The Iron Lady - Thomas Newman

[Wawrzyniec]

Gdyby Żelazna Dama jako film była mocnym kandydatem, to nominacja wzorem lat poprzednich pewnie byłaby gwarantowana, aczkolwiek jak na razie to tylko Streepowa jest główną gwiazdą, ewentualnie make-up, natomiast sam film w nominacjach wypada słabo.

A, czyli pewnie mamy dość sztampowy film biograficzny. Brakuje mi jakiś odważniejszych filmów biograficznych. Mam nadzieję, że "Lincoln" Spielberga będzie czymś więcej niż tylko laurką.

[Mystery]

A

, czyli pewnie mamy dość sztampowy film biograficzny. Brakuje mi jakiś odważniejszych filmów biograficznych. Mam nadzieję, że "Lincoln" Spielberga będzie czymś więcej niż tylko laurką.

Poczekajmy lepiej na Wałęsę

[Adam]

no akurat Wajda wyraźnie powiedział że jego film nie będzie żadną laurką.

[Mystery]

Mówić to on może. Wałęsa mu w "Człowieku z Żelaza" zagrał, a teraz ma go przedstawiać w świetle innym niż jasne, wątpię

[Adam]

nie - powiedział że pokaże dobre rzeczy które zrobił ale też i te złe i ewentualnie potem może się tłumaczyć obrażonej rodzinie Wałęsy.

[Mystery]

nie - powiedział że pokaże dobre rzeczy które zrobił ale też i te złe i ewentualnie potem może się tłumaczyć obrażonej rodzinie Wałęsy.

Oglądałem konferencję prasową, takie słowa dobrze brzmią i zachęcają do czekania na film, ale i tak mu nie wierzę, że zamierza szkalować w jakiś sposób dobre imię swojego ziomka

[Adam]

będzie musiał bo naród nie pała miłością za specjalną do tej osoby więc na laurkę nie pójdzie do kina

[Mystery]

będzie musiał bo naród nie pała miłością za specjalną do tej osoby więc na laurkę nie pójdzie do kina

Ale film pójdzie w świat, a tam trzeba pokazać, kto obalił komunizm
http://www.youtube.com/watch?v=XD13WA02O0Y

[Adam]

aa no i Wałęsa nawet nie wnikał w scenariusz ani nie został mu on przedstawiony.

[Koper]

Wajda się skończył
Wałęsa też

[DanielosVK]

Amen.

[Mefisto]

Muzyka nawet nawet, aczkolwiek miejscami zbyt mocno Desplatem zalatuje. Natomiast sam album zmontowany po chuju - te wszystkie arie i inne materiały źródłowe pasują do całości, jak... a już nawet nie powiem jak co. W każdym razie zamiast ubarwiać album, jedynie go pogrążają. Jeszcze poczekam na film, ale w powietrzu pachnie tróją - przynajmniej za cedeka.

[DanielosVK]

A ja się zgodzę z Mysterem. Świetna muzyka. Wywaliłem dwa utwory źródłowe ze środka, zostawiłem ten na końcu i początku, bo dosyć pasują. Sam materiał Newmana jest naprawdę dobry - ładna liryka, nienużący underscore, a miejscami świetna muzyka akcji. Momentami mógłbym powiedzieć o "pumpinie". W "Steady the Buffs" Newman znowu trochę zerżnął Pärta, ale nie brzmi to drażniąco, a utwór jest bardzo ładny. Dobry score Newmana, pokazujący, że wcale się nie skończył i ma jeszcze co pokazać i chyba jedyna tegoroczna jego praca, które jest w jakiś bardziej wybijający się spokój ciekawa. Dla mnie jeden ze score'ów roku. 4/5

[kiedyśgrześ]

nie - powiedział że pokaże dobre rzeczy które zrobił ale też i te złe i ewentualnie potem może się tłumaczyć obrażonej rodzinie Wałęsy.

Z całą pewnością Łajda opisze historię Bolka z najdrobniejszymi szczegółami

[hp_gof]

Dobra muza Tomka Newmana! Bardzo dobrze się słucha! Co najmniej czwóra się należy Aczkolwiek nie spodziewałem się takiej oprawy dla Margaret Thatcher. Jestem ciekaw, jak to wypadnie w filmie. W każdym razie na płycie - bardzo pozytywnie!