Top 10, 2011

[Wawrzyniec]

teraz czekamy na Babucha jak będzie szydził jak ze mnie wczoraj

Babuch nie ma czasu, aby pojawiać się tutaj co chwila. Jest bardzo zajęty ważnymi sprawami. Powinieneś się czuć zaszczycony, że Twojej liście poświęcił tyle czasu.

[Łukasz Wudarski]

Moje zdanie znacie. Bitwy Warszawskiej nie tykam kijem. Wystarczy żem został nią upodlony na zywo. Wierzcie mi to przeżycie do dziś powoduje we mnie traumę... Co do reszty to moje zdanie znacie. Poza tym na litość boską to muzyka filmowa. Patrzcie jak to w filmie działa. A z tych wszystkich rzeczy które słyszałem chyba nic nie może się równać z Drive. W kinie bardzo dobra rzecz. Cała reszta to niestety sztampa.

[Templar]

Poza tym na litość boską to muzyka filmowa. Patrzcie jak to w filmie działa.

Jak już wspomniałem, działanie muzyki w filmie miało duże znaczenie na mój TOP, a taki motyw bolszewików w Bitwie po prostu miażdży jak na ekranie pojawia nam się widok całej tej czerwonej zarazy zmierzającej w naszym kierunku, to samo z np. z Fast Five, muzyka jest świetna np. podczas sceny, w której uciekają z sejfem. Jedynie nie miałem okazji zobaczyć Artysty i Extremely Loud and Incredibly Close i niestety w najbliższym czasie chyba jeszcze takiej możliwości mieć nie będę

[Wawrzyniec]

Poza tym na litość boską to muzyka filmowa. Patrzcie jak to w filmie działa.

Mądre słowa. W sumie Babuch tymi słowami dał jasno do zrozumienia, że nie jest zwolennikiem teorii obierania ziemniaków. Tym samym stoi po mojej stronie. Cool

[DanielosVK]

No, no. Ciekawe, co sądzi o Sherlocku.

[Templar]

No, no. Ciekawe, co sądzi o Sherlocku.

I o Dziewczynie z tatuażem

[Adam]

Cała reszta to niestety sztampa.

Babuch wrzuć na luz bo zaczynasz gadać jak B.Kaczyński o swoim jedynym słusznym i ulubionym gatunku muzycznym

[Bucholc Krok]

No, no. Ciekawe, co sądzi o Sherlocku.

I o Dziewczynie z tatuażem

I o braku zimy oraz paliwie prawie po 6zł.

[Wojteł]

Pieronie, ile ma jeszcze scorów do przesłuchania!

[ravaell]

Znalazłem na necie jeszcze inne podsumowanie, dość przyzwoite, tylko te oceny z prawej to w większości epic faile

http://soundtrackgeek.com/features/top-scores-2011.php

[Ghostek]

Nie robiłem zestawienia i chyba nie zrobię, bo nie chce mi się myśleć i kalkulować...
Jeżeli natomiast za punkt odniesienia tych TOPów możemy przyjąć ścieżki, które najczęściej i najprzyjemniej się nam słuchało w minionym roku, to do mojego zestawienia TOP 10 z pewnością na bardzo wysokiej pozycji umieściłbym:

Brian Tyler - Battle: Los Angeles

To tak a propos drwin na temat wystawienia przez Adama ścieżki Tylera w jego TOPie.

[DanielosVK]

No to jest was dwóch.

[Mystery]

Trzech Jeśli miałbym zrobić listę najczęściej i najprzyjemniej słuchanych wyglądała by ona mniej więcej tak:
1. Super 8
2. Thor
3. Monte Carlo
4. The Tree Of Life
5. Rise of the Planet of the Apes
6. Cars 2
7. Battle: Los Angeles
8. Jane Eyre
9. Harry Potter And The Deathly Hallows: Part 2
10. Fast Five, Hoodwinked Too! Hood vs. Evil, Mission: Impossible - Ghost Protocol

[Adam]

To tak a propos drwin na temat wystawienia przez Adama ścieżki Tylera w jego TOPie.

i to dwóch bo jeszcze megakult Fast Five.

[Templar]

Ja też dałem Fast Five i myślałem nawet, żeby dać na 3. miejsce, świetny score Briana, postarał się chłopak, no ale oczywiście haters gonna hate