Hans Zimmer

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60028
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Hans Zimmer

#901 Post autor: Adam » wt paź 29, 2013 18:46 pm

przesadzasz jak zwykle - na Hansie i RCP się świat nie kończy. to ciągłe bezpodstawne narzekanie na hollywood, wrzucanie wszystkich do jednego wora, zamykanie się na nowe i na innych jest już normalnie hipsterskie :) ale fakt że gwiazdy i ci "prawdziwi kompozytorzy", piszący np. 5 raz z rzędu Single Mena za dużo pracy to mieć nie będą, oj nie :) i wystarczy policzyć ile w tym roku tytułów zrobił Hans i jego ludzie - to nawet 1/3 nie ma całości więc skąd ten demonizm?
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: Hans Zimmer

#902 Post autor: Tomek » wt paź 29, 2013 20:01 pm

Pewnie, że nie kończy, przecież jest jeszcze Tyler, nie? ;-)

Dla Ciebie nigdy nie będzie problemu, dlatego zostawiam Ci pasjonowanie się dylematami w rodzaju, a cóż oni tam stworzyli z przysłowiowym milionem dolców budżetu na muzę? :) A ja pomału zacznę się chyba w ogóle przestać interesować (słusznym wzorem Turka) tą odnogą muzyki filmowej, bo szkoda czasu, nerwów i słuchu.
Obrazek

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Hans Zimmer

#903 Post autor: Wojteł » wt paź 29, 2013 22:03 pm

Templar pisze:Get Lucky albo Blurred Lines też pewnie nie znasz, prawda?

A, to on tam tańcował razem z Ratajkowską. No ale gdyby nie jej cycki, to w życiu bym gościa nie widział na oczy.
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60028
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Hans Zimmer

#904 Post autor: Adam » wt paź 29, 2013 22:46 pm

Tomek pisze:Pewnie, że nie kończy, przecież jest jeszcze Tyler, nie? ;-)
chocby, jeden z wielu, który zrobił jeszcze mniej niż całe rcp w tym roku razem wzięte.
A ja pomału zacznę się chyba w ogóle przestać interesować (słusznym wzorem Turka) tą odnogą muzyki filmowej, bo szkoda czasu, nerwów i słuchu.
a prosze bardzo, tylko problem jest taki, że komentujesz to coś i wypowiadasz się o czymś, czego nie słuchasz i nie przesłuchasz, bo szkoda czasu, nerwów i słuchu - rzucasz standardowe regułki rozżalonego na rzeczywistość, że już nie ma Goldsmitha, Williamsa i paru innych ze starych lat, i płaczmy wszyscy z tego powodu bo wszystko reszta to teraz McScory i wszyscy są be, a Zimmer psuje filmówkę. a to ściema... takie typowe zawodzenie przysł.starego tetryka.. po co w takim razie Ci forum skoro dla Ciebie filmówka się zatrzymała dawno temu?
Turek przynajmiej jest konsekwentny i w ogóle się nie udziela na forum odnośnie aktualnych scorów - wyjątek zrobił dla Thora 2 8) i nowego Abla . widać miał powody 8) A wczesniej? Najwyżej coś dowalił krótko Hansowi o mosie i tyle... I jakoś żyje, a nie płacze stale że paru chłopków z rcp spierdoliło ponoć jakieś scory do w sumie ułamka filmów jakie w tym roku hollywood wypuściło, d otego jakby to były jakieś genialne filmy jeszcze...
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
bladerunner22
Zdobywca Oscara
Posty: 2805
Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm

Re: Hans Zimmer

#905 Post autor: bladerunner22 » wt paź 29, 2013 23:24 pm

ja też tu nie zaglądałem długo, ale postanowiłem wrócić , strasznie się stęskniłem w końcu tu całe grono uwazało mnie za naprawdę wzorowego obywatela i zdecydowana większość liczyła się z moim zdaniem . Wszystkie moje wypowiedzi kończyły się merytoryczną często długogodzinną dyskusją na tematy muzyki filmowej. 8) Także Tomek trzymam kciucki nie odchodz ! 8).
Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :

''Zabić Strach''

Templar

Re: Hans Zimmer

#906 Post autor: Templar » wt paź 29, 2013 23:32 pm

Widzę, że po raz setny wracamy do tematu przejmowania Hollywood przez RCP, pokazywałem już kiedyś, że to nie prawda, a teraz spójrzmy jeszcze na listę 20 filmów, które zarobiły najwięcej w tym roku do tej pory:

1. Iron Man 3 - Brian Tyler
2. Despicable Me 2 - Heitor Pereira (RCP)
3. Fast & Furious 6 - Lucas Vidal
4. Monsters University - Randy Newman
5. Man of Steel - Hans Zimmer (RCP)
6. The Croods - Alan Silvestri
7. World War Z - Marco Beltrami
8. Oz The Great and Powerful - Danny Elfman
9. Star Trek Into Darkness - Michael Giacchino
10. Pacific Rim - Ramin Djawadi (RCP)
11. The Wolverine - Marco Beltrami
12. G.I. Joe: Retaliation - Henry Jackman (RCP)
13. Gravity - Steven Price
14. Now You See Me - Brian Tyler
15. The Hangover Part III - Christophe Beck
16. The Great Gatsby - Craig Armstrong
17. The Smurfs 2 - Heitor Pereira (RCP)
18. The Conjuring - Joseph Bishara
19. A Good Day to Die Hard - Marco Beltrami
20. Oblivion - Anthony Gonzalez & Joseph Trapanese


Na 20 tytułów, aż 5 z RCP, Tomek ma rację, zdecydowana większość, a reszta, czyli całe 2 tytuły Briana. 5+2=20, mówię jak jest.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34963
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Hans Zimmer

#907 Post autor: Wawrzyniec » śr paź 30, 2013 02:03 am

A ja w ogóle słyszałem, że Ci młodzi i zdolni kompozytorzy się dlatego nie przebijają, gdyż Zimmer i RCP robią z nich mace i pożerają. I naturalnie Abel Korzeniowski mógłby skomponować muzykę do filmu akcji, gdyby nie ten zły Zimmer i jego Bękarty z RCP. Normalnie jak w "Scooby Doo":

Utalentowany Kompozytor (mówi przez zaciśnięte ze złości zęby)

"Wszystko by mi się udało, gdyby nie ten wścibski Hans Zimmer i jego głupie RCP"


I też co niektórzy tutaj strasznie dramatyzują z tą współpracą z Pharellem Williamsem, z którym Zimmer nie raz współpracował. I się wcale nie zdziwię jak się ta współpraca zakończy tak jak słynne udział Mike'a Shinody z Linkin Park przy scorze do "Medal of Honor". Skończyło się na tym, że cały score skomponował Djawadi, a w dwóch/trzech utworach Shinoda dodał parę swoich beatów i widnieje jako współkompozytor.
A zresztą to tylko Spiderman, więc nie ma co się napinać.
Zwłaszcza, że podobno do Stycznia Hans Zimmer ma się porządnie zająć za "Interstellar". Mogę się założyć, że porządną pracę zacznie dokładnie 16 Stycznia. 8)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Mefisto

Re: Hans Zimmer

#908 Post autor: Mefisto » śr paź 30, 2013 02:34 am

Templar pisze: 4. Monsters University - Randy Newman
9. Star Trek Into Darkness - Michael Giacchino
16. The Great Gatsby - Craig Armstrong
Tych bym nie brał pod uwagę, bo robione na zasadzie wieloletniej współpracy, angaż z miejsca właściwie

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26548
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Hans Zimmer

#909 Post autor: Koper » śr paź 30, 2013 17:10 pm

Wawrzek, a tego czemu nie zalinkowałes?

https://www.youtube.com/watch?v=kyXS0SE ... detailpage

:P
Templar pisze:13. Gravity - Steven Price
20. Oblivion - Anthony Gonzalez & Joseph Trapanese
Ci formalnie nie z RCP ale brzmieniowo jak najbardziej bliscy krewni. :P

Co daje razem 7 RCP/soundslikeRCP w tym ani jednego scoru Ojca Założyciela i ani jednego scoru najzdolniejszych ex-RCPowców pokroju Powella. Za to mamy 25% scorów pisanych przez kompozytorów, którzy normalnie powinni pisać do kina klasy B co najwyżej i tylko dzięki RCP spełniają swoje marzenia o komponowaniu do wielkich produkcji. Mało Twoim zdaniem?
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: Hans Zimmer

#910 Post autor: Tomek » śr paź 30, 2013 17:56 pm

Adam pisze:a prosze bardzo, tylko problem jest taki, że komentujesz to coś i wypowiadasz się o czymś, czego nie słuchasz i nie przesłuchasz, bo szkoda czasu, nerwów i słuchu - rzucasz standardowe regułki rozżalonego na rzeczywistość, że już nie ma Goldsmitha, Williamsa i paru innych ze starych lat, i płaczmy wszyscy z tego powodu bo wszystko reszta to teraz McScory i wszyscy są be, a Zimmer psuje filmówkę. a to ściema... takie typowe zawodzenie przysł.starego tetryka.. po co w takim razie Ci forum skoro dla Ciebie filmówka się zatrzymała dawno temu?
A skąd Ty wiesz, czego ja słucham? Słucham na bieżąco wielu nowych prac w roku, z powiedzmy to "recenzenckiego/redaktorskiego" obowiązku, więc argumenty w stylu "dla Ciebie filmówka zatrzymała się dawno temu" możesz sobie wsadzić. Staram się zawczasu wyfiltrowywać crap i go olewać, ale nawet to, co sobie "wyfiltruje" z mainstreamu przeważnie jest cienkie, odtwórcze i pozbawione zazwyczaj grosza artystycznej ambicji. Bladu pierwszy ze mną się zgodzi :)

Wskaż mi też gdzie płaczę za Williamsem czy Goldsmithem? Williamsa i przykrytykuję. Czasami przyrównam i uboleję nad tym, że to co dziś jest tworzone, nijak się ma do przeszłych mistrzów, ale mam swoich cichych współczesnych idoli aż nadto (Marianelli, Rombi, Banos, Richter, Soderqvist, Gordon, itd.) i przynajmniej kilikunastu twórców, którzy regularnie prezentują wysoki poziom, żeby nie myśleć przeszłością. Nie wiem czy zauważyłeś, ale odniosłem się w moich 'tetryczych zawodzeniach' do hollywoodzkiego mainstreamu. Poza nim odbywa się szereg ciekawych rzeczy na szczęście.
Adam pisze:po co w takim razie Ci forum skoro dla Ciebie filmówka się zatrzymała dawno temu?


Ale wiesz, że istnieje życie poza forum? Że można na przykład słuchać sobie muzyki i nie udzielać się na forum i publicznie nie zabiegać o uwagę, napieprzając na każdy temat i na każdy score? Nie mam potrzeby komentowania każdego score'u nowego jaki przesłucham na forum, oceniania ścieżek po klipach, śledzenia twitterów kompozytorskich i komentowanie tego na bieżąco.
Templar pisze:Widzę, że po raz setny wracamy do tematu przejmowania Hollywood przez RCP, pokazywałem już kiedyś, że to nie prawda, a teraz spójrzmy jeszcze na listę 20 filmów, które zarobiły najwięcej w tym roku do tej pory:

1. Iron Man 3 - Brian Tyler
2. Despicable Me 2 - Heitor Pereira (RCP)
3. Fast & Furious 6 - Lucas Vidal
4. Monsters University - Randy Newman
5. Man of Steel - Hans Zimmer (RCP)
6. The Croods - Alan Silvestri
7. World War Z - Marco Beltrami
8. Oz The Great and Powerful - Danny Elfman
9. Star Trek Into Darkness - Michael Giacchino
10. Pacific Rim - Ramin Djawadi (RCP)
11. The Wolverine - Marco Beltrami
12. G.I. Joe: Retaliation - Henry Jackman (RCP)
13. Gravity - Steven Price
14. Now You See Me - Brian Tyler
15. The Hangover Part III - Christophe Beck
16. The Great Gatsby - Craig Armstrong
17. The Smurfs 2 - Heitor Pereira (RCP)
18. The Conjuring - Joseph Bishara
19. A Good Day to Die Hard - Marco Beltrami
20. Oblivion - Anthony Gonzalez & Joseph Trapanese

Na 20 tytułów, aż 5 z RCP, Tomek ma rację, zdecydowana większość, a reszta, czyli całe 2 tytuły Briana. 5+2=20, mówię jak jest.
Fajnie, tylko powiedz mi ile z tych 20 scorów ma jakąś ambicję poza bycia robotą za kasę, które mają coś, co spowoduje, że zostaną w jakiś sposób w pamięci za kilka lat? Poza Armstrongiem i bardzo dobrze wykonanym Giacchino, to produkty naszych czasów, do spożycia i zapomnienia. Oprócz RCP-owców, masz score'y wyraźnie napisane w "duchu" współczesnego brzmienia RCP: Vidal, 2xBeltrami, Price, 2xTyler i Oblivion. O tym mówię, o ich wszechobecnym wpływie na innych - wszyscy muszą pisać tak jak pisze się to u Zimmera i kompanii. I to jest pogrzeb współczesnej, mainstreamowej filmówki z Miasta aniołów.
Obrazek

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9350
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Hans Zimmer

#911 Post autor: Paweł Stroiński » śr paź 30, 2013 18:03 pm

Tylko dlaczego o to, co pisze Gravity czy Vidal obwiniasz samego Hansa?

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: Hans Zimmer

#912 Post autor: Tomek » śr paź 30, 2013 18:18 pm

Bo Hans, jak to Koper ujął w innym wątku na forum, jest ojcem-założycielem tego wszystkiego ;-) I dalej niech chwali Reznorów oraz promuje na scenie soundtrackowej Junkie-XL'ów dzisiejszej doby, na pewno muzyka filmowa stanie się przez to lepsza. Lowest common denominator. Tyle ode mnie w tym temacie.
Obrazek

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26548
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Hans Zimmer

#913 Post autor: Koper » śr paź 30, 2013 18:20 pm

Paweł Stroiński pisze:Tylko dlaczego o to, co pisze Gravity
A kto to jest Gravity?? :mrgreen:
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9350
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Hans Zimmer

#914 Post autor: Paweł Stroiński » śr paź 30, 2013 18:35 pm

Miało być Price :mrgreen:
Tomek pisze:Bo Hans, jak to Koper ujął w innym wątku na forum, jest ojcem-założycielem tego wszystkiego ;-) I dalej niech chwali Reznorów oraz promuje na scenie soundtrackowej Junkie-XL'ów dzisiejszej doby, na pewno muzyka filmowa stanie się przez to lepsza. Lowest common denominator. Tyle ode mnie w tym temacie.
No, tu się nie zgodżę do końca. Przecież producent może Junkiego wywalić z filmu, jak mu się coś nie podoba, prawda? Nie takich wyrzucano.

Junkie prequel 300 dostał chyba dlatego, że Snyderowi się z nim dobrze gadało... i tyle. Poza tym, wtedy lowest common denominatorem byłby także Mark Mancina, John Powell, Harry Gregson-Williams (to, że się nim stał to inna sprawa i już nie wina Hansa).

A, i Shirley Walker, której załatwił jeden z pierwszych angaży.

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26548
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Hans Zimmer

#915 Post autor: Koper » śr paź 30, 2013 18:40 pm

W sumie to wszystko wina Myersa. :P
Paweł Stroiński pisze:A, i Shirley Walker, której załatwił jeden z pierwszych angaży.
Przecież ona pisywała muzę do jakichś crapów jeszcze w początkach lat 80. gdy Hans to mógł jej załatwiać co najwyżej używane keyboardy po niższej cenie.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

ODPOWIEDZ