STAR TREK: MOTION PICTURE (3CD-COMPLETE) -LA-LA- 4.06.2012

W tym miejscu piszemy o wszelkich sprawach dotyczących wydań muzyki filmowej, zarówno tych limitowanych, jak i tych nieco szerzej dostępnych. Jeśli szukasz jakiejś rzadkiej płyty, chcesz się dowiedzieć gdzie ją kupić, od kogo i za ile to jest miejsce dla Ciebie
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: STAR TREK: MOTION PICTURE (3CD-COMPLETE) -LA-LA- 4.06.20

#46 Post autor: Marek Łach » śr cze 13, 2012 13:25 pm

:lol: :lol: :lol:

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

Re: STAR TREK: MOTION PICTURE (3CD-COMPLETE) -LA-LA- 4.06.20

#47 Post autor: Bucholc Krok » śr cze 13, 2012 16:45 pm

Panie, przeciez to płaskie jak Żuławy. :?
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7894
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: STAR TREK: MOTION PICTURE (3CD-COMPLETE) -LA-LA- 4.06.20

#48 Post autor: DanielosVK » śr cze 13, 2012 17:19 pm

Facepalm ad maximum.
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: STAR TREK: MOTION PICTURE (3CD-COMPLETE) -LA-LA- 4.06.20

#49 Post autor: Tomek » śr cze 13, 2012 17:55 pm

Bucholc Krok pisze:Panie, przeciez to płaskie jak Żuławy. :?
Żuławy są nawet niżej niż 'płaskie' :mrgreen:

PS. Adam K. znowu (po Rambo 4) próbuje nam udowodnić, że Brian jest lepszy niż Jerry :D
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60176
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: STAR TREK: MOTION PICTURE (3CD-COMPLETE) -LA-LA- 4.06.20

#50 Post autor: Adam » śr cze 13, 2012 19:56 pm

? :? ja tylko napisałem że słyszałem takie coś w pewnym traku ostatnio i nie zgadam się z Turkiem że takich rzeczy już nie ma :roll: that's all.
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9370
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: STAR TREK: MOTION PICTURE (3CD-COMPLETE) -LA-LA- 4.06.20

#51 Post autor: Paweł Stroiński » śr cze 13, 2012 23:31 pm

Nie, powiedziałeś, że Tyler jest NA POZIOMIE Goldsmitha pod tym względem.

A nie jest. W porównaniu z Goldsmithem nawet tak fajny kawałek jak Fast Five to kompromitacja i to totalna.

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6104
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: STAR TREK: MOTION PICTURE (3CD-COMPLETE) -LA-LA- 4.06.20

#52 Post autor: kiedyśgrześ » pt cze 15, 2012 23:49 pm

No nie idzie tego dosłuchać do końca, wydanie pomnikowe, ale nadaje się jedynie na półkę albo obok wazonika na old tv :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60176
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: STAR TREK: MOTION PICTURE (3CD-COMPLETE) -LA-LA- 4.06.20

#53 Post autor: Adam » sob cze 16, 2012 18:27 pm

bez przesady.. wiadomo że trzeba pominąc przy słuchaniu pierwszy album w wersji z 79r i tyle. a alternaty? co kto lubi. jakość dźwięku jest o niebo lepsza niż na wydaniu 20th.
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: STAR TREK: MOTION PICTURE (3CD-COMPLETE) -LA-LA- 4.06.20

#54 Post autor: Tomek » sob cze 16, 2012 23:46 pm

Oczywiście bazowałeś słuchając swoich flaców czy też iso-ów. Marketing rządzi się swoimi prawami, ale nie wciskaj tu bajek, że muzyka sprzed 35 lat zaraz będzie brzmiała o niebo lepiej... ;-)
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60176
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: STAR TREK: MOTION PICTURE (3CD-COMPLETE) -LA-LA- 4.06.20

#55 Post autor: Adam » ndz cze 17, 2012 09:02 am

słuchałeś? :roll: to może najpierw przesłuchaj i np.poczytaj dodatkowo co nabywcy piszą za granicą o dźwięku.. albo lepiej nie, bo szkoda Twojego czasu. Skoro nawet w dźwięku japońców nie widzisz różnicy, to o czym my tu mamy w ogóle gadać?
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: STAR TREK: MOTION PICTURE (3CD-COMPLETE) -LA-LA- 4.06.20

#56 Post autor: Tomek » ndz cze 17, 2012 12:28 pm

Adam, chciałbym poznać Twoją opinię po przesłuchaniu oryginalnego wydania, nie ludzi/fanbojów na amerykańskich forach, którzy wpadają w orgiastyczne podniecenie na wszystko co im się wyda na rynku kolekcjonerskim.

A mojego czasu nie szkoda - bo na pewno tego Star Treka przesłucham (i to nie raz). Dużo bardziej cenię sobie opinię takiego Althazana czy Muaddiba niż amerykańskiego fanboja. A cytując
muaddib_dw pisze:Jeśli nie masz wydania Columbia/Legacy to wciągaj koniecznie wydanie Lali
Czyli nie jest to must-have.
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60176
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: STAR TREK: MOTION PICTURE (3CD-COMPLETE) -LA-LA- 4.06.20

#57 Post autor: Adam » ndz cze 17, 2012 16:28 pm

Tomek pisze:Adam, chciałbym poznać Twoją opinię po przesłuchaniu oryginalnego wydania,
skoro plik iso pokazuje że dźwięk jest lepszy, wiec chyba wystarczy? przyleci mi oryginał to niczego już nie zmieni, bo jak mastering jest dobry i rzeczywiście porządnie zrobiony to i po zwykłym mp3 można zauważyć czy dźwięk jest lepszy czy nie. wydanie 20th mam od 10 lat na półce i celowo je sobie włączyłem po latach dla sprawdzenia.
Czyli nie jest to must-have.
a czy ja mówiłem że to must have? nie zmieniaj tematu.. muaddib napisał tak tylko dlatego, bo nie trudno zauwazyc że w tym wydaniu prawie 2 płyty to alternaty i nie musi to każdego interesować. jest 20 min więcej muzy w complete scorze i dźwięk jest lepszy. mozna kupić więc albo to, albo tańsze wydanie 20th z mniejszą ilością muzy o 20 min i słabszym dźwiękiem, ale które kosztuje grosze a nie 35$. ludzie zawsze mają wybór.

a fanboje na amerykańskich forach, nie wpadają w orgiastyczne podniecenie na wszystko co im się wyda na rynku kolekcjonerskim - wbrew temu co Ci się wydaje.. każde wydanie które jest spartolone jest piętnowane, przykłady pierwsze z brzegu ostatnio to Predator (którego wydanie skwitowałeś wyciąganiem kasy, nie zauważając że wydany przez intradę po raz drugi w serii MAF otrzymał oczyszczony dźwięk i brak szumów w trakach, które to w pierwszym ich wydaniu które rozeszło się w 12 godzin były i za to było ono właśnie krytykowane) oraz Hook (za jakość którego sam MV przepraszał ludzi i który do dziś nie zszedł nawet w połowie nakładu i jest wydawniczym failem z powodu słabej jakości niektórych traków i braku 3 płyty). no ale to Ty wszystkich przekonywałeś tu na forum że to niby cudowne wydanie, cudownie ułożone i z cudownym dźwiękiem. dlatego mówię że jak ktoś nawet w japończykach nie widzi różnicy dźwięku, to i nie usłyszy przesterów w predatorze czy haku i nie ma co z takim kimś przegadywac się o jakości skoro ktoś jej nie słyszy/nie chce usłyszeć albo udaje że nie słyszy. i taki ktoś każde chwalenie będzie uważał za "orgiastyczne podniecenie na wszystko co im się wyda na rynku kolekcjonerskim". co jest ogólnikowe do bólu.

a dla mnie akurat dźwięk jest najwazniejszy w wydaniach i stąd z taką samą częstotliwością pisze czy jest dobry i poprawiony (np Star trek), czy jest zły lub nie poprawiony (np. Chinatown), lub czy jest częściowo zły (np. Robe, Predator i Hak). lub piszę obszerne słowa pod adresem Gjaczina który jako jedyny ma dziś dziwną manię nagrania i miksowania swoich płyt w sposób (dla mnie, ale z tego co czytam to mam sporą rzeszę po swojej stronie, choć na tym forum tylko niektórzy podzielają moje zdanie w tym temacie - chyba tylko Ghostek, bo on też jak widać "chce słuchać".) zdeczka fejlowy.. tylko trzeba czasem moje posty czytać, a nie szukać tylko moich wyimaginowanych loli.
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: STAR TREK: MOTION PICTURE (3CD-COMPLETE) -LA-LA- 4.06.20

#58 Post autor: Tomek » ndz cze 17, 2012 23:18 pm

Ciekawi mnie tylko jedno. Czy Ty faktycznie słyszysz te eliminujące dane wydania przestery dźwięku, szumy i inne artefakty słyszalne poniżej 5 Hz, czy jeno podajesz to co piszą fora ;-) Tego jestem najbardziej ciekaw, ale pewnie na szczerą odpowiedź nie ma co liczyć.

PS. I w Hooku słyszę spore problemy pod koniec np. Ultimate War, jakieś nagłe wyciszenia, problemy z montażem. No i co? No i nic :D A Ty płacz dalej nad jakością wydania i to że Ci nie wydali po fanbojsku 3 płyt :P

I jeszcze jedno:
Adam pisze:no ale to Ty wszystkich przekonywałeś tu na forum że to niby cudowne wydanie, cudownie ułożone i z cudownym dźwiękiem. dlatego mówię że jak ktoś nawet w japończykach nie widzi różnicy dźwięku, to i nie usłyszy przesterów w predatorze czy haku i nie ma co z takim kimś przegadywac się o jakości skoro ktoś jej nie słyszy/nie chce usłyszeć albo udaje że nie słyszy. i taki ktoś każde chwalenie będzie uważał za "orgiastyczne podniecenie na wszystko co im się wyda na rynku kolekcjonerskim". co jest ogólnikowe do bólu.


Po pierwsze nikogo nie przekonywałem do niczego (nie mam takiej misji), po drugie specjalnie odszukałem sobie moją opinię o Hooku i napisałem tam jedynie:
Tomek pisze:Brzmienie pięknie podrasowane i czyste, szczególnie Ultimate War daje czadu.
A to że jest jakichś kilka momentów "problemów", nie dyskwalifikuje 150 minut materiału, zaprezentowanych w czystym, dynamicznym dźwięku.

Pewnie i tak jestem głuchy i w świecie amerykańskich hardkorów byłbym od razu spuszczony do kanału, ale przynajmniej potrafię CIESZYĆ SIĘ muzyką :)...
Adam pisze:a dla mnie akurat dźwięk jest najwazniejszy w wydaniach
...w odróżnieniu od Ciebie ;-)
Adam pisze:lub piszę obszerne słowa pod adresem Gjaczina który jako jedyny ma dziś dziwną manię nagrania i miksowania swoich płyt w sposób (dla mnie, ale z tego co czytam to mam sporą rzeszę po swojej stronie, choć na tym forum tylko niektórzy podzielają moje zdanie w tym temacie - chyba tylko Ghostek, bo on też jak widać "chce słuchać".) zdeczka fejlowy.. tylko trzeba czasem moje posty czytać, a nie szukać tylko moich wyimaginowanych loli.
Zdziwię Cię pewnie, ale też podzielam tą opinię o miksach Giacchino, które brzmią niezwykle sucho i bez "mokrego" pogłosu i przestrzeni. Ja, głuchy :)
Obrazek

Wraith
Szofer w RCP
Posty: 197
Rejestracja: wt paź 26, 2010 14:34 pm

Re: STAR TREK: MOTION PICTURE (3CD-COMPLETE) -LA-LA- 4.06.20

#59 Post autor: Wraith » wt cze 19, 2012 12:28 pm

Może mnie wyśmiejecie, ale słyszę wyraźną poprawę słuchając tej muzyki na laptopie.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60176
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: STAR TREK: MOTION PICTURE (3CD-COMPLETE) -LA-LA- 4.06.20

#60 Post autor: Adam » wt cze 19, 2012 14:32 pm

toż to samo pisałem, że czasem - i w przypadku tego Treka właśnie - róznica jest wyczuwalna na byle jakim gracie, bo jest tak znaczna poprawa jakości 8)
NO CD = NO SALE

ODPOWIEDZ