JOHN WILLIAMS - WAR HORSE (2011)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Mefisto

Re: JOHN WILLIAMS - WAR HORSE (2011)

#706 Post autor: Mefisto » wt lis 29, 2011 15:02 pm

Masz Tintina już - będzie na ten rok fanbojstwa :P
War Horse opiszę ja i z miejsca dam mu 2 / 5, a potem będę przy winku rozkoszował się kolejnymi fanbojskimi komentarzami pod recenzją 8)

Templar

Re: JOHN WILLIAMS - WAR HORSE (2011)

#707 Post autor: Templar » wt lis 29, 2011 15:05 pm

Mefisto pisze:War Horse opiszę ja i z miejsca dam mu 2 / 5, a potem będę przy winku rozkoszował się kolejnymi fanbojskimi komentarzami pod recenzją 8)
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14484
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: JOHN WILLIAMS - WAR HORSE (2011)

#708 Post autor: lis23 » wt lis 29, 2011 16:08 pm

Mefisto pisze: War Horse opiszę ja i z miejsca dam mu 2 / 5, a potem będę przy winku rozkoszował się kolejnymi fanbojskimi komentarzami pod recenzją )
Cóż, z takim nastawieniem i podejściem to nie widzę w ogóle sensu w słuchaniu WH - chyba że jest się zwolennikiem samounieszczęśliwiania się, biczowania, itp. ;)
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Mefisto

Re: JOHN WILLIAMS - WAR HORSE (2011)

#709 Post autor: Mefisto » wt lis 29, 2011 18:40 pm

A po co mam go słuchać w ogóle? Walną dwa akapity przesiąknięte nienawiścią do loverbojów Dżona, pierdolnę wrażeniometr na zasadzie "3/5, bo nie zasnąłem na tym", walnę ocenę i tyle. 8)

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14484
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: JOHN WILLIAMS - WAR HORSE (2011)

#710 Post autor: lis23 » wt lis 29, 2011 19:11 pm

Mefisto pisze:A po co mam go słuchać w ogóle? Walną dwa akapity przesiąknięte nienawiścią do loverbojów Dżona, pierdolnę wrażeniometr na zasadzie "3/5, bo nie zasnąłem na tym", walnę ocenę i tyle. 8)
Wtedy taka recenzja powinna być potraktowana jako działalność trolla i nic więcej ;)
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9895
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: JOHN WILLIAMS - WAR HORSE (2011)

#711 Post autor: Wojteł » wt lis 29, 2011 19:48 pm

Ja myślę, że prawie całą forumową aktywnośc Mefiego można ująć w tym gifie

Obrazek

:P
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10491
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: JOHN WILLIAMS - WAR HORSE (2011)

#712 Post autor: Ghostek » wt lis 29, 2011 20:30 pm

Otóż to. Robi wszystko by tylko wydać się szokującym i oryginalnym...
Nie, zaraz, zaraz.
To ja.
Przepraszam :D
Obrazek

Mefisto

Re: JOHN WILLIAMS - WAR HORSE (2011)

#713 Post autor: Mefisto » śr lis 30, 2011 18:50 pm

Wojtek pisze:Ja myślę, że prawie całą forumową aktywnośc Mefiego można ująć w tym gifie
lepszy taki gif, niż sranie pod siebie co chwila, bo papa Dżon napisał smęciora :P

Awatar użytkownika
muaddib_dw
Zdobywca Oscara
Posty: 3237
Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
Lokalizacja: Kargowa

Re: JOHN WILLIAMS - WAR HORSE (2011)

#714 Post autor: muaddib_dw » śr lis 30, 2011 21:04 pm

Pod siebie to sra cała reszta z zawiści, że ich idole nie stworzyli takiego geniuszu :mrgreen:

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10491
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: JOHN WILLIAMS - WAR HORSE (2011)

#715 Post autor: Ghostek » śr lis 30, 2011 21:34 pm

Mefisto pisze: lepszy taki gif, niż sranie pod siebie co chwila, bo papa Dżon napisał smęciora :P
Etam, pitolisz waćpan. War Whores daje rade.
Obrazek

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9895
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: JOHN WILLIAMS - WAR HORSE (2011)

#716 Post autor: Wojteł » śr lis 30, 2011 21:40 pm

Mefi, a dalej masz zamiar trollowac, że JW się skończył? :mrgreen:
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
muaddib_dw
Zdobywca Oscara
Posty: 3237
Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
Lokalizacja: Kargowa

Re: JOHN WILLIAMS - WAR HORSE (2011)

#717 Post autor: muaddib_dw » śr lis 30, 2011 21:42 pm

Wojtek pisze:Mefi, a dalej masz zamiar trollowac, że JW się skończył? :mrgreen:
Oj chyba Mefi się skończył :mrgreen:

Templar

Re: JOHN WILLIAMS - WAR HORSE (2011)

#718 Post autor: Templar » śr lis 30, 2011 22:05 pm

Wojtek pisze:Mefi, a dalej masz zamiar trollowac, że JW się skończył? :mrgreen:
To nie jest trollowanie, a stwierdzenie faktu. Przyjmijcie do wiadomości, że JW skończył się 3 lata temu wraz z czwartą częścią Indy'ego :P

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60214
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: JOHN WILLIAMS - WAR HORSE (2011)

#719 Post autor: Adam » śr lis 30, 2011 22:06 pm

cheba raczej w 2006.
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9895
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: JOHN WILLIAMS - WAR HORSE (2011)

#720 Post autor: Wojteł » śr lis 30, 2011 22:18 pm

Templar pisze:
Wojtek pisze:Mefi, a dalej masz zamiar trollowac, że JW się skończył? :mrgreen:
To nie jest trollowanie, a stwierdzenie faktu. Przyjmijcie do wiadomości, że JW skończył się 3 lata temu wraz z czwartą częścią Indy'ego :P

Jaki żal, to w takim razie Horner jest od 10 lat śmierdzącym trupem zgodnie z taką logiką
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

ODPOWIEDZ