Star Wars

To jest miejsce gdzie można podyskutować o samych filmach. Czekamy na wasze analizy, opinie, ciekawe spostrzeżenia, no i przede wszystkim produkcje godne polecenia. Zarówno te ambitne jak i te komercyjne. Piszcie, dyskutujcie, spierajcie się, niech forum zacznie wrzeć.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14205
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Star Wars

#1711 Post autor: lis23 » pt kwie 07, 2023 13:08 pm

Podczas panelu na Star Wars Celebration, który odbył się w Londynie, showrunnerka Leslye Headland zdradziła nowe informacje. Padło porównanie, że The Acolyte to... połączenie Krainy lodu z Kill Billem. Nie rozwinięto za bardzo, na czym to ma polegać. Doprecyzowano, że historie rozgrywa się pod koniec okresu Wielkiej Republiki.

Ujawniono, że Joonas Suotamo (Chewie w sequelach) wcieli się w mistrza Jedi z rasy Wookiee. Po raz pierwszy w aktorskich Star Wars zobaczymy Jedi tej rasy. Dafne Keen potwierdziła, że jej bohaterka używa miecza świetlnego i sama przygotowując się do serialu musiała dużo trenować. Natomiast Lee Jung-Jae ogłosił, że gra mistrza Jedi, więc nie jest Sithem, jak wielu spekulowało.

Zebranym pokazano trailