
HOUR OF THE GUN - Jerry Goldsmith - Tadlow/Prometheus Re-rec
- muaddib_dw
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3237
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
- Lokalizacja: Kargowa
Re: HOUR OF THE GUN - Jerry Goldsmith - Tadlow/Prometheus Re
I to się nazywa porządny re-recording http://www.youtube.com/watch?v=PpbLIFvB ... ults_video
Swoją drogą ciekaw jestem czy Michał zna to nagranie.

- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9370
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: HOUR OF THE GUN - Jerry Goldsmith - Tadlow/Prometheus Re
To własne nagranie Goldsmitha?
Re: HOUR OF THE GUN - Jerry Goldsmith - Tadlow/Prometheus Re
nie wiem ale wiem że Jerry robił sobie kilka razy sam re-recordingi pod własną batutą ale z inną orkiestrą na potrzeby kilku wydań w latach 90.
NO CD = NO SALE
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 6104
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: HOUR OF THE GUN - Jerry Goldsmith - Tadlow/Prometheus Re
Nie ma cukierków Bucholc, ja się detali nie czepiam, no chyba, że akurat trolluję 
To jest Re-rec z LSO to Rio.
To polecam w temacie, nomen omen z Silva Screen
za grosze można dostać


To jest Re-rec z LSO to Rio.
To polecam w temacie, nomen omen z Silva Screen


Ostatnio zmieniony pn gru 03, 2012 17:21 pm przez kiedyśgrześ, łącznie zmieniany 1 raz.
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26567
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: HOUR OF THE GUN - Jerry Goldsmith - Tadlow/Prometheus Re
Rzekł człowiek, który zrecenzował "War Horse" bez obejrzenia filmu.Paweł Stroiński pisze:Fakt, ale chodzi mi o to, że muzyka poważna nie ma żadnych funkcji, a filmowa jest definiowana wyłącznie przez pryzmat funkcjonalności.



Poza tym były opery pisane na zlecenie władcy X czy Y, marsze żałobne dla kogoś konkretnego i masa utworów na specjalną okazję. To teraz już nie wolno ich grać, bo kontekstu nie ma?

I drugie poza tym: znowu zaczynasz swoje... nie mam zamiaru tego ciągnąć.

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9370
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: HOUR OF THE GUN - Jerry Goldsmith - Tadlow/Prometheus Re
Na zlecenie władcy, ale nie było do czego się dostosowywać. W operze całe wystawienie jest pod muzykę. W muzyce filmowej jest dokładnie na odwrót. Wszystko dostosowane jest do dzieła nadrzędnego, jakim jest film. W marszu żałobnym na pogrzeb, też nie jest jakoś tak, że piszem allegro, bo na pogrzebie będą dzieci szybko chodzić, prawda?
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 6104
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: HOUR OF THE GUN - Jerry Goldsmith - Tadlow/Prometheus Re
http://pl.wikipedia.org/wiki/LibrettoPaweł Stroiński pisze:W operze całe wystawienie jest pod muzykę.
- muaddib_dw
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3237
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
- Lokalizacja: Kargowa
Re: HOUR OF THE GUN - Jerry Goldsmith - Tadlow/Prometheus Re
Tak.Paweł Stroiński pisze:To własne nagranie Goldsmitha?
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9370
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: HOUR OF THE GUN - Jerry Goldsmith - Tadlow/Prometheus Re
A kto w historii opery wynajmował autorów libretta?kiedyśgrześ pisze:http://pl.wikipedia.org/wiki/LibrettoPaweł Stroiński pisze:W operze całe wystawienie jest pod muzykę.
- Krzysiek
- Nominacja do odkrycia roku
- Posty: 1202
- Rejestracja: śr gru 07, 2011 16:52 pm
- Lokalizacja: Wrocław od zawsze poddaje się ostatni!
Re: HOUR OF THE GUN - Jerry Goldsmith - Tadlow/Prometheus Re
Chodzi o to, że dzieła Mozarta i Bacha nie pełnią żadnych funkcji



- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26567
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: HOUR OF THE GUN - Jerry Goldsmith - Tadlow/Prometheus Re
Nie zawsze i nie do końca. Nie rzadko twórcy filmowi sięgają po istniejące już utwory i wykorzystują je w filmie nadając im nowe znaczenie. Albo może być tak, że kompozytor przychodzi z czymś do filmowca i mówi, że napisał coś takiego i może by to wstawić, a reżyserowi się podoba i nawet nagina swój koncept danej sceny pod to.Paweł Stroiński pisze: W muzyce filmowej jest dokładnie na odwrót. Wszystko dostosowane jest do dzieła nadrzędnego, jakim jest film.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 6104
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: HOUR OF THE GUN - Jerry Goldsmith - Tadlow/Prometheus Re
Nie ma pojęcia, trzeba zapytać Gounoda, skąd on wytrzasnął takich zdolnych librecistów, że mu napisali Fausta i Romeo i Julię jak już stworzył tą świetną zupełnie nie programową i nie funkcjonalną muzęPaweł Stroiński pisze:A kto w historii opery wynajmował autorów libretta?kiedyśgrześ pisze:http://pl.wikipedia.org/wiki/LibrettoPaweł Stroiński pisze:W operze całe wystawienie jest pod muzykę.

- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
Re: HOUR OF THE GUN - Jerry Goldsmith - Tadlow/Prometheus Re
Trudno, najwyżej dzieci nie zjedzą obiadu.kiedyśgrześ pisze:Nie ma cukierków Bucholc,

"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy
Re: HOUR OF THE GUN - Jerry Goldsmith - Tadlow/Prometheus Re
Marek, już się częściowo wzięli - na "Jerry G.: 40 Years of Film Music" jest 10-minutowa suita. Ale moim skromny zdaniem zagrali nieźle (na tyle, na ile nie da się podrobić tamtego brzmienia, choć ja akurat nie jestem wielkim fanem tego score'uMarek Łach pisze:Jak mi się wezmą za re-reca The Wind and the Lion to przecież najadę Czechów i spalę Hradczany...


- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35044
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: HOUR OF THE GUN - Jerry Goldsmith - Tadlow/Prometheus Re
"All animals are equal. But some animals are more equal than others."Marek Łach pisze:Jak mi się wezmą za re-reca The Wind and the Lion to przecież najadę Czechów i spalę Hradczany...


#WinaHansa #IStandByDaenerys