Coś czuję, że nie ważne co napiszę to i tak zawsze otrzymam ripostę z Hansem Zimmerem lub RCP.Adam Krysiński pisze:I jeszcze na kategorie i nazwiska które nie są w RCP
A już bardziej na poważniej to nie oszukujmy się, że naprawdę są kategorie w tych Oscarach na które się zwraca mniejszą uwagę. I też nie ma co się oszukiwać, że i tak jak dochodzi do tych najważniejszych kategorii "Best Film" itd. to i tak często budzą one mniejsze emocje i kontrowersje niż np. "Best Special Effects". Przynajmniej dla mnie podczas tej całej gali ciekawsze zdecydowanie są te "kategorie techniczne", łącznie z efektami, scenografią, kostiumami itd. niż te super ekstra prestiżowe kategorie, gdzie i tak większości z tych filmów, albo nie widziałem, albo mi się nie spodobały. Od taka moja osamotniona opinia.