ciekawe zjawisko, lubicie drwić z czyiś pupili ale broń bosze jak ktoś zacznie z waszych.
Re: Oscary 2012
btw, Romana "Szczytował w moim odbycie" Polańskiego i aktorów z Rzezi akademia olała.. że rezysera to wiadomo czemu, ale aktorów? 
NO CD = NO SALE
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7895
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm