
ALEXANDRE DESPLAT - CARNAGE (2011)
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: ALEXANDRE DESPLAT - CARNAGE (2011)
Chyba będę musiał przesłuchać to "Birth", aby się przekonać co też takiego niepokojącego i strasznego jest w tym scorze. Może jakaś recenzja by mnie z(niechę)aciła do zapoznania się z tą muzyką? 

#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: ALEXANDRE DESPLAT - CARNAGE (2011)
jest już zwiastun i niestety - znów mamy typowe plumkanie Desplata
ale ten film będzie jakiś popierdolony
a Winslet udająca pijaną jest zaskakująco słabo przekonująca...
http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wyd ... caneglowna

ale ten film będzie jakiś popierdolony

http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wyd ... caneglowna
#FUCKVINYL
Re: ALEXANDRE DESPLAT - CARNAGE (2011)
Kino dialogu od Polańskiego to będzie niewątpliwie coś, czekam z zapartym tchem jak na nic w tym roku.

Może być tak, że gra aktorska będzie nieco udziwniona bądź uteatralizowana, zobaczymy.a Winslet udająca pijaną jest zaskakująco słabo przekonująca...
W filmie pozbawionym akcji należy spodziewać się chyba tylko plumkaniajest już zwiastun i niestety - znów mamy typowe plumkanie Desplata

Re: ALEXANDRE DESPLAT - CARNAGE (2011)
ale w sumie w drugiej połowie trailera jakaś akcja jest 
tylko ten Reilly ni jak nie pasuje do tego aktorskiego tria

tylko ten Reilly ni jak nie pasuje do tego aktorskiego tria

#FUCKVINYL
Re: ALEXANDRE DESPLAT - CARNAGE (2011)
To plumkanie to takie kiepskie skrzyżowanie Królowej z Tamarą Drewe
Ale jeśli muzyczna kulminacja filmu będzie na miarę Truth about Ruth, to czekam
Mimo wszystko zapowiada się muzyka komediowa.


- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: ALEXANDRE DESPLAT - CARNAGE (2011)
A mnie się trailer podoba. Zapowiada się ciekawy film, ze świetną obsadą. Chociaż akurat muzycznie to obawy Adama są uzasadnione. Ten projekt to ma wprost ogromny potencjał plumkadełkowy.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: ALEXANDRE DESPLAT - CARNAGE (2011)
obawiam się że w filmie który jest swoistym przedstawieniem teatralnym w jednym pokoju może być bardzo mało muzy, ale może wydadzą score, tak czy siak, na tego Olka akurat czekam 

#FUCKVINYL
Re: ALEXANDRE DESPLAT - CARNAGE (2011)
To niedobrze, że czekasz
Bo potem będziesz narzekał, że tragedia, nuda i w ogóle jedno wielkie plumkanie 


- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: ALEXANDRE DESPLAT - CARNAGE (2011)
Zważywszy, że film ma coś z przedstawienia teatralnego to raczej zapowiada się nie wielkie, ale skromne plumkanie.
Takie plumki-plumkadełeńko 


#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: ALEXANDRE DESPLAT - CARNAGE (2011)
Wzmianka o muzyce z recenzji Variety"
"The almost imperceptible shifting of the light outside the Longstreets' window as the day goes on reps an especially subtle touch, while Alexandre Desplat's music, underscoring the central theme with chordal progressions and drumbeats, is wisely used only to bookend the picture."
"The almost imperceptible shifting of the light outside the Longstreets' window as the day goes on reps an especially subtle touch, while Alexandre Desplat's music, underscoring the central theme with chordal progressions and drumbeats, is wisely used only to bookend the picture."
Re: ALEXANDRE DESPLAT - CARNAGE (2011)
debile z Hollywood Reporter nic nie napisali o muzie w recce, poza tym że autorem jest Iglesias

co do innych recek - film jest oceniany bardzo dobrze, z tym że lizania dupy w polskich tekstach pod uwagę nie biorę, bo nasi rzadko są obiektywni przy naszych znanych twórcach.


co do innych recek - film jest oceniany bardzo dobrze, z tym że lizania dupy w polskich tekstach pod uwagę nie biorę, bo nasi rzadko są obiektywni przy naszych znanych twórcach.
#FUCKVINYL
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: ALEXANDRE DESPLAT - CARNAGE (2011)
Czyli mało muzyki i poboczna rola. Chociaż z drugiej strony mało muzyki u Polańskiego oznaczało zawsze świetny dobór muzyki. Czekam, ale jakoś bez tego entuzjazmu co przed The Ghost Writerem.Mystery Man pisze:is wisely used only to bookend the picture
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7893
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: ALEXANDRE DESPLAT - CARNAGE (2011)
Jeden guzik mu się nie dopiął, albo się urwał. Za gruby może jest. 

Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
Re: ALEXANDRE DESPLAT - CARNAGE (2011)
Gargamel bez charakteryzacji, bez kitu
jak z bajki 


#FUCKVINYL