Star Wars

To jest miejsce gdzie można podyskutować o samych filmach. Czekamy na wasze analizy, opinie, ciekawe spostrzeżenia, no i przede wszystkim produkcje godne polecenia. Zarówno te ambitne jak i te komercyjne. Piszcie, dyskutujcie, spierajcie się, niech forum zacznie wrzeć.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Star Wars: Episode VII (2015)

#376 Post autor: Wojteł » sob maja 24, 2014 18:51 pm

A ja bym wolał, żeby kopiował, bo wiele pozafilmowych Star Warsowych scorów słuchałem i naprawdę niewielu kompozytorów umiało stworzyć coś samodzielnego. Reszta jak próbowała, to tworzyła jakieś kupy, które 1/10 klimatu SW nie miały.
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13713
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Star Wars: Episode VII (2015)

#377 Post autor: Kaonashi » sob maja 24, 2014 18:56 pm

hp_gof pisze:Jeśli to nie Williams będzie pisał muzykę do spin-offu, a to wcale nie jest wykluczone, bo to jednak nie będzie ta "kultowa seria", to którykolwiek z kompozytorów nie będzie pisał muzy, nie chciałbym, żeby kopiował Williamsa. Niech stworzy coś zupełnie od podstaw.
Ehe i wyjdzie mu jak Desplatowi Godzilla :P Francyza to francyza. Muzyczna ciągłość powinna być zachowana :)
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

hp_gof

Re: Star Wars: Episode VII (2015)

#378 Post autor: hp_gof » sob maja 24, 2014 19:07 pm

No ale to jest spin-off, tu można sobie pozwolić na stworzenie czegoś nowego. A nie wałkować Williamsa po raz setny.

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Star Wars: Episode VII (2015)

#379 Post autor: Wojteł » sob maja 24, 2014 19:13 pm

To sobie zobacz, jak cudownie wyszedł taki spin off jak Wojny Klonów, gdzie Kinner zmasakrował temat główny i poza tym nie nawiązał praktycznie do żadnych tematów Johna. O serialu już nie wspomnę, bo tam jest mnóstwo dobrej muzy filmowej przepisane, ale ponownie, praktycznie zero Williamsa, jego leitmotywy to z dwa razy na sezon błysnęły. Za to było w pizdu zerżniętego Hornera, Davisa, w jednym odcinku totalnie z dupy poleciało Vampire Hunter Kilara :mrgreen:

Jeśli chodzi o samodzielne score'y, to najlepiej sobie poradził Jeremy Soule w grze KOTOR. Stworzył megaklimat, a biorąc pod uwagę, że grę i filmy dzielą 4000 lat, to mógł sobie pozwolić na marginalne użycie tematów Johna - no ale gość jest zwyczajnie zdolny i potrafi tworzyć niesamowity klimat.

No i też zależy, o czym będzie spin off - bo sobie nie wyobrażam, że zrobią film o Bobie Fettcie, jak sobie popierdala radośnie w czasach Imperium i nie użyją żadnego tematu Johna. Jakby natomiast zrobili film o np. młodości Yody, to ograniczenie się do trzech tematów Williamsa i zapełnienie reszty scoru nowymi, miałoby jak najbardziej sens - tylko ponownie, niewielu gości znajdą, którzy by potrafili dopisać coś samodzielnego, co by równoczesnie nie zgwałciło klimatu SW.
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13713
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Star Wars: Episode VII (2015)

#380 Post autor: Kaonashi » sob maja 24, 2014 19:21 pm

A propos kompozytorów wymienianych przez Wojtka macie tu Battle of the Heroes w wydaniu Griskeya :P
http://www.youtube.com/watch?v=NDAScGBOn20
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Star Wars: Episode VII (2015)

#381 Post autor: Wojteł » sob maja 24, 2014 19:24 pm

O, tego scoru nie słuchałem, muszę się tym zająć. A Griskey nie pisał czasem do The Force Unleashed? Tam też był nawet przyzwoity temacik. A ten wstawiony przez Ciebie track to taki se o.
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13713
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Star Wars: Episode VII (2015)

#382 Post autor: Kaonashi » sob maja 24, 2014 19:29 pm

Robił, robił. To chyba tam (już nie pamiętam dokładnie) "pożyczył" rytm z Duel of the Fates czy jak kto woli z 9 symfonii Dvoraka.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Star Wars: Episode VII (2015)

#383 Post autor: Wojteł » sob maja 24, 2014 19:31 pm

9 symfonii? Podlinkuj, bo do tej pory widziałem tylko jakieś naciągane oskarżenie o zrzynkę z baletu Prokofieva
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13713
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Star Wars: Episode VII (2015)

#384 Post autor: Kaonashi » sob maja 24, 2014 19:38 pm

A ja nie wiem o chodzi z tym baletem Prokofieva :) Podlinkuj :)

A tutaj ten Dvorak:
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... FBIg#t=352 (5:50)
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Star Wars: Episode VII (2015)

#385 Post autor: Paweł Stroiński » sob maja 24, 2014 19:41 pm

Trochę przesadzasz, może i melodycznie jest to podobne, ale u Williamsa to jednak jest ostinato, więc inaczej rytmicznie, itd.

hp_gof

Re: Star Wars: Episode VII (2015)

#386 Post autor: hp_gof » sob maja 24, 2014 19:42 pm

Więc generalnie mam nadzieję, że jednak Williams to napisze :P Pozostali będą mieli przesrane :P

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13713
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Star Wars: Episode VII (2015)

#387 Post autor: Kaonashi » sob maja 24, 2014 19:48 pm

Ale ja nigdzie nie napisałem, że uważam to za zrzynę, mimo że momentalnie przychodzi mi do głowy Williams, to raczej inspiracja. Funkcja tych pięciu nut faktycznie jest inna, ale też nie wydaje mi się, że podobieństwo było czysto przypadkowe. Inna sprawa, że pod niektórymi wykonaniami znalazłem komentarze jaki to Williams zły, bo całe Duel of the Fates to Dvorak także i tacy się znajdą :)
Ostatnio zmieniony sob maja 24, 2014 19:49 pm przez Kaonashi, łącznie zmieniany 1 raz.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Star Wars: Episode VII (2015)

#388 Post autor: Wojteł » sob maja 24, 2014 19:49 pm

Nie podlinkuję Prokofieva, bo to z 7 lat temu gdzieś na internetach widziałem i nie pamiętam kompletnie, który to miał być kawałek. :P
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13713
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Star Wars: Episode VII (2015)

#389 Post autor: Kaonashi » sob maja 24, 2014 19:55 pm

A propos marki Star Wars i jej muzycznych odsłonach zapomnieliśmy o jednym z najważniejszych score'ów :)
http://www.youtube.com/watch?v=QQyN-ekLrJQ
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Star Wars: Episode VII (2015)

#390 Post autor: Wojteł » sob maja 24, 2014 20:05 pm

Ja nie zapomniałem :P
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

ODPOWIEDZ