No to zaczynamy przelot po filmografii Rozsy
Pierwszy film do którego muzykę skomponował Rozsa to:
1937 - KNIGHT WITHOUT ARMOUR (reż. Jacques Feyder)
Pierwszy film Rozsy to raczej ciekawostka historyczna aniżeli warta uwagi partytura - niemniej jednak warto bliżej się jej przyjrzeć by doświadczyć jak mistrz zaczynał swój pochód przez kino. Film Feydera rozgrywa się w czasie rewolucji Rosyjskiej w 1917, przez co głównym tematem scoru jest zaadaptowana przez Rozsę Rewolucyjna pieśń pt. "Yablochka" (Little Apple). Rozsa dowiedział się o tej melodii od konsultanta filmowców, "Rosyjskiego Eksperta", który nadzorował produkcję filmu aby nadać mu wiarygodny szlif.
Score brzmi oczywiście archaicznie, jest mocno ilustracyjny a jego rola nie jest zbyt duża (score Rozsy to około 25 minut). Niemniej jednak oparty na rosyjskiej pieśni temat jest bardzo dynamiczny, przyciągają też uwagę temat liryczny, oraz motyw miłosny. Odnoszę jednak wrażenie że melodia miłosna jest troszkę... niedopracowana, jakoś nie dostaje ona pełnego rozwinięcia. Kapitalna jest sekwencja ataku Rewolucjonistów na pałac w którym bohater grany przez Roberta Donata spotyka rosyjską księżniczkę graną przez Marlene Dietrich. Rozsa w tej trwającej około 1:30 sekwencji, aranżuje temat główny na butny, męski chór - brzmi to naprawdę super, w przeciwieństwie do archaicznego underscore opisującego sekwencje na Syberii.
W filmie miała też pojawić się piosenka, nad którą Rozsa pracował ciężko i z problemami - wiele z jego szkiców nie podobało się reżyserowi, który chciał bardziej dynamiczny środek utworu. Melodia spodobała się też mającej śpiewać piosenkę Marlenie Dietrich, jednak ta kompletnie wyśmiała napisane (nie przez Rozsę) słowa do utworu. Tekściarze kilkukrotnie poprawiali tekst, jednak aktorka nie dała się przekonać. W międzyczasie okazało się jednak że scena, w której miała się piosenka pojawić - wypadła z filmu.
Co ciekawe, Rozsa zagrał w filmie Feydera

Jak wspomina sam kompozytor -
"W dniu gdy scena (w której oficerowie wraz z Marlene Dietrich spotykają się przy grającym pianiście), miała być nagrana, byliśmy bardzo skonsternowani w studio, ponieważ pianista się nie pojawił. Feyder powiedział mi by sam ubrał mundur oficera i zagrał. Byłem przerażony i protestowałem, ponieważ nie miałem najmniejszego pojęcia o aktorstwie. Reżyser powiedział mi że nie mam grać w sensie aktorskim, tylko zagrać na fortepianie. Pół godziny później wszedłem na plan przebrany za Radzieckiego oficera, gotów na mój aktorski debiut. Nie mogłem ukraść sceny - nie byłem Clarkiem Gable ani nawet Robertem Donatem. Wszystko jednak poszło dobrze i ku mojemu zaskoczeniu, gdy dostałem czek za muzykę, dostałem także pieniężny dodatek za występ aktorski. Była to Anglia, nie Francja".
Score oczywiście poza filmem nie jest dostępny i nie ma ku temu szans, przez wzgląd na to jak stary jest to film.
Mamy jednak kapitalną suitę z tego filmu z jednego z LP (niewydanego do dziś oficjalnie na CD), nagranego na zlecenie Polydora, gdzie Rozsa nagrał wiele swoich hitów w latach 70 z Royal Philharmonic. Są to fantastyczne wykonania, co ma także na przełożenie na suitę z "Knight Without Armour" - temat główny brzmi fantastycznie (werble!), podobnie pasjonująco wpada love theme jak i "rosyjsko" brzmiąca, tragiczna w wymowie melodia, która pojawia się w okolicach 3:18 . Dostępna jest także w wersji na fortepian, "Alexandra Song" z melodią z niewykorzystanej piosenki.
Jako że complete score'u nigdy się nie doczekamy, (i szczerze mówiąc nie jest potrzebny) uważam że niemal 10 minutowa, absolutnie kaptitalna suita z LP Polydora jest z tego filmu absolutnie wystarczająca.
Suita -
https://www.youtube.com/watch?v=onOG1frSrNs
Całość muzyki w filmie - ok. 34 minuty.
Całość muzyki w filmie z pominięciem utworów źródłowych - ok. 25 minut.
Dostępność muzyki:
Original score - nigdzie nie dostępny.
Alternatywa - suita z LP dla wytwórni Polydor - 9:34 - Royal Philharmonic Orchestra, dyr. Miklos Rozsa
https://www.youtube.com/watch?v=onOG1frSrNs
"Alexandra Song" - nagranie fortepianowe, Intrada, wyk. Daniel Robins