Jak rzyć, panie premierze?

Dla forum FilmMusic.pl Offtop jest źródłem sukcesu. Złotą żyłą. Dlatego stworzyliśmy specjalne miejsce wypowiedzi utrzymanej w tonie, delikatnie mówiąc, luźno-frywolnym. Wszystko co uznane zostanie za Offtop trafiać będzie tutaj.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Jak rzyć, panie premierze?

#3136 Post autor: Koper » śr paź 05, 2016 20:21 pm

Bucholc Krok pisze:Opozycyjnym.
A konkretniej? Bo IQ15 też się uważa za opozycję a jak również sam zauważyłeś, że część opozycji głosowała jak większość PiSowa.
Bucholc Krok pisze:A co to ma do rzeczy?
No chyba ma. Może była opozycjonistką/organizatorką i sama naganiała inne? ;) Może miała jakiś inny powód do wybrania się na wiec? Może poszła tam w pełni świadoma, że skutkiem ubocznym będzie wykorzystanie tego przez opozycję? Tego nie wiemy.
Bucholc Krok pisze:Jeśli założyć, że politycy (i Jarosław) to skończeni idioci
Przynajmniej pewna część sprawia takowe wrażenie :D
Bucholc Krok pisze:A Nowoczesna taka nowoczesna, ze cała była za? Ciekawe.


Nie pamiętam, mogło kilku się wyłamać, ewentualnie któryś dureń nie ten guzik wcisnął bo patrz punkt wyżej ;)
Bucholc Krok pisze:W PSL-u chyba też różnie.
Daj pan spokój z PSLem, toż wiadomo że to konserwatywni miłośnicy stołków. :P
Bucholc Krok pisze:Co do obietnicy to słyszałem, że byli w pacie, bo podobno w sprawach światopoglądowych w PiS-ie nie ma dyscypliny i każdy może głosować jak chce.
W PiSie się głosuje tak jak JK pozwala. Zarządziłby chłop dyscyplinę dla tej swojej ciemnoty i by miał spokój z protestującymi babami. :)
Bucholc Krok pisze:Jakby cała opozycja głosowała za przyjęciem to z częścią głosów PiS-u projekt by przeszedł. Ale może nie miał przejść, bo chodziło o awanturkę.
Oczywiście, że jakby cała opozycja była za, to by przeszedł, ale w tzw. opozycji masz IQ15, masz wspomniany PSL, masz ideologicznie miałką PO... generalnie idź pan w ch.. z taką opozycją. :D
Ale tak gwoli uczciwości tzw. opozycja nie obiecywała że będzie wspierać każdy społeczny projekt. A PiS tak.

Swoją drogą zamiast smutnego czarnego protestu, mogły kobity zrobić tego typu akcję:
Obrazek
To bym poszedł :D
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Jak rzyć, panie premierze?

#3137 Post autor: Wojteł » śr paź 05, 2016 23:46 pm

Koper pisze:Sorry, a to coś złego że poszła?

Bucholc Krok pisze:Poza tym, że wyszła na niezbyt rozgarniętą, która dała się nabrać politykom to faktycznie nic. Ja bym oczekiwał od kobiety, że będzie jednak myślała. Czyżbym za dużo oczekiwał?
No mniej więcej właśnie tyle :P
Koper pisze:To znaczy którym politykom? Wiesz po co, dlaczego i za czyją namową tam poszła?
Dzisiaj się dowiedziałem, że pomysłodawczynią pomysłu była Krystyna Janda i mi się rozjaśniło - ona miała pierdolca na jej punkcie, jakby Janda kazała kobietom odciąć sobie lewe ucho albo skoczyć z mostu, to pewnie też by poszła wykonać :|
Koper pisze:No chyba ma. Może była opozycjonistką/organizatorką i sama naganiała inne? ;) Może miała jakiś inny powód do wybrania się na wiec? Może poszła tam w pełni świadoma, że skutkiem ubocznym będzie wykorzystanie tego przez opozycję? Tego nie wiemy.
Na tyle, na ile ją znałem, to śmiem wątpić :mrgreen:

Koper pisze: Zakładam, że gdyby szło o np. wprowadzenie np. powszechnego obowiązku obrzezania każdego męskiego obywatela :P albo np. całkowitej prohibicji :D to pierwszy byś leciał protestować, choćby na wszelki wypadek, by trochę chłopców z Wiejskiej postraszyć, a nie czekał spokojnie, aż uwalą w komisji.

Ta, tak samo jak latałem na protesty w sprawie ACTA i innych wałów, które waliło PO - czyli czasem obejrzałem realcję, jak Pyta.pl ich troluje i to mi wystarcza. Śmieszy mnie taki aktywizm i wojowanie, bo sam nie czuję żadnej misji w tym przypadku, jeśli faktycznie tłum ludzi wyjdzie na ulicę, to jedna morda więcej, w tym przypadku moja, żadnej różnicy już nie zrobi, więc dziękuję, postoję :P Najwyżej poujadał bym trochę na necie, jeśli w ogóle by mi się chciało :P Zresztą, nie jestem pewien, czy to dobre porównanie - obrzezanie by weszło ze skutkiem natychmiastowym, a sytuacja z aborcją wielu kobietom może, ale nie musi się zdarzyć - w zasadzie przed takim wyborem stanie mały procent, albo wręcz promil, więc może niekoniecznie się na to przekłada jakiś zakaz czy nakaz który ze skutkiem natychmiastowym będzie odczuwany przez jedną lub nawet obie płcie w życiu codziennym :P

Koper pisze:to nie uważam, by owe marsze to były ino dla nawiedzonych feministek.


Oczywiście że nie, przecież są jeszcze obrońcy demokracji, politycy i sympatycy opozycji, lewacy i cała reszta proeuropejskich obywateli :P
Koper pisze:
Wojtek pisze:I zanim tutaj Wawrzek z Koprem będą kręcić bekę


a dlaczego zaraz kręcić bekę? Ty czytasz co ja piszę czy z góry zakładasz, że beka? :P
(czasem kręcę, ale bez przesady ;) )


Czytam, dlatego wiem, że za każdym razem jak się ujawnię ze swoimi poglądami politycznymi, to potem z Wawrzkiem drzecie łacha przez pół roku - np. temu drugiemu od pół roku nie znudziło się wyskakiwanie na mnie z macierwiczem, mimo, że mi się nawet nie chce na to odpisywać, dlatego tym bardziej się dziwię, że ma czas i chęci na takie pierdoły :P
Koper pisze:
Wojtek pisze:te same mordy nieudolnej opozycji, która pod publiczką interesów obywatelskich chce się po prostu dorwać do koryta i nieudolność sposobu, w jaki to robi
Najbardziej mnie zastanawia że tak wszędzie widzisz ową próbę dorwania się do koryta (w dużej części to diagnoza prawidłowa, niestety) opozycji, ale dobijanie do tego koryta przez kolejnych misiewiczów i różnych innych nieudaczników itd. które mają problem z dodaniem 2 do 2, a nagle dostają intratne stanowiska już Cię specjalnie nie boli...
A skąd wiesz, że nie boli? W rządzie PiSu też wielu ludzi robi tam nie wiadomo co, róznica jest taka, że oni doszli do władzy rok temu, a ta zbieranina która co miesiąc protestuje przy każdej okazji, do której można się doczepić do PiSu po prostu mi się już opatrzyła i ich próby wydają mi się już nawet nie zabawne, ale żałosne i desperackie.


Koper pisze:W PiSie się głosuje tak jak JK pozwala. Zarządziłby chłop dyscyplinę dla tej swojej ciemnoty i by miał spokój z protestującymi babami. :).
z tego co wiem, Jarek głosował przeciwko skierowaniu ustawy antyaborcyjnej do dalszych prac, także nie do końca :P
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

Re: Jak rzyć, panie premierze?

#3138 Post autor: Bucholc Krok » czw paź 06, 2016 16:27 pm

Koper pisze:A konkretniej? Bo IQ15 też się uważa za opozycję a jak również sam zauważyłeś, że część opozycji głosowała jak większość PiSowa.
Toć Nowoczesna. :) Choć nie wiem czy oni po ostatnim blamażu z rachunkami nie zaczną zwijać żagli. :D
No chyba ma. Może była opozycjonistką/organizatorką i sama naganiała inne? ;) Może miała jakiś inny powód do wybrania się na wiec? Może poszła tam w pełni świadoma, że skutkiem ubocznym będzie wykorzystanie tego przez opozycję? Tego nie wiemy.
No nie wiemy, ale Wojtek podrzucił trop w ostatnim poście, więc już chyba nie ma sensu gdybać. :)
Daj pan spokój z PSLem, toż wiadomo że to konserwatywni miłośnicy stołków. :P
A Waldek co właściwie teraz robi?
W PiSie się głosuje tak jak JK pozwala. Zarządziłby chłop dyscyplinę dla tej swojej ciemnoty i by miał spokój z protestującymi babami. :)
Wybór nie był taki oczywisty. Choć w sumie powinien przewidzieć, że opozycja wykorzysta do ataku najbzdurniejszy powód. Teraz ogłaszają nie wiadomo jakie zwycięstwo, a Jarek siedzi z ręką w nocniku.
Ale tak gwoli uczciwości tzw. opozycja nie obiecywała że będzie wspierać każdy społeczny projekt. A PiS tak.
Ale drugi projekt był ideologicznie przeciwko PiS-owi, więc powinni chociaż zagłosować za nim, skoro są opozycją totalną.
Swoją drogą zamiast smutnego czarnego protestu, mogły kobity zrobić tego typu akcję:
To bym poszedł :D
Niby które? Może Senyszynowa? :P
Wojtek pisze:z tego co wiem, Jarek głosował przeciwko skierowaniu ustawy antyaborcyjnej do dalszych prac, także nie do końca :P
Ja słyszałem, ze był za, więc już nie wiem. :?
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Jak rzyć, panie premierze?

#3139 Post autor: Koper » czw paź 06, 2016 18:48 pm

Wojtek pisze:Ta, tak samo jak latałem na protesty w sprawie ACTA i innych wałów, które waliło PO - czyli czasem obejrzałem realcję, jak Pyta.pl ich troluje i to mi wystarcza. Śmieszy mnie taki aktywizm i wojowanie, bo sam nie czuję żadnej misji w tym przypadku, jeśli faktycznie tłum ludzi wyjdzie na ulicę, to jedna morda więcej, w tym przypadku moja, żadnej różnicy już nie zrobi, więc dziękuję, postoję :P Najwyżej poujadał bym trochę na necie, jeśli w ogóle by mi się chciało :P
I rozumiem, że jakby Twoi kumple poszli na protesty w sprawi ACTA, to też byś potem napisał, że dobrze że już z nimi nie trzymas zi na wódkę nie chodzisz, bo to jacyś krzykacze rosną i anarchiści? :P
Wojtek pisze:Zresztą, nie jestem pewien, czy to dobre porównanie - obrzezanie by weszło ze skutkiem natychmiastowym, a sytuacja z aborcją wielu kobietom może, ale nie musi się zdarzyć - w zasadzie przed takim wyborem stanie mały procent, albo wręcz promil, więc może niekoniecznie się na to przekłada jakiś zakaz czy nakaz który ze skutkiem natychmiastowym będzie odczuwany przez jedną lub nawet obie płcie w życiu codziennym :P
No i właśnie Wojtek wykazałeś jeden z większych problemów społeczeństwa w tym kraju. "A mnie to nie dotyczy, to ch.j z tym". Wychodzenie z założenia, że in-vitro, aborcja, związki partnerskie itp. itd. to nie mój problem, bo w tej chwili mnie to nie dotyczy i małe prawdopodobieństwo, że będzie. To dobrze, że chociaż część osób ma odrobinę wyobraźni i potrafi dojść, że może i nie dotyczy i może nigdy nie będzie, ale gdyby jednak, to chyba lepiej mieć tu wybór. Notabene dziwnym trafem "mnie nie dotyczy" nie przeszkadza licznym grupom społecznym domagać się zakazywania czegoś innym.
Wojtek pisze:Oczywiście że nie, przecież są jeszcze obrońcy demokracji, politycy i sympatycy opozycji, lewacy i cała reszta proeuropejskich obywateli :P
No, tak, bo tacy normalni to głosują na pana Piotrowicza albo panią Pawłowicz i nie wspierają bezbożnych idei... :P
Wojtek pisze:Czytam, dlatego wiem, że za każdym razem jak się ujawnię ze swoimi poglądami politycznymi, to potem z Wawrzkiem drzecie łacha przez pół roku - np. temu drugiemu od pół roku nie znudziło się wyskakiwanie na mnie z macierwiczem, mimo, że mi się nawet nie chce na to odpisywać, dlatego tym bardziej się dziwię, że ma czas i chęci na takie pierdoły :P


No to Wawrzek, zgoda, parę razy wyskoczył ostatnio, ale czy ja wyskakuję z tym Macierewiczem do Ciebie? :P
A poza tym, jejku, wielkie halo, bo ktoś napisze "ulubieniec Wojtka" :P
Przy Batesie albo jakimś lamusie z RCP jest ogólny napieprz z Wawrzka, że to jego idol i jakoś Wawrzek tego nie przeżywa szczególnie. :D
Wojtek pisze:A skąd wiesz, że nie boli? W rządzie PiSu też wielu ludzi robi tam nie wiadomo co, róznica jest taka, że oni doszli do władzy rok temu, a ta zbieranina która co miesiąc protestuje przy każdej okazji, do której można się doczepić do PiSu po prostu mi się już opatrzyła i ich próby wydają mi się już nawet nie zabawne, ale żałosne i desperackie.
Jakoś nie zwracasz na to uwagi, a każde działanie przeciwko PiS traktujesz jako próbę dorwania się do koryta (Twoja ex rozumiem też do koryta się pcha?:P). A że mordy z PiSu przy korycie już były 8 lat temu, to nie pamiętasz czy co? Czy po tylu latach jest reset i mordy już nie są opatrzone? :P
Bucholc Krok pisze:Toć Nowoczesna. :) Choć nie wiem czy oni po ostatnim blamażu z rachunkami nie zaczną zwijać żagli. :D
Milion w tę, milion we w tę, Rysiu se poradzi ;)
A w ogóle to zapomniałeś o świeżych i dziarskich Europejskich Demokratach :mrgreen: (czy jak im tam)
Bucholc Krok pisze:No nie wiemy, ale Wojtek podrzucił trop w ostatnim poście, więc już chyba nie ma sensu gdybać. :)
No to skoro poszła za Jandą, to chyba sugestie, że poszła za opozycyjnymi politykami można wykluczyć. Chyba, że czegoś nie wiem i Janda partię założyła. ;)
Bucholc Krok pisze:A Waldek co właściwie teraz robi?
Pożary gasi? ;)
A tak na serio na wiki podają, że "w 2016 został członkiem rady nadzorczej Portu Lotniczego Lublin". Czyli stołek ma, to siedzi cicho.
Bucholc Krok pisze:Wybór nie był taki oczywisty. Choć w sumie powinien przewidzieć, że opozycja wykorzysta do ataku najbzdurniejszy powód. Teraz ogłaszają nie wiadomo jakie zwycięstwo, a Jarek siedzi z ręką w nocniku.
Minęło kilka dni i prawie cały PiS już głosuje przeciwko temu projektowi. Bez dyskusji, bez zasięgnięcia jakichkolwiek opinii, bez jakichś prób wprowadzenia zmian... Wot, protestujące baby narobiły wiatru a politycy jak chorągiewka, w drugą stronę i już są przeciwni. Czyli wyszło na to, że te marsze jakiś sens miały, wbrew waszym ubolewaniom, że to się wielce opozycji dały nabrać baby. :P
Bucholc Krok pisze:Ale drugi projekt był ideologicznie przeciwko PiS-owi, więc powinni chociaż zagłosować za nim, skoro są opozycją totalną.
A co to za farmazony z broszurek jedynie słusznej partii? Gadanie o opozycji totalnej to bajka dla ciemnego ludu, równie dobrze parę lat temu PO tak mogła pitolić o PiS, w końcu żrą się od dobrych 10 lat (aczkolwiek jak czasem mają wspólny interes to potrafią głosować tak samo). Opozycja to jest głównie nieudaczna, a nie totalna.
Bucholc Krok pisze:Niby które? Może Senyszynowa? :P
Nie, Pawłowicz... :roll:
Bucholc Krok pisze:
Wojtek pisze:z tego co wiem, Jarek głosował przeciwko skierowaniu ustawy antyaborcyjnej do dalszych prac, także nie do końca :P
Ja słyszałem, ze był za, więc już nie wiem. :?
Gwoli ścisłości. Jarek głosował za skierowaniem OBYDWU projektów (i zakazującego, i liberalizującego) do dalszych prac, żeby wyszło iż jako dobry ojciec narodu pochyla się nad każdym społecznym projektem.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Jak rzyć, panie premierze?

#3140 Post autor: Wojteł » czw paź 06, 2016 21:08 pm

Koper pisze:
Wojtek pisze:Ta, tak samo jak latałem na protesty w sprawie ACTA i innych wałów, które waliło PO - czyli czasem obejrzałem realcję, jak Pyta.pl ich troluje i to mi wystarcza. Śmieszy mnie taki aktywizm i wojowanie, bo sam nie czuję żadnej misji w tym przypadku, jeśli faktycznie tłum ludzi wyjdzie na ulicę, to jedna morda więcej, w tym przypadku moja, żadnej różnicy już nie zrobi, więc dziękuję, postoję :P Najwyżej poujadał bym trochę na necie, jeśli w ogóle by mi się chciało :P
I rozumiem, że jakby Twoi kumple poszli na protesty w sprawi ACTA, to też byś potem napisał, że dobrze że już z nimi nie trzymas zi na wódkę nie chodzisz, bo to jacyś krzykacze rosną i anarchiści? :P

Ale nie rozumiem, co to ma do rzeczy? Czy ja gdzieś napisałem, że została moją ex, bo zaczęła chodzić na marsze? Nie, kolejność była odwrotna. Maras, z tego co wiem, już parę razy był bronić demokracji, a ja go dalej lubię i szanuję, więc nie rozumiem w ogóle, o co Ty mnie pytasz. Tym bardziej, że protesty w sprawie ACTA popierałem, co nie zmienia faktu, że łażenie w tłumie coś pomoże - za to chyba nawet jakąś internetową petycję podpisywałem, nie pamiętam w tej chwili.
Koper pisze:
Wojtek pisze:Zresztą, nie jestem pewien, czy to dobre porównanie - obrzezanie by weszło ze skutkiem natychmiastowym, a sytuacja z aborcją wielu kobietom może, ale nie musi się zdarzyć - w zasadzie przed takim wyborem stanie mały procent, albo wręcz promil, więc może niekoniecznie się na to przekłada jakiś zakaz czy nakaz który ze skutkiem natychmiastowym będzie odczuwany przez jedną lub nawet obie płcie w życiu codziennym :P
No i właśnie Wojtek wykazałeś jeden z większych problemów społeczeństwa w tym kraju. "A mnie to nie dotyczy, to ch.j z tym". Wychodzenie z założenia, że in-vitro, aborcja, związki partnerskie itp. itd. to nie mój problem, bo w tej chwili mnie to nie dotyczy i małe prawdopodobieństwo, że będzie. To dobrze, że chociaż część osób ma odrobinę wyobraźni i potrafi dojść, że może i nie dotyczy i może nigdy nie będzie, ale gdyby jednak, to chyba lepiej mieć tu wybór. Notabene dziwnym trafem "mnie nie dotyczy" nie przeszkadza licznym grupom społecznym domagać się zakazywania czegoś innym.
Ponownie, nie rozumiem, o co pytasz, bo mówię tylko, że skala problemu i zakazów lub nakazów w obu przypadkach jest zupełnie inna i nie bardzo ma związek z przewidywaniem czy wyobraźnią. Tym bardziej, że tutaj Wawrzek złośliwie mówił coś o ludziach, którzy mają najwięcej do powiedzenia o problemach kobiet, więc przyznaję, z autopsji mało wiem o aborcji i gwałtach - chociaż przypuszczam, że większość biorących udział w tych marszach ma w tym aspekcie takie samo doświadczenie, jak ja. Także nie mówię, że mam coś w dupie, bo mnie nie dotyczy, jak mnie dotyczy, to też bym nie szedł protestować. Jakąś petycję mogę podpisać itd, jeśli ktoś będzie to głosy liczył, IMO jedno nazwisko na liście robiłoby większą różnicę niż anonimowa morda w ludzkim tłumie, który potem wyborcza opisze jako 240 tysięczny, TVP jako 50tysięczny i jak widać nikt nie powie, ilu tych ludzi wyszło naprawdę :wink: A na papierku to już nie ma tak łatwo zaniżania lub zawyżania statystyk :P

Koper pisze:
Wojtek pisze:Oczywiście że nie, przecież są jeszcze obrońcy demokracji, politycy i sympatycy opozycji, lewacy i cała reszta proeuropejskich obywateli :P
No, tak, bo tacy normalni to głosują na pana Piotrowicza albo panią Pawłowicz i nie wspierają bezbożnych idei... :P
Nie, to też są oszołomy, tylko że w drugą stronę. Jak już pisałem, nie popieram ani zaostrzania, ani łagodzenia ustawy antyaborcyjnej (jeśli mogę mieć coś do powiedzenia w tym aspekcie, zanim mi ktoś wytknie, że co ja wiem o problemach kobiet) i podobnie traktuję nie popieram zbytnich odchyleń ani w lewo, ani w prawo. Moje zdanie o Pawłowicz pisałem tutaj już wielokrotnie i nie widzę potrzeby, żeby je powtarzać.
Koper pisze:
Wojtek pisze:Czytam, dlatego wiem, że za każdym razem jak się ujawnię ze swoimi poglądami politycznymi, to potem z Wawrzkiem drzecie łacha przez pół roku - np. temu drugiemu od pół roku nie znudziło się wyskakiwanie na mnie z macierwiczem, mimo, że mi się nawet nie chce na to odpisywać, dlatego tym bardziej się dziwię, że ma czas i chęci na takie pierdoły :P


No to Wawrzek, zgoda, parę razy wyskoczył ostatnio, ale czy ja wyskakuję z tym Macierewiczem do Ciebie? :P
A poza tym, jejku, wielkie halo, bo ktoś napisze "ulubieniec Wojtka" :P
Przy Batesie albo jakimś lamusie z RCP jest ogólny napieprz z Wawrzka, że to jego idol i jakoś Wawrzek tego nie przeżywa szczególnie. :D


No ale czy ja przeżywam? Ja tylko asekuracyjnie zaznaczam, zanim mi się wciśnie w usta coś, czego nie powiedziałem.

Koper pisze:
Wojtek pisze:A skąd wiesz, że nie boli? W rządzie PiSu też wielu ludzi robi tam nie wiadomo co, róznica jest taka, że oni doszli do władzy rok temu, a ta zbieranina która co miesiąc protestuje przy każdej okazji, do której można się doczepić do PiSu po prostu mi się już opatrzyła i ich próby wydają mi się już nawet nie zabawne, ale żałosne i desperackie.
Jakoś nie zwracasz na to uwagi, a każde działanie przeciwko PiS traktujesz jako próbę dorwania się do koryta (Twoja ex rozumiem też do koryta się pcha?:P). A że mordy z PiSu przy korycie już były 8 lat temu, to nie pamiętasz czy co? Czy po tylu latach jest reset i mordy już nie są opatrzone? :P


No ten akapit to już całkiem mindfuck. Mieszasz tutaj, że ja pierniczę. Moja ex nie jest politykiem ani założycielem jakichś komitetów, tylko jednym X tysięcy ludzi, którzy z takich, a nie innych względów, dołączył do protestów - znaczna część tych ludzi, to po prostu naiwne barany, które serio wierzą, że straciliśmy demokracje czy co tam innego. Jak mówiłem o ludziach, którzy się pchają do koryta, to miałem na myśli takich ludzi, jak posłowie PO, Nowoczesnej, albo Kijowskiego. Jakby moja ex miała legitkę partyjną SLD czy któregoś z innych ugrupowań, to faktycznie, może by się pchała do koryta. Ale tak, to przypuszczam, że nie zadała sobie trudu, żeby zrobić dokładny risercz, posłuchała swojej idolki Jandy i poszła protestować, dołączając do wielotysięcznej rzeszy, którą Kijowski i reszta opozycji wykorzystuje do pokazania jakiego to nie mają poparcia i w jak strasznie faszystowsko-opresywnym państwie zyjemy :P

No i tak, byli przy władzy przez całe dwa lata i nic nawet nie zdążyli zrobić, bo zaraz PO ich wygryzło machlojkami. Teraz widać bardzo liczą na to, że scenariusz się powtórzy :P

Koper pisze:
Bucholc Krok pisze:No nie wiemy, ale Wojtek podrzucił trop w ostatnim poście, więc już chyba nie ma sensu gdybać. :)
No to skoro poszła za Jandą, to chyba sugestie, że poszła za opozycyjnymi politykami można wykluczyć. Chyba, że czegoś nie wiem i Janda partię założyła. ;)
No niestety, społeczeństwo mamy takie, że artyści są z automatu postrzegani jako autorytety w innych dziedzinach. A że się mocno angażują politycznie, to nie muszą wstępować do partii - przecież zarówno Janda, jak i Wajda, byli honorowymi członkami komitetu poparcia Komorowskiego i swoimi wypowiedziami na każdym kroku wpierają opozycję i krytykują rząd.

Zresztą, rzuciłem ten tekst o byłej jako taki personalny joke, a z tego widzę poważna dyskusja rozgorzała. Ja mam swoje przypuszczenia, czemu tam poszła, bazując na tym, na ile ją znałem, ale jakby ktoś chciał mieć stu procentową pewnośc, to wypadałoby jej zapytać - ja raczej ani nie zamierzam, ani też nie będę miał okazji :wink: "tak tylko powiedziałem, chuj tam panie z litwinami' :P
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

Re: Jak rzyć, panie premierze?

#3141 Post autor: Bucholc Krok » czw paź 06, 2016 22:07 pm

Koper pisze:Milion w tę, milion we w tę, Rysiu se poradzi ;)
Znajomości ma. Może zrobią zbiórkę za granicą. Jeśli wciśnie kit, że PiS im zabrał to będzie płynęła kasa szerokim korytem. :)
A w ogóle to zapomniałeś o świeżych i dziarskich Europejskich Demokratach :mrgreen: (czy jak im tam)
A coś ciekawego powiedzieli w temacie?
No to skoro poszła za Jandą, to chyba sugestie, że poszła za opozycyjnymi politykami można wykluczyć. Chyba, że czegoś nie wiem i Janda partię założyła. ;)
Pytanie co gorsze, dać się nabrać Jandzie czy politykom. :mrgreen:
A tak na serio na wiki podają, że "w 2016 został członkiem rady nadzorczej Portu Lotniczego Lublin". Czyli stołek ma, to siedzi cicho.
No to ładnie. Po co mu jakieś ochłapy w partii. Zresztą nie wiem, ile zarabiał jako prezes. Biedy raczej nie klepał.
Minęło kilka dni i prawie cały PiS już głosuje przeciwko temu projektowi. Bez dyskusji, bez zasięgnięcia jakichkolwiek opinii, bez jakichś prób wprowadzenia zmian... Wot, protestujące baby narobiły wiatru a politycy jak chorągiewka, w drugą stronę i już są przeciwni. Czyli wyszło na to, że te marsze jakiś sens miały, wbrew waszym ubolewaniom, że to się wielce opozycji dały nabrać baby. :P
Bo się dały. I obstaję, że i bez marszów projekt by padł, tylko śmiercią naturalną, a nie jak teraz po zabiegu aborcyjnym. Zresztą podobno ma wrócić, więc nie wiadomo czy się znowu nie zacznie. Znając opozycję to właściwie można się założyć, że się zacznie. :)
A co to za farmazony z broszurek jedynie słusznej partii? Gadanie o opozycji totalnej to bajka dla ciemnego ludu, równie dobrze parę lat temu PO tak mogła pitolić o PiS, w końcu żrą się od dobrych 10 lat (aczkolwiek jak czasem mają wspólny interes to potrafią głosować tak samo). Opozycja to jest głównie nieudaczna, a nie totalna.
Nie bój, Grzesiek działa.
Gwoli ścisłości. Jarek głosował za skierowaniem OBYDWU projektów (i zakazującego, i liberalizującego) do dalszych prac, żeby wyszło iż jako dobry ojciec narodu pochyla się nad każdym społecznym projektem.
No tak, jakby zagłosował za odrzuceniem to by było źle, jak zagłosował przeciw to też jest źle... :D
Wojtek pisze:No niestety, społeczeństwo mamy takie, że artyści są z automatu postrzegani jako autorytety w innych dziedzinach. A że się mocno angażują politycznie, to nie muszą wstępować do partii - przecież zarówno Janda, jak i Wajda, byli honorowymi członkami komitetu poparcia Komorowskiego i swoimi wypowiedziami na każdym kroku wpierają opozycję i krytykują rząd.
Jandzie ta gra, że się zna na polityce specjalnie nie wychodzi, ale zawsze się znajdą ślepi.
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Jak rzyć, panie premierze?

