HANS ZIMMER - SHERLOCK HOLMES 2: A GAME OF SHADOWS (2011)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - SHERLOCK HOLMES 2: A GAME OF SHADOWS (2011

#376 Post autor: Paweł Stroiński » czw gru 22, 2011 18:27 pm

Bo nie rozumiesz, na czym polega dokładnie additional music.

Wbrew pozorom te dema, które wyciekły też niewiele tłumaczą, bo mówią tylko z czyjego kompa wyszły te kawałki, nie mówiąc np. czy Hans nie poprawiał czegoś osobiście w pokoju np. Lorne'a.


Templar

Re: HANS ZIMMER - SHERLOCK HOLMES 2: A GAME OF SHADOWS (2011

#378 Post autor: Templar » czw gru 22, 2011 18:36 pm

Paweł Stroiński pisze:Swoją drogą. Na Clemmensena mam to:

http://www.filmmusicmedia.com/reviews/s ... mmerreview

:P
Dziwnie tak od prawej do lewej kolorować te gwiazdki :?

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - SHERLOCK HOLMES 2: A GAME OF SHADOWS (2011

#379 Post autor: Koper » czw gru 22, 2011 18:38 pm

I to na biało...
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - SHERLOCK HOLMES 2: A GAME OF SHADOWS (2011

#380 Post autor: Wawrzyniec » pt gru 23, 2011 00:52 am

Adam pisze:bo na razie to wynika że Incepcja to był wypadek przy pracy :?
Tak łatwiej powiedzieć, że "Inception" to wypadek przy pracy. A o takim "Sherlocku" to już tego nie można powiedzieć. Według mnie naprawdę powoli to zaczyna wyglądać za słowa Goebbelsa: "Kłamstwo powtarzane wiele razy staje się prawdą". I tak wałkowany jest ten wielki kryzys Zimmera, powtarzanie, że się "skończył" itd. A naprawdę mnie po za tym "Sherlockiem" i "PotC 4", trudno znaleźć jakieś potwierdzenia Waszych zarzutów. :? Ale dobrze jeśli chcecie to tak mówcie. OK, ten rok jest słaby, ale Shore np. taki miał 2010. I co, też były teksty, że "Shore się skończył" itd. itp. A teraz pozytywnie przyjęte Hugo i wystarczyło kilka sekund w trailerze "Hobbita", aby od razy wszyscy popadli w ekstazę. A jeden z głównych krytyków Shore, który lubował się w ostrych docinkach, sam przyznaję się do sikania kiedy usłyszy muzykę z trailera.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Mefisto

Re: HANS ZIMMER - SHERLOCK HOLMES 2: A GAME OF SHADOWS (2011

#381 Post autor: Mefisto » pt gru 23, 2011 03:27 am

Adam pisze:bo na razie to wynika że Incepcja to był wypadek przy pracy :?
Wypadkiem przy pracy to był Streitenfeld - w Kambodży plebs do dziś nie może się z niego otrząsnąć, a Bruce Broughton nie ma co pisać.

Turek

Re: HANS ZIMMER - SHERLOCK HOLMES 2: A GAME OF SHADOWS (2011

#382 Post autor: Turek » pt gru 23, 2011 09:29 am

Wawrzyniec pisze:A teraz pozytywnie przyjęte Hugo i wystarczyło kilka sekund w trailerze "Hobbita", aby od razy wszyscy popadli w ekstazę. A jeden z głównych krytyków Shore, który lubował się w ostrych docinkach, sam przyznaję się do sikania kiedy usłyszy muzykę z trailera.
Bo Szor rozpierdolić potrafi kilkunastoma sekundami z trailera całą spuściznę Hansa z kilku lat :lol:

Howard zmiecie i 2012 nie będzie miał se równych 8)

Właśnie Wawrzyn - a słyszałeś już Sherlocka ?

Bo nie moge się doczekać czytania Twoich argumentów obronnych czemu to wyszło tak a nie inaczej :mrgreen: :mrgreen:

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60021
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: HANS ZIMMER - SHERLOCK HOLMES 2: A GAME OF SHADOWS (2011

#383 Post autor: Adam » pt gru 23, 2011 09:39 am

Turek pisze:
Wawrzyniec pisze:A teraz pozytywnie przyjęte Hugo i wystarczyło kilka sekund w trailerze "Hobbita", aby od razy wszyscy popadli w ekstazę. A jeden z głównych krytyków Shore, który lubował się w ostrych docinkach, sam przyznaję się do sikania kiedy usłyszy muzykę z trailera.
Wawrzyniec znów łapie za słówka :roll: Nie ma znaczenia że Szor ma od lat epic fejlową formę i to gorszą od Hansa, stwierdziłem tylko fakt że temat w trailerze miażdży konstrukcje mózgu. Jak Hansu napisze do Batmana podobny to napisze to samo. I nie wtryniaj wszędzie Hansa "Znowu w Życiu Mi Nie Wyszło Bo Coś Tam" Zimmera.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: HANS ZIMMER - SHERLOCK HOLMES 2: A GAME OF SHADOWS (2011

#384 Post autor: DanielosVK » pt gru 23, 2011 11:56 am

Ja tylko złapię za słówko, że 2010 Shore'a nie był aż taki zły jak 2011 Zimmera. :P
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - SHERLOCK HOLMES 2: A GAME OF SHADOWS (2011

#385 Post autor: Paweł Stroiński » pt gru 23, 2011 21:07 pm

Mefisto pisze:
Adam pisze:bo na razie to wynika że Incepcja to był wypadek przy pracy :?
Wypadkiem przy pracy to był Streitenfeld - w Kambodży plebs do dziś nie może się z niego otrząsnąć, a Bruce Broughton nie ma co pisać.
Broughton mi się nigdy specjalnie nie podobał.

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - SHERLOCK HOLMES 2: A GAME OF SHADOWS (2011

#386 Post autor: Koper » pt gru 23, 2011 23:05 pm

Paweł Stroiński pisze:Broughton mi się nigdy specjalnie nie podobał.
No ja tam wolę dziewczyny...
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - SHERLOCK HOLMES 2: A GAME OF SHADOWS (2011

#387 Post autor: Wawrzyniec » sob gru 24, 2011 02:35 am

Turek pisze:Bo Szor rozpierdolić potrafi kilkunastoma sekundami z trailera całą spuściznę Hansa z kilku lat :lol:

Howard zmiecie i 2012 nie będzie miał se równych 8)
"Pycha chodzi przed upadkiem". :wink:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Turek

Re: HANS ZIMMER - SHERLOCK HOLMES 2: A GAME OF SHADOWS (2011

#388 Post autor: Turek » sob gru 24, 2011 10:12 am

A co może Batman będzie lepciejszy od Hobbita ? :lol:

Awatar użytkownika
filold
Kserujący nuty
Posty: 346
Rejestracja: sob gru 26, 2009 16:25 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: HANS ZIMMER - SHERLOCK HOLMES 2: A GAME OF SHADOWS (2011

#389 Post autor: filold » sob gru 24, 2011 11:45 am

Osobiście nie miałbym nic przeciwko, żeby tak było, ale poziom podobny do Hobbita też byłby wystarczający do tego, abym nazwał przyszły rok całkiem niezłym

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - SHERLOCK HOLMES 2: A GAME OF SHADOWS (2011

#390 Post autor: Wawrzyniec » pn gru 26, 2011 02:22 am

Turek pisze:A co może Batman będzie lepciejszy od Hobbita ? :lol:
Dla Ciebie nie. Ale ten "Hobbit" przysłania Tobie obiektywne spojrzenie na przyszły rok, gdzie szykują nam się ciekawe projekty Howarda, Elfmana, Hornera. Do tego dochodzi "John Carter" Giacchino, który zapowiada się być świetnym scorem. Jest jeszcze Williams z "Lincolnem" i "The Dark Knight Rises" też zaliczam do czołówki. Nie samym "Hobbitem" rok pański 2012 będzie żył.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

ODPOWIEDZ