Avatar

W tym miejscu piszemy o wszelkich sprawach dotyczących wydań muzyki filmowej, zarówno tych limitowanych, jak i tych nieco szerzej dostępnych. Jeśli szukasz jakiejś rzadkiej płyty, chcesz się dowiedzieć gdzie ją kupić, od kogo i za ile to jest miejsce dla Ciebie
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26523
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#91 Post autor: Koper » czw mar 11, 2010 13:33 pm

Marek Łach pisze:Dziwaczny score. W jednym filmie mamy:
- romantycznego Hornera lat 90
- zimmerowy anthem
- fanfarki a la fantasy lat 80
- elektronikę i folklor
- muzykę akcji inspirowaną MV (War)
- muzykę akcji brutalną i amelodyczną (Thanator)
- muzykę akcji przygodową (Quaritch Down)
...

Koncepcja tej ścieżki to dla mnie wielka zagadka. Ja tu widzę jeden wielki burdel, chyba w czasie produkcji Cameron i Horner coś namieszali.
Ale w filmie masz i hard S-F, i baśniowe schematy. I Kino Nowej Przygody a la lata 80-te, i nowoczesny blockbuster. Może Horner po prostu się dostosował? ;)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

#92 Post autor: Marek Łach » czw mar 11, 2010 13:36 pm

Ale jednak w samym filmie jest to raczej spójne, jedno naturalnie wynika z drugiego. Horner natomiast robi nagłe CIACH i z Zimmera przechodzimy w Krulla :D Nie wyobrażam sobie szarży Pandory na płycie, w sumie Thanator też by się gryzł z resztą materiału... Nieprofesjonalny score moim zdaniem.

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26523
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#93 Post autor: Koper » czw mar 11, 2010 13:49 pm

Marudzisz. ;) Mi to tak za nadto nie przeszkadza, wiadomo, że ta muzyka taka jest, pełna kontrastów, pełna bardzo fajnych momentów, ale też słabszych czy mało oryginalnych. W filmie działa i stylistycznej niespójności nie czuć, a to najważniejsze. Myślę, że Horner zrobił to, czego chciał do poszczególnych scen Cameron. Choć oczywiście jako praca całościowa, rozpatrywana autonomicznie, jest to co najmniej dziwne. :)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

#94 Post autor: Marek Łach » czw mar 11, 2010 13:51 pm

Pamiętam, że mi ta szarża Pandory w filmie się mocno gryzła - reszta w sumie mniej...

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26523
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#95 Post autor: Koper » czw mar 11, 2010 14:00 pm

A mi się właśnie podobało, że Jamesy odważyły się postawić na tak staroświecki temacik.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

#96 Post autor: Marek Łach » czw mar 11, 2010 14:04 pm

Hmm mi w ogóle nie podobała się koncepcja ilustracji tej sceny - lekki temacik przygodowy mi tam nie pasował, to raz. A dwa, jego oldskulowość jest dla mnie jednak archaiczna, i to w taki sztuczny sposób.

W sumie te dodatkowe utwory z komplita tylko utwierdziły mnie w krytycznej opinii na temat score'u ;)

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25088
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#97 Post autor: Mystery » czw mar 11, 2010 14:07 pm

Marek Łach pisze:Dziwaczny score. W jednym filmie mamy:
- romantycznego Hornera lat 90
- zimmerowy anthem
- fanfarki a la fantasy lat 80
- elektronikę i folklor
- muzykę akcji inspirowaną MV (War)
- muzykę akcji brutalną i amelodyczną (Thanator)
- muzykę akcji przygodową (Quaritch Down)
Zgadza się i to jest w tej muzyce najfajniejsze, jej różnorodność :)

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26523
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#98 Post autor: Koper » czw mar 11, 2010 14:11 pm

Ale Marek musi mieć wszystko spójne i ęteligęckie, więc marudzi. ;)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

#99 Post autor: Marek Łach » czw mar 11, 2010 14:14 pm

Tylko że ta różnorodność tutaj to taki muzyczny chaos - bez idei przewodniej, jak gdyby ten score pisało kilka osób i dopisywało brakujące utwory za pięć dwunasta...

No ale ja jestem złośliwcem i ode mnie Horner ma obecnie tróję ;)

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#100 Post autor: Bucholc Krok » czw mar 11, 2010 16:35 pm

Adam Krysiński pisze:uważam że nie wyjdzie rozszerzony oficjal.. tak bym obstawiał zakłady :)
Brak Oscara trochę komplikuje sytuację, ale wciąż twierdzę, że coś wyjdzie, bo już pewnie ktoś nad tym pracuje. :D
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59922
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#101 Post autor: Adam » czw mar 11, 2010 16:35 pm

nie tylko brak oskara ale rozpleniające się po necie komplity..
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#102 Post autor: Bucholc Krok » czw mar 11, 2010 16:37 pm

Adam Krysiński pisze:nie tylko brak oskara ale rozpleniające się po necie komplity..
A na co komu taki szajs z sieci?
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy

Awatar użytkownika
Ele
Początkujący orkiestrator
Posty: 626
Rejestracja: ndz maja 17, 2009 16:05 pm

#103 Post autor: Ele » czw mar 11, 2010 17:44 pm

Mystery Man pisze:
Marek Łach pisze:Dziwaczny score. W jednym filmie mamy:
- romantycznego Hornera lat 90
- zimmerowy anthem
- fanfarki a la fantasy lat 80
- elektronikę i folklor
- muzykę akcji inspirowaną MV (War)
- muzykę akcji brutalną i amelodyczną (Thanator)
- muzykę akcji przygodową (Quaritch Down)
Zgadza się i to jest w tej muzyce najfajniejsze, jej różnorodność :)
/agree

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26523
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#104 Post autor: Koper » czw mar 11, 2010 18:30 pm

To trochę przypomina w sumie badeltowe "The Time Machine" - tam też jest wszystko oprócz oryginalności. :) I też wszyscy psioczą, ale każdy lubi posłuchać (no, oprócz Marka :P ). :)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59922
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#105 Post autor: Adam » czw mar 11, 2010 18:31 pm

musiał to dodać na końcu, zaczepkacz oftopowy jeden :P:P
#FUCKVINYL

ODPOWIEDZ