HANS ZIMMER - SHERLOCK HOLMES 2: A GAME OF SHADOWS (2011)

[Paweł Stroiński]

Ewidentnie ktoś się walnął w playliście, bo Zu Viele Hansel... trwa 1:47 nie 10:47, jak napisali (chyba?). Zobaczymy.

Co do tego, co słyszałem na sesji, to coś przynajmniej podobnego w klipach słyszałem w Shadows (całej trylogii, to może być oryginalne demo Moriarty'ego, które na sesji nazywało się "The Chess") i, chyba, Zu Viele Hansel... To może być ta scena akcji, do której nagrywali muzykę na sesji.

[Paweł Stroiński]

I co tam, odstawię hp_gofa:

Wszystkie kawałki, które słyszałem na sesji oparte były na nowym temacie. Tak samo, kiedy byłem na spotkaniu z Hansem parę dni wcześniej (po którym przeprosił mnie mailowo za mało czasu i zaprosił na sesję), Zimmer pracował ewidentnie nad materiałem Moriarty'ego.

Dwa pokoje obok (bo Zimmer dostał supertajny telefon, w trakcie którego wywalił wszystkich, łącznie z współpracownikami, z pokoju, tak to był Batman, ale nic więcej nie wiem, ale biorąc pod uwagę, że słyszałem, jak mówił, żeby połączyli go z "Emmą", to na 100% rozmawiał z Emmą Thomas producentką Dark Knight Rises i, przy okazji, żoną Nolana) pracował Lorne, który pisał jakiś kawałek. I jego kawałek był zdecydowanie oparty na kawałkach z jedynki. Myślę, że można przewidzieć, że za cały "stary" materiał na ścieżce, a przynajmniej za jego większość (bo Hans zastrzegał się, że unika starych tematów, dopiero włączył je w tym kawałku akcji, który nagrywali i, którym, podejrzewam, że będzie przynajmniej fragment Zu Viele Hansel) odpowiada Balfe. I przez telefon od kogoś Hans dowiedział się, że Aleksey (Igudesman, skrzypek) skończył "walc".

[Adam]

dałbyś relacje w końcu, zamiast spojlerować tutaj wycinkami

[Marek Łach]

Mi się klipy raczej nie podobają, imitowanie rumuńskiego folkloru to nie jest coś, co miałoby mnie zachwycać od kompozytora pokroju Hansa, a sherlockowej łupanki w scenach akcji nie trawię, zresztą uważam, że Zimmer lata temu już oduczył się pisania dobrej muzyki akcji. Ciekawa jest aranżacja tematu w pierwszym utworze, no i Memories of Sherlock to coś na swój sposób urokliwego. No ale to tylko klipy.

[Paweł Stroiński]

Muszę ją skończyć jeszcze.

[hp_gof]

I co tam, odstawię hp_gofa

Excuse me? O co chodzi?

[Marek Łach]

O kilka postów pod rząd?

[hp_gof]

A już myślałem, że chodzi o jakieś ploteczki z różnych źródeł na temat sesji nagraniowych
Powinniście się cieszyć, że ktoś w ogóle czyta Wasze/nasze forum i się jeszcze aktywnie udziela

A wracając do klipów z nowego Sherlocka - Boże, co za tandeta...

[Wawrzyniec]

O rety, nie podoba Wam się.



Ja tradycyjnie poczekam na film, ale coś czuję, że nie będzie później łatwo bronić tej muzyki.

[Adam]

Wawrzyniec nie rób z siebie ironicznego męczennika, bo tam gdzie się Hans broni muzą, to nikt złego słowa nie mówi A pierwszy Szerlok był padliną tak samo jak Rango i Piraci 4. Ja klipów dwójki nie słucham i nie zamierzam, czekam na cała płytę, ale znając rozwagę Marasa i HPeka, mozna już zakładać po ich komentach, że za dobrej muzyki nie dostaniemy - a konkrentie - takiej którą Hansu mógłby się łatwo bronić. Jak z góry zakładasz że trzeba będzie bronić muzycznego paździeża i udowadniać że niby nie jest taki zły, to ok, ale to Twój problem będzie nie nasz Tak więc poczekajmy na finalną płytę.

[Wawrzyniec]

Tyle, że ja bardzo chcę dobrej muzyki i naprawdę chcę mieć ten soundtrack. Jednak słowa Marka, z którym chyba każdy się liczy i który uważany jest za wielki autorytet jeżeli chodzi o ocenianie muzyki filmowej, kręci głową to trochę się niepokoję. Cóż może to tylko klipy i przedwcześnie na oceny. Staram się być dalej dobrej myśli.

[DanielosVK]

Jestem głęboko rozczarowany tymi klipami. Większość z nich brzmi nudno, szczególnie kawałki akcji brzmią do dupy - taka zwykła łupanina, byle głośno. Mam nadzieję, że tak brzmią tylko klipy, a całość będzie sobą więcej reprezentować.

[Adam]

Tyle, że ja bardzo chcę dobrej muzyki i naprawdę chcę mieć ten soundtrack. Jednak słowa Marka, z którym chyba każdy się liczy i który uważany jest za wielki autorytet jeżeli chodzi o ocenianie muzyki filmowej, kręci głową to trochę się niepokoję. Cóż może to tylko klipy i przedwcześnie na oceny. Staram się być dalej dobrej myśli.

No więc o tym pisałem. A skoro się niepokoisz to po co ten ironiczny komentarz że będzie trzeba bronić dobrej muzyki? Bo na razie to wynika że nie będzie czego bronić za bardzo

[Paweł Stroiński]

Mnie też te klipy rozczarowały.

[karcharoth]

Jestem rozczarowany waszym rozczarowaniem...