#3142 Post autor: Wawrzyniec » pt paź 07, 2016 13:04 pm

Wojtek pisze: róznica jest taka, że oni doszli do władzy rok temu, a ta zbieranina która co miesiąc protestuje przy każdej okazji, do której można się doczepić do PiSu po prostu mi się już opatrzyła i ich próby wydają mi się już nawet nie zabawne, ale żałosne i desperackie.
Dobrze, że wspomniałeś o PiSie, gdyż mógłbym przysiąc, że piszesz o Miesięcznicach Smoleńskich. :P

A już poważniej to dokładnie przeczytałem wszystko co co Wojtek napisał i jakoś taki strasznie smutny obraz zaczął mi się rysować. I to już nawet nie chodzi oto, kto jakie ma poglądy polityczne, światopoglądowe. Ale w sumie gdyby w przeszłości większość osób prezentowało takie samo podejście do świata jak Wojtek to pewnie nigdy nie runąłby mur berliński, nie byłoby Solidarności, gdyż po co protestować, krzyczeć, skoro to i tak nic nie da. Na takiej zasadzie to w Gwiezdnych wojnach Luke, po tym jak Imperium zabiło jego ciocię i wujka, to zamiast pójść z Obi Wanem zostać Jedi, to pewnie poszedłby do kantyny :?

I w sumie jeszcze mógłbym zaakceptować, że są osoby, które prezentują szeroko pojęty "mamtowdupizm". Tylko z jednej strony tak Wojtek czyni, a z drugiej jest jeszcze bardzo krytyczny i szyderczy wobec jakichkolwiek ruchów, a już szczególnie tych co go nie dotyczą.
I też nie rozumiem jaki jest problem, że inicjatywa wyszła od Krystyny Jandy? Znaczy ja wiem, że PiS zrobi wszystko, aby ośmieszyć w ogóle słowo "autorytet" i jak widać czyni to skutecznie. Ale dla wielu osób niektóre osoby mają jeszcze znaczenie i także to co mówię. Nie wspominając, że przecież każdy protest musi mieć jakiś początek i ktoś musi jako pierwszy dać sygnał. Dla niektórych wśród kobiet autorytetami może być chociażby Krystyna Janda, czy nie wiem, Martyna Wojciechowska, a dla innych Krystyna Pawłowicz, Beata Kempa, Marzena Wróbel, czy Anna Sobecka.

I na koniec też muszę zwrócić uwagę na pojmowanie czym jest demokracja. Gdyż widzę, że niestety niektórzy dość plemiennie rodem z lasów równikowych ją interpretują. Demokracja nie polega na tym, że zwycięstwa może robić co mu się żywcem podoba, gdyż tak został wybrany. To trochę tak, gdyby np. Wojtek został wybrany Najlepszym Kierowcą Na Śląsku. To nie oznacza, że po otrzymaniu takiego tytułu może wjechać pod prąd na Autostradę A4, a następnie zaiwaniać na nią z prędkością 180 kilometrów na godzinę.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Jak rzyć, panie premierze?

#3143 Post autor: Wojteł » pt paź 07, 2016 15:04 pm

Wawrzyniec pisze:A już poważniej to dokładnie przeczytałem wszystko co co Wojtek napisał i jakoś taki strasznie smutny obraz zaczął mi się rysować. I to już nawet nie chodzi oto, kto jakie ma poglądy polityczne, światopoglądowe. Ale w sumie gdyby w przeszłości większość osób prezentowało takie samo podejście do świata jak Wojtek to pewnie nigdy nie runąłby mur berliński, nie byłoby Solidarności, gdyż po co protestować, krzyczeć, skoro to i tak nic nie da. Na takiej zasadzie to w Gwiezdnych wojnach Luke, po tym jak Imperium zabiło jego ciocię i wujka, to zamiast pójść z Obi Wanem zostać Jedi, to pewnie poszedłby do kantyny :?

I w sumie jeszcze mógłbym zaakceptować, że są osoby, które prezentują szeroko pojęty "mamtowdupizm". Tylko z jednej strony tak Wojtek czyni, a z drugiej jest jeszcze bardzo krytyczny i szyderczy wobec jakichkolwiek ruchów, a już szczególnie tych co go nie dotyczą.
]No ale gdzie ja piszę, że to źle? Napisałem tylko koprowi, że nie mam zamiaru chodzić na protesty, których nie popieram, ani nawet na protesty, które popieram. Jak na ulicę wyszedł półmilionowy tłum, to jak ja tam pójdę, to nie zrobi to różnicy. Jak wyjdzie sto osób, to tez zbytnio na to nie wpłynę. Poza tym, tłumaczyłem już, wolę dac jakiś podpis, petycję, głosowanie, itd, bo cyferki nie kłamią, a jak wyjdą ludzie protestować, to jedne media powiedzą, że wyszedł milion osób, a inne, że kilka tysięcy, nikt nie ma namacalnego dowodu, ile osób naprawdę poszło.
Wawrzyniec pisze:I też nie rozumiem jaki jest problem, że inicjatywa wyszła od Krystyny Jandy?
A kto pisze, że to problem?
Wawrzyniec pisze:Znaczy ja wiem, że PiS zrobi wszystko, aby ośmieszyć w ogóle słowo "autorytet" i jak widać czyni to skutecznie.
Nie pij tyle albo zmień prochy xDDDD
Wawrzyniec pisze: To trochę tak, gdyby np. Wojtek został wybrany Najlepszym Kierowcą Na Śląsku. To nie oznacza, że po otrzymaniu takiego tytułu może wjechać pod prąd na Autostradę A4, a następnie zaiwaniać na nią z prędkością 180 kilometrów na godzinę.
Kurwa, teraz mi mówisz :x
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

Re: Jak rzyć, panie premierze?

#3144 Post autor: Bucholc Krok » pt paź 07, 2016 16:04 pm

Wawrzyniec pisze:Dobrze, że wspomniałeś o PiSie, gdyż mógłbym przysiąc, że piszesz o Miesięcznicach Smoleńskich. :P
O czym?? A kto to jeszcze pamięta poza Tobą? :D
I też nie rozumiem jaki jest problem, że inicjatywa wyszła od Krystyny Jandy?
Z tego co widziałem w programach Mellera, gdy jeszcze oglądałem telewizję, to Janda przedkłada emocje nad logiczne myślenie. Niestety można się na tym zdrowo przejechać.
Dla niektórych wśród kobiet autorytetami może być chociażby Krystyna Janda, czy nie wiem, Martyna Wojciechowska, a dla innych Krystyna Pawłowicz, Beata Kempa, Marzena Wróbel, czy Anna Sobecka.


Ta, albo Marta Kaczyńska, Elżbieta Kruk, matka Madzi...
I na koniec też muszę zwrócić uwagę na pojmowanie czym jest demokracja. Gdyż widzę, że niestety niektórzy dość plemiennie rodem z lasów równikowych ją interpretują.


Tam, wśród buszmenów, raczej nie ma demokracji i jakoś sobie radzą. :)
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Jak rzyć, panie premierze?

#3145 Post autor: Koper » pt paź 07, 2016 17:32 pm

Wojtek pisze:No ten akapit to już całkiem mindfuck. Mieszasz tutaj, że ja pierniczę. Moja ex nie jest politykiem ani założycielem jakichś komitetów, tylko jednym X tysięcy ludzi, którzy z takich, a nie innych względów, dołączył do protestów - znaczna część tych ludzi, to po prostu naiwne barany, które serio wierzą, że straciliśmy demokracje czy co tam innego.
Demonstracja była przeciw projektowi ustawy zakazującej aborcji nie o żadnej utraconej demokracji, więc kto miesza? :P
Wojtek pisze:posłuchała swojej idolki Jandy i poszła protestować, dołączając do wielotysięcznej rzeszy, którą Kijowski i reszta opozycji wykorzystuje do pokazania jakiego to nie mają poparcia i w jak strasznie faszystowsko-opresywnym państwie zyjemy :P
Kijowski nie był organizatorem marszu, nie wiem nawet czy w nim uczestniczył. Większość uczestniczek prawdopodobnie zupełnie się z nim nie utożsamia. Ale najwyraźniej media "narodowe" powiedziały inaczej?
Wojtek pisze:No i tak, byli przy władzy przez całe dwa lata i nic nawet nie zdążyli zrobić, bo zaraz PO ich wygryzło machlojkami.
:mrgreen:
Sorry, ale z czego Ty czerpiesz wiedzę o (w miarę) bieżącej polityce? Może zmień wreszcie stację? :P
Ja rozumiem, że można lubić bardziej jednych albo drugich, ale wypisywanie jakichś farmazonów, że złe PO jakimiś przekrętami wygryzło dobre PiS (może zamach stanu był?) i dlatego PiS wcześniej nie mogło zrobić wszystkim dobrze... a jednocześnie wypomina się komuś że jest baranem prowadzonym przez Kijowskiego... :roll:
Bucholc Krok pisze:O czym?? A kto to jeszcze pamięta poza Tobą? :D
Minister Wojny przypomni w apelu. :P
Bucholc Krok pisze:Z tego co widziałem w programach Mellera, gdy jeszcze oglądałem telewizję, to Janda przedkłada emocje nad logiczne myślenie.
Mam wrażenie że przynajmniej 90% społeczeństwa tak czyni, może nie zawsze ale często. :P
Bucholc Krok pisze:
Dla niektórych wśród kobiet autorytetami może być chociażby Krystyna Janda, czy nie wiem, Martyna Wojciechowska, a dla innych Krystyna Pawłowicz, Beata Kempa, Marzena Wróbel, czy Anna Sobecka.


Ta, albo Marta Kaczyńska, Elżbieta Kruk, matka Madzi...
Jakieś wybory Polki Roku czy robicie listę dziewczyn do kalendarza Pirelli? :mrgreen:
Bucholc Krok pisze:Tam, wśród buszmenów, raczej nie ma demokracji i jakoś sobie radzą. :)
W Korei Północnej jest za to demokracja ludowa i też dają radę... no, może nie do końca... ale przynajmniej nie ma problemu otyłości w kraju (jeden ma, ale to on się poświęca za resztę). :P

A w ogóle my tu gadu gadu o pierdołach a wielce narodowy rząd najwyraźniej zamierza podpisać CETA i przedłożyć interes korporacji ponad interesem narodowym? :shock: A banksterka z Nowoczesnej i PO na pewno go w tym poprą.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Jak rzyć, panie premierze?

#3146 Post autor: Wojteł » pt paź 07, 2016 19:05 pm

Koper pisze:
Wojtek pisze:No ten akapit to już całkiem mindfuck. Mieszasz tutaj, że ja pierniczę. Moja ex nie jest politykiem ani założycielem jakichś komitetów, tylko jednym X tysięcy ludzi, którzy z takich, a nie innych względów, dołączył do protestów - znaczna część tych ludzi, to po prostu naiwne barany, które serio wierzą, że straciliśmy demokracje czy co tam innego.
Demonstracja była przeciw projektowi ustawy zakazującej aborcji nie o żadnej utraconej demokracji, więc kto miesza? :P
Ja piszę ogólnie o wszelkiego rodzaju marszach, które opozycja wykorzystuje do podpięcia się i walki politycznej - tak więc oni sami organizują marsze o obronę demokracji, ale jak jest marsz związany z aborcją czy czymkolwiek w jakiś sposób przeciwnym obecnej władzy, to zaraz się podpinają i nakręcają hucpę :P
Wojtek pisze:posłuchała swojej idolki Jandy i poszła protestować, dołączając do wielotysięcznej rzeszy, którą Kijowski i reszta opozycji wykorzystuje do pokazania jakiego to nie mają poparcia i w jak strasznie faszystowsko-opresywnym państwie zyjemy :P
Kijowski nie był organizatorem marszu, nie wiem nawet czy w nim uczestniczył. Większość uczestniczek prawdopodobnie zupełnie się z nim nie utożsamia. Ale najwyraźniej media "narodowe" powiedziały inaczej?[/quote]

Nie, widziałem go na relacji pyty.pl z tego marszu, a to są już najbardziej niezależne i obiektywne media, jakie istnieją :mrgreen:
Koper pisze:
Wojtek pisze:No i tak, byli przy władzy przez całe dwa lata i nic nawet nie zdążyli zrobić, bo zaraz PO ich wygryzło machlojkami.
:mrgreen:
Sorry, ale z czego Ty czerpiesz wiedzę o (w miarę) bieżącej polityce? Może zmień wreszcie stację? :P
Ja rozumiem, że można lubić bardziej jednych albo drugich, ale wypisywanie jakichś farmazonów, że złe PO jakimiś przekrętami wygryzło dobre PiS (może zamach stanu był?) i dlatego PiS wcześniej nie mogło zrobić wszystkim dobrze... a jednocześnie wypomina się komuś że jest baranem prowadzonym przez Kijowskiego... :roll:
Nie ogladalem telewizji od 2011 :P
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Jak rzyć, panie premierze?

#3147 Post autor: Koper » sob paź 08, 2016 15:31 pm

Wojtek pisze:Nie, widziałem go na relacji pyty.pl z tego marszu, a to są już najbardziej niezależne i obiektywne media, jakie istnieją :mrgreen:
A jakbyś go zobaczył w kościele to by znaczyło, że stoi na czele opus dei? :wink:
Wojtek pisze:Nie oglądalem telewizji od 2011 :P
A kto powiedział że chodzi o stację telewizyjną? :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Jak rzyć, panie premierze?

#3148 Post autor: Wojteł » ndz paź 09, 2016 14:15 pm

Koper pisze:
Wojtek pisze:Nie, widziałem go na relacji pyty.pl z tego marszu, a to są już najbardziej niezależne i obiektywne media, jakie istnieją :mrgreen:
A jakbyś go zobaczył w kościele to by znaczyło, że stoi na czele opus dei? :wink:

Argument nie do podważenia, kurwa mać, przegrałem dyskusję :?

Koper pisze:
Wojtek pisze:Nie oglądalem telewizji od 2011 :P
A kto powiedział że chodzi o stację telewizyjną? :P
A o jaką, orbitalną?
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

Re: Jak rzyć, panie premierze?

#3149 Post autor: Bucholc Krok » ndz paź 09, 2016 21:03 pm

Koper pisze:Mam wrażenie że przynajmniej 90% społeczeństwa tak czyni, może nie zawsze ale często. :P
W sumie do Jandy nic nie mam (może dlatego, że dawno jej nie słyszałem), ale wolę, gdy się wypowiada na tematy związane z aktorstwem, wtedy emocje mogą ją nawet rozsadzić (to byłby piękny koniec), ale niech nie nakręca siebie i innych, bo później jest smieszno i straszno.
Jakieś wybory Polki Roku czy robicie listę dziewczyn do kalendarza Pirelli? :mrgreen:
Wawrzyniec zastosował bardzo brzydki chwyt. Brakowało mi tam jeszcze Matki Boskiej. Oczywiście po tej słusznej, zdaniem Wawrzyńca, stronie. :D
W Korei Północnej jest za to demokracja ludowa i też dają radę... no, może nie do końca... ale przynajmniej nie ma problemu otyłości w kraju (jeden ma, ale to on się poświęca za resztę). :P
I są dzięki temu zdrowsi. I nie ma parcia na kasę i posiadanie dóbr. I ludzie więcej są ze sobą. Same plusy. :)
A w ogóle my tu gadu gadu o pierdołach a wielce narodowy rząd najwyraźniej zamierza podpisać CETA i przedłożyć interes korporacji ponad interesem narodowym? :shock: A banksterka z Nowoczesnej i PO na pewno go w tym poprą.
No jestem bardzo ciekaw, czy ten numer przejdzie. Zresztą nasz rząd to chyba nie ma tu nic do powiedzenia?
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Jak rzyć, panie premierze?

#3150 Post autor: Wawrzyniec » ndz paź 09, 2016 22:54 pm

[quote="Bucholc Krok"]Wawrzyniec zastosował bardzo brzydki chwyt. Brakowało mi tam jeszcze Matki Boskiej. Oczywiście po tej słusznej, zdaniem Wawrzyńca, stronie. :D /quote]

OK, a jak wyglądałby "ładny chwyt" ? :P :wink:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

ODPOWIEDZ