Jak rzyć, panie premierze?

[Kaonashi]

Oczywiście, że to także kwestia sentymentu. Po prostu nie szpeci na tyle (o ile w ogóle), żeby mieszkańcy go chcieli wyburzać.

Twierdzisz, że oglądając go na żywo nie będę widział tego, co widzę na fotkach?

Twierdzę, że to sprawa Rzeszowian, a nie Twoja.

[Kaonashi]

A niech tak się zdarzy, że będę w Rzeszowie. Stanę koło pomnika, spojrzę na niego i szlag mnie trafi albo oślepnę. I kto będzie mi płacił odszkodowanie? Ty i Wawrzyniec?

To nie przyjeżdżaj, przeżyjemy bez Ciebie.

Swoją drogą dlaczego ten teren należy do jakichś zakonników? Były standardowe wały z Komisją Majątkową i oddaniem Kościołowi najlepszych gruntów w mieście?

W pobliżu jest klasztor bernardynów. W 1966 roku władza zajęła ich działkę. Następnie miasto chciało zbudować pomnik z okazji tysiąclecia chrztu polskiego, ale władzy się to nie spodobało, więc zmieniono projekt i w 1974 roku odsłonięto Pomnik Czynu Rewolucyjnego (bez herbu na szczycie, on został dodany później) właśnie na tej działce. W 2006 roku Bernardyni odkupili dawną działkę, czyli de facto pomnik wszedł w ich posiadanie.

[Bucholc Krok]

To nie przyjeżdżaj, przeżyjemy bez Ciebie.

Szwagier może mieszkać w Rzeszowie. Albo sam się tam przeprowadzę, choć bardzo w to wątpię, skoro takie tam podejście do sztuki i gości.

[Kaonashi]

To tylko w trosce o Twój wzrok.

[Koper]

W 2006 roku Bernardyni odkupili dawną działkę, czyli de facto pomnik wszedł w ich posiadanie.

odkupili czy "odzyskali"? Bo jak odkupili to co to za miasto, co grunty z pomnikami sprzedaje?

Niekoniecznie. Mogą nie chcieć jego usunięcia z innych powodów. Koper pisał o sentymencie, ale może być też zgoda na ideologiczne przesłanie, albo reakcja na zasadzie przeciwieństwa - ktoś z PiS-u chce usunąć pomnik, ja jestem z antypisu, więc automatycznie jestem przeciw i wtedy jego szpetoty nie widzę. O poczuciu estetyki nie będę pisał, bo każdy ma swoje, jednak uważam, że warto mieć lepiej niż gorzej.

Bucholc widzę, nieuleczalny.. nie wiem jak to nazwać, chciałem napisać, pisizm, ale to coś szerszego. W każdym razie działa to na zasadzie "fajnie że macie swoje racje, ale gówno mnie obchodzą, mnie się nie podoba ten pomnik, to macie wyburzać, nawet mimo faktu, że w Rzeszowie nie byłem i nie będę" Tak samo jak obecna władza chciałby odgórnie układać życie wszystkim dookoła. I nie może zrozumieć, że mnie nie interesuje czy pomnik chce wyburzać jakiś Macierewicz czy jakiś Sikorski (zresztą, jak mówiłem, jedna konserwa). Nie oni powinni o tym decydować. Ani nie Bucholc (ani ja).

[Kaonashi]

W 2006 roku Bernardyni odkupili dawną działkę, czyli de facto pomnik wszedł w ich posiadanie.

odkupili czy "odzyskali"? Bo jak odkupili to co to za miasto, co grunty z pomnikami sprzedaje?

Odkupili za jakąś symboliczną kwotę, ale jednocześnie zobowiązali się zbudować w tym miejscu (tuż za pomnikiem) ogrody i parking podziemny (co też uczyniono).

[hp_gof]

A to przepraszam bardzo, to mam się teraz bać, że nam w Łodzi Pomnik Czynu Rewolucyjnego też zburzą w Parku na Zdrowiu? A to Rewolucja 1905 r. a.k.a. "powstanie łódzkie" to coś złego i komunistycznego? Aczkolwiek u nas

W latach 2005–06 został wyremontowany i przebudowany za zgodą projektanta. Usunięto wówczas postacie żołnierzy LWP z bronią oraz daty niezwiązane z rewolucją 1905 roku.

więc może dadzą mu spokój

odkupili czy "odzyskali"? Bo jak odkupili to co to za miasto, co grunty z pomnikami sprzedaje?

Info z wikipedii:

W dniu 11 lipca 2006 uchwałą Rady Miasta Rzeszowa teren, na którym stoi pomnik, został oddany za 1% wartości zakonowi oo. bernardynów.

[Kaonashi]

No właśnie wiki nie przedstawia całej sprawy.
Ogólnodostępne ogrody powstały częściowo z kasy Bernardynów, a częściowo z kasy Unii, natomiast parking musieli zbudować za swoją kasę.

[Wawrzyniec]

Tylko, że właśnie już profity za parking idą do kieszeni Bernardynów. Ogólnie z tym parkingiem to sam byłem zaskoczony, gdyż na początku było mówione park, ogrody itd. I sobie myślałem "O to fajny pomysł, będzie ładnie", a tu nagle pod tymi ogrodami powstał parking i do tego jeszcze tak średnio ukryty. Mogli ten parking jak już głębiej zakopać.
Ale dlaczego oddało posesję z pomnikiem, to już inna kwestia, czy też bardziej głupota. Tym bardziej, że Bernardyni, podobnie jak IPN i Bucholc zanim nie przepadają. Co też wiąże się z tym, że w ogóle o niego nie dbają, a naprawdę przydałoby się go umyć, czy też jakoś ładnie podświetlić. Tak samo jak i trochę go odnowić.





#PomnikMaZostać

[Kaonashi]

No i ogrody są ładne, a że pod spodem jest parking - no cóż, sam fakt jego istnienia nie jest dla mnie żadnym problemem, skoro na górze jest zieleń i alejki. Zwłaszcza, że jeszcze 10 lat temu w tym miejscu był tylko betonowy plac, z którego odjeżdżały busy - odpalcie sobie "Korowód" Stuhra
A z tym brudem tuż przy podstawie pomnika faktycznie jest problem. Czasem ktoś tam sprząta, niestety ptaki ciągle siadają na rzeźbach i srają.

[Bucholc Krok]

Bucholc widzę, nieuleczalny.. nie wiem jak to nazwać, chciałem napisać, pisizm, ale to coś szerszego. W każdym razie działa to na zasadzie "fajnie że macie swoje racje, ale gówno mnie obchodzą, mnie się nie podoba ten pomnik, to macie wyburzać, nawet mimo faktu, że w Rzeszowie nie byłem i nie będę" Tak samo jak obecna władza chciałby odgórnie układać życie wszystkim dookoła. I nie może zrozumieć, że mnie nie interesuje czy pomnik chce wyburzać jakiś Macierewicz czy jakiś Sikorski (zresztą, jak mówiłem, jedna konserwa). Nie oni powinni o tym decydować. Ani nie Bucholc (ani ja).

Ja tylko piszę o "urodzie" tego pomnika. Gdyby w moim mieście takie coś stało to byłbym za usunięciem niezależnie od tego, co upamiętnia. Tak, kościoły-bunkry też bym usunął i zalecił wybudowanie ładnych. Żeby okoliczni mieszkańcy, niezależnie od tego czy są wierzący czy nie, mieli poczucie, iż taki budynek stanowi jakąś wartość (choćby estetyczną) i że przyjemnie jest na niego popatrzeć i poczuć satysfakcję, że akurat stoi w naszej okolicy, w naszym mieście itp.
A Rzeszowiakom nic nie każę, bo nie mam mocy nadprzyrodzonych, co jest raczej oczywiste, więc nie wiem po co (znowu) ten wywód o PiS-ie. To nie ja mam tu problem.

Odkupili za jakąś symboliczną kwotę, ale jednocześnie zobowiązali się zbudować w tym miejscu (tuż za pomnikiem) ogrody i parking podziemny (co też uczyniono).

Co tam jest pod zielonym dachem, do którego prowadzą schody?

A to przepraszam bardzo, to mam się teraz bać, że nam w Łodzi Pomnik Czynu Rewolucyjnego też zburzą w Parku na Zdrowiu? A to Rewolucja 1905 r. a.k.a. "powstanie łódzkie" to coś złego i komunistycznego? Aczkolwiek u nas W latach 2005–06 został wyremontowany i przebudowany za zgodą projektanta. Usunięto wówczas postacie żołnierzy LWP z bronią oraz daty niezwiązane z rewolucją 1905 roku. więc może dadzą mu spokój

Ło, panie... toż to gorsze od tego z Rzeszowa. Krzywe dechy wbite w ziemię. To jest pomnik upamiętniający rewolucję stolarzy?

Info z wikipedii:

W dniu 11 lipca 2006 uchwałą Rady Miasta Rzeszowa teren, na którym stoi pomnik, został oddany za 1% wartości zakonowi oo. bernardynów.

Czyli jeszcze musieli zapłacić za swoją ziemię? Ja bym powiedział, że miasto zrobiło świetny interes. Nie ma jeszcze podatku katastralnego, a ci już zapłacili.

Tylko, że właśnie już profity za parking idą do kieszeni Bernardynów.

A kto miałby je czerpać, skoro to ich własność?

A z tym brudem tuż przy podstawie pomnika faktycznie jest problem. Czasem ktoś tam sprząta, niestety ptaki ciągle siadają na rzeźbach i srają.

I pewnie ktoś je dokarmia? No to się mnożą i srają.

[Kaonashi]

A Rzeszowiakom nic nie każę, bo nie mam mocy nadprzyrodzonych, co jest raczej oczywiste, więc nie wiem po co (znowu) ten wywód o PiS-ie. To nie ja mam tu problem.

Większość mieszkańców też nie widzi problemu - niech pomnik sobie stoi, jak stał. :]

Co tam jest pod zielonym dachem, do którego prowadzą schody?

Kawiarenka.

[Koper]

Czyli jeszcze musieli zapłacić za swoją ziemię?

A dlaczego za swoją? Utracili ją zgodnie z obowiązującym ówcześnie prawem (jakie by nie było), więc przestała być ich.

A z tym brudem tuż przy podstawie pomnika faktycznie jest problem. Czasem ktoś tam sprząta, niestety ptaki ciągle siadają na rzeźbach i srają.

Zamknąć wszystko pod kopułą z folii, ptaki nie będą latać i srać.

PS: Taki news wyczytałem:

O. Tadeusz Rydzyk, prof. Jan Szyszko, hodowcy norek i myśliwi organizują w Warszawie marsz i konferencję.

Ktoś się wybiera z tą elitą narodu?

[Bucholc Krok]

Kawiarenka.

Oj, i pewnie ojcowie czerpią zyski. Znowu Warzyniec nie będzie zadowolony.

A dlaczego za swoją? Utracili ją zgodnie z obowiązującym ówcześnie prawem (jakie by nie było), więc przestała być ich.

O, to mamy jednocześnie rozwiązany problem mienia pożydowskiego. Koper do rządu!

[hp_gof]

No to w Krakowie szykuje się polityczne trzęsienie ziemi Najprawdopodobniej Jacuś nie wystartuje! Ciekawe, co z FMFem po wyborach
https://krakow.onet.pl/zrodla-onetu-jac ... wa/w45lt82