HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

[Wawrzyniec]

Hans Zimmer opowiada o pomyśle z tymi dziwnymi okrzykami/chórem w "The Dark Knight Rises":

http://collider.com/hans-zimmer-dark-kn ... ew/130271/

[Adam]

bez czytania wiem że nie powiedział prawdy. a jaka jest prawda? tylko jedna - kolejny świetny chwyt marketingowy jego i Warnera - pół roku przed premierą filmu nakręcanie machiny i informowanie po stronach netowych na całym świecie o soundtracku i tym samym o filmie i rozbudzanie nadziei wśród szarych ludzi że się załapią. kolejny szacun dla Hansa za odwagę, no ale za takie bezpośrednie ruchy go nie lubią tam właśnie.
czekamy teraz na blizniaczą akcję - "nagraj kopniak z półobrotu a Nolan weźmie cie do filmu na statystę do waznej sceny"

[Marek Łach]

Hans Zimmer opowiada o pomyśle z tymi dziwnymi okrzykami/chórem w "The Dark Knight Rises":

http://collider.com/hans-zimmer-dark-kn ... ew/130271/

Na razie strasznie enigmatycznie. Na tyle enigmatycznie, że albo to będzie sukces na skalę roku albo zupełna porażka. Zobaczymy

[Paweł Stroiński]

bez czytania wiem że nie powiedział prawdy. a jaka jest prawda? tylko jedna - kolejny świetny chwyt marketingowy jego i Warnera - pół roku przed premierą filmu nakręcanie machiny i informowanie po stronach netowych na całym świecie o soundtracku i tym samym o filmie i rozbudzanie nadziei wśród szarych ludzi że się załapią. kolejny szacun dla Hansa za odwagę, no ale za takie bezpośrednie ruchy go nie lubią tam właśnie.
czekamy teraz na blizniaczą akcję - "nagraj kopniak z półobrotu a Nolan weźmie cie do filmu na statystę do waznej sceny"

Nie masz tu racji. Zimmer dokładnie to samo mówił na sesji nagraniowej i mi prywatnie na Facebooku, zaznaczając przy tym, bym nikomu nic nie mówił.

[Adam]

A co Ci miał powiedzieć? przecież to jasne jak słońce że nakręcili sobie machinę promocyjną na długo przed filmem - zabieg celowy i doskonale przemyślany. Dlaczego znów akurat Hansu wpada na taki marketingowy pomysł? Mógł sobie iśc do knajpy i nagrać to, albo zrobić to wśród znajomych - choćby w 5 minut skrzyknąć swoich padawanów z rcp żeby pogardłowali trochę.. czemu np. Williams czy Shore nie robili takiej ściepy międzynarodowej (dodatkowo tak rozpropagowywanej po necie jak tutaj z banerami i oficjalnymi prasówkami po dosłownie każdej stronie która choć trochę zajmuje się filmem czy zyciem gwiazd) do swoich chórów w wazniejszych i większych historycznie scorach niż jakiś enty batman? Weź czasem na chłodno podejdź do tematu, bo za chwilę Ci Hans powie że za darmo pracuje i uwierzysz Intencji nie kwestionuję, bo sytuacja jest taka że mozna się bronić dobrem szarych ludzi którzy się załapią na to i fajnie że rzeczywiście kogoś zwykłego ze świata sobie wezmą do tego projektu, ale efekt i cel na starcie został postawiony - i czy to był pomysł Hansa czy marketingowców z Warnera to nie ma znaczenia, bo szacun za tą decyzję się im należy, bo przemysleli to mistrzowsko. Nawet mój ojciec który nie wie kto to Hans i kompletnie się tym nie interesuje zadzwonił do mnie i mi mówi "tee na onecie piszą na głównej że w batmanie możesz zaśpiewać. słuchasz tych gówien i jeździsz na te jakieś nagrania muzyki, to weź się zgłoś może się załapiesz" Newsy o tym były dosłownie wszędzie nieprzydkowo. I żeby było jasne - nie mam nic do tej decyzji i pomysłu, spoko, tylko chodziło mi o to żeby podejśc na chłodno bo pomysł to stricte marketing tylko i wyłącznie.

[Wawrzyniec]

Ale trochę Cię nie rozumiem Adam Gdyż nie wiem czy w końcu krytykujesz i naśmiewasz się z Zimmera, czy go chwalisz Z jednej strony naśmiewasz się, że to ściema, a z drugiej strony chwalisz za tę ściemę.
A po za tym to jest "Batman" najsłynniejszy komiksowy bohater, wielki film, blockbuster pełną gębą to naturalnie akcja promocyjna musi być i jest.
Ja tam jestem pozytywnie nastawiony, a chór w Batmanie to jak najbardziej nowość i coś ciekawego. Po za tym zważywszy, od jak wczesnego stadium powstawania tego filmu Zimmer już się zajmuje muzykę to napawa mnie jeszcze większym optymizmem odnośnie tej pracy.

[DanielosVK]

Dałbym głowę, że w Batman Returns słyszałem chórek.

[Wawrzyniec]

Czy dzisiaj mamy mikołajki, czy dzień łapania za słówka? Naturalnie chodzi mi o Batmany od Nolana. Chociaż wiem, że zaraz ktoś mi napisze, że w "Batman Begins" jest leciutki chórek słyszalny.

[Paweł Stroiński]

Danielos ma rację, nie mów zbyt generalnie o "świecie Batmana", bo Batmany Elfmana miały dużo partii chóralnych.

[Wawrzyniec]

Skończmy te niepotrzebne ploty, a propos Zimmera i "Supermana", proszę.

THR: The internet is buzzing with rumors that you’ve signed on to Zack Snyder’s Superman project. Any truth to that?

Hans Zimmer: You know, it’s like some dirty quote taken out of context. Let’s just be absolutely straight here: I have never in my life met Zack Snyder. I think I need to give him a ring. But here’s the thing: No Ronni [Chasen]. Suddenly all sorts of stuff starts flowing around with no warning.

THR: So if Ronni was still around this probably wouldn’t be happening?

Zimmer: No! Absolutely not! You know, I can’t even remember ever talking about Superman. It's a little bit, you know, it’s a little bit like "guilty by association" isn’t it?

THR: Because of Batman?

Zimmer: I met Chris Nolan once and he knows Zack Snyder and therefore I’m doing Superman. You know that’s all it is.

THR: It may stem from the fact a lot of people would like to see you take that project. Based on the Batman films.

Zimmer: How can I say it: My heart belongs to Batman. I wouldn’t even know how to go and give voice to it. I haven’t thought about it.

THR: Not to mention following in the footsteps of John Williams.

Zimmer: Right! John Williams, the greatest living composer -- full stop. And that happens to be one of his greatest themes. So no. And I’m not thinking of rewriting Beethoven’s ninth either. It just sounds like a thankless task, you know? So that’s unequivocally a no. I have never spoken with Zack Snyder.

[Koper]

Holsta, Morricone, Góreckiego...

[Wawrzyniec]

Za poprawianie Elfmana też nie powinien się brać, bo coś mu nie wychodzi

Zauważ tylko, że score Elfmana zupełnie by nie pasował do filmu Nolana. Muzyka Zimmera jest taka, jaką film wymaga. A to się liczy najbardziej.

[Adam]

nie zgodze sie Wawrzyńcu, bo włącz sobie choćby geniusz Chase z Peacemakera. I teraz ten utwór wstaw sobie do pościgu z Dark Knight w tunelu czy do kolejki w Beginsie. Wyszło by nieporównywalnie lepiej niż Dog Chasing Cars i to bez przesadnych cięć montazowych

[Templar]

Ja obstawiam, że będzie taka sama lipa jak pierwsza część, druga to megakult tylko z powodu Heatha

[DanielosVK]

Druga część to akurat była lipa (muzycznie, może poza Why So Serious? i kilkoma nowymi pomysłami), za to BB to dobry score.