Alexandre Desplat

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
hp_gof

Re: Alexandre Desplat

#1291 Post autor: hp_gof » sob gru 13, 2014 01:01 am

A idź w cholerę :P Zimmer wziął to, czym wzgardził Desplat ;)

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 35000
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Alexandre Desplat

#1292 Post autor: Wawrzyniec » ndz gru 14, 2014 00:20 am

Tłumacz, tak sobie tłumacz, ale nie ukrywaj, że miałeś chrapkę usłyszeć Desplata przy tym projekcie. :wink:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

hp_gof

Re: Alexandre Desplat

#1293 Post autor: hp_gof » ndz gru 14, 2014 01:01 am

Widocznie film jest słaby, albo niewystarczająco dobry, żeby znaleźć na niego czas. Aczkolwiek przydałaby się Desplatowi jakaś animacja. Tymczasem zobaczymy w jakim kierunku pójdzie Zimmer.

Templar

Re: Alexandre Desplat

#1294 Post autor: Templar » ndz gru 14, 2014 02:07 am

hp_gof pisze:Widocznie film jest słaby, albo niewystarczająco dobry, żeby znaleźć na niego czas.
:mrgreen: Tak, bo Olo to się słabych projektów nie tyka :mrgreen:

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 35000
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Alexandre Desplat

#1295 Post autor: Wawrzyniec » ndz gru 14, 2014 02:12 am

I zawsze ma mało czasu, dlatego minimalnie 10 score'ów rocznie tworzy. :mrgreen:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

hp_gof

Re: Alexandre Desplat

#1296 Post autor: hp_gof » śr gru 17, 2014 13:13 pm

Boskie <3

Obrazek

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 3240
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: Alexandre Desplat

#1297 Post autor: qnebra » śr gru 17, 2014 14:31 pm

Wawrzyniec pisze:I zawsze ma mało czasu, dlatego minimalnie 10 score'ów rocznie tworzy. :mrgreen:
Gorzej jak się okaże, że po nocach pisze muzykę do krótkometrażówek.

hp_gof

Re: Alexandre Desplat

#1298 Post autor: hp_gof » czw gru 18, 2014 17:08 pm

Takie ładne ujęcie znalazłem <3

Obrazek

Mefisto

Re: Alexandre Desplat

#1299 Post autor: Mefisto » pt gru 19, 2014 18:31 pm

Świetna relacja - czyta się jednym tchem. Jednego tylko nie rozumiem...
Warto wspomnieć, że Olivia Williams grająca Ruth także zasiadała na widowni.
a zdjęcie, niewyraźne, jedynie z Desplatem :P

hp_gof

Re: Alexandre Desplat

#1300 Post autor: hp_gof » pt gru 19, 2014 18:44 pm

Mam tylko zdjęcie Hoopera. Przechodził obok mnie kilka razy. No ale nie będę podchodził do niego i prosił o zdjęcie czy autograf tylko dlatego, że jest zdobywcą Oscara. Cenię jego film, czekam na kolejną współpracę z Desplatem, ale idola mam jednego ;) Frearsa też widziałem ze 2-3 razy na korytarzu. A Olivia wychodziła z afterparty jak Olo już podpisywał autografy i krzyknął jej "dzięki Olivia że wpadłaś". Nie muszę mieć z nią zdjęcia. Wystarczy że włączę ten orgazmiczny track :)

Mefisto

Re: Alexandre Desplat

#1301 Post autor: Mefisto » pt gru 19, 2014 19:09 pm

hp_gof pisze:Nie muszę mieć z nią zdjęcia.
:? :!: :!: :!: :!:

hp_gof

Re: Alexandre Desplat

#1302 Post autor: hp_gof » pn gru 22, 2014 15:52 pm

Kaonashi pisze:Ja potrafię sobie wejść na filmweba czy imdb. :P Pytam znawców czy było coś wcześniej wydane, żeby móc to posłuchać. :)
Zaintrygowała mnie Godzina świni 8) A więc to jest ten tajemniczy film z Colinem Firthem, o którym Olo wspominał, a którego nie mogłem się doliczyć ;)
https://www.youtube.com/watch?v=7db7DUG2Qcs

hp_gof

Re: Alexandre Desplat

#1303 Post autor: hp_gof » wt gru 23, 2014 17:28 pm

Wypowiedź o Unbroken, zupełnie mnie nie przekonuje :roll:
http://www.littlewhitelies.co.uk/featur ... vies-28801
Aside from Unbroken and Grand Budapest, I would have to say that the most important films I've worked on throughout my career have been The King's Speech, Girl with a Pearl Earring, Syriana and Birth.
Ciekawe.

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Alexandre Desplat

#1304 Post autor: Marek Łach » śr gru 24, 2014 00:54 am

Aside from Unbroken and Grand Budapest, I would have to say that the most important films I've worked on throughout my career have been The King's Speech, Girl with a Pearl Earring, Syriana and Birth.


Nie wiem, czy się Desplat kierował w tym wyborze, ale strzelałbym tak:

Dziewczyna z perłą - wiadomo, przebicie się do międzynarodowej świadomości, przełom w rozpoznawalności nazwiska.
Birth - najambitniejszy podówczas jego score, idealnie sumujący jego program artystyczny; doceniany przez kolegów po fachu, otwierający oczy Hollywoodu na nowy, nietuzinkowy talent; przełom jeśli chodzi o estymę w środowisku.
Syriana - bardzo nieszablonowy score, który pomimo bycia anty-hollywoodzkim zyskał poklask w Hollywood, plus otworzył Desplatowi drogę do kina "bliskowschodniego". Na dodatek trudny film, który podejmuje ciężki, ale ważki temat.
The King's Speech - nie wiem czemu. :P

Generalnie poza TKS nie czuję się zaskoczony.

hp_gof

Re: Alexandre Desplat

#1305 Post autor: hp_gof » śr gru 24, 2014 01:17 am

Ale w sumie klucz wyboru jest wyjaśniony w tekście, w szerszym kontekście: w przypadku Birth to było wyzwanie intelektualne. A w przypadku reszty chodzi chyba o to, że te filmy czegoś o nauczyły, były jakimś wyzwaniem, dały mu pole do eksperymentów. W przypadku Unbroken zmagał się z muzycznym odzwierciedleniem "przetrwania". Tylko że problem polega na tym, że póki co uznajemy, że to mu nie wyszło...
And because he's always surviving — at sea or in the camp or in a race — the question becomes: how do you change the survival music? The image can't always express the emotion, you need the music to add this, but you must always be careful of not creating something which is manipulative or sentimental. I spend a lot of time thinking about the arrangement, the orchestration and the interpretation with this in mind.

ODPOWIEDZ