a jeśli już weźmiemy pod uwagę kompozytorów/wyrobników / jak ostatnio Zimmer

A z zagranicznych kompozytorów dołożyłbym jednak Hornera - Braveheart,Titanic i Avatar na pewno pociągnęły Go w górę nawet u nas.
Tylko czy w sumie coś po za "Draculą" byłolis23 pisze:Z Polaków to jednak myślę że Wojciech Kilar: sukces w Hollywood / Drakula
ke? jakie niby. Przepis Na Życie, gdzie jego jest tylko czołówka, a resztę to biblioteka?lis23 pisze:Kszesimir Dębski - mnóstwo seriali.
Williams to też kompozytor " starszego pokolenia "Wawrzyniec pisze:
Tylko czy w sumie coś po za "Draculą" byłoKilar chyba na własne życzenie sam zakończył swoją hollywoodzką karierę. I mimo wszystko jest on dla mnie raczej kompozytorem z tzw. starszego pokolenia, a więc dalej obstawiam, że w Polsce to jednak wśród Polaków najpopularniejszy jest Lorenc, a po nazwisku Kaczmarek.
No tu np. demot mojego kumpla (akurat jest on bardzo zafascynowany Zimmerem)Paweł Stroiński pisze:Mógłbym poprosić o linka do jakiegoś demota o Hansie?
zgodze się w 100proc. Jeszcze nigdy rozstrojone instrumenty nie brzmiały tak pięknieKunszt i piękno.
Prawdziwy Artysta. Szkoda, że nie dostał Oscara.
brrr - mierzi mnie, jak widzę to spolszczeniemuaddib_dw pisze:Był bum na Hornera przez Tytanika
Bardziej od tego "papierza" przez "rz"Mefisto pisze:brrr - mierzi mnie, jak widzę to spolszczeniemuaddib_dw pisze:Był bum na Hornera przez Tytanika
DanielosVK pisze:
DanielosVK pisze:Ano, komentarze. Komentarze są nadzwyczaj zabawne.
O Sherlocku:zgodze się w 100proc. Jeszcze nigdy rozstrojone instrumenty nie brzmiały tak pięknieKunszt i piękno.
Prawdziwy Artysta. Szkoda, że nie dostał Oscara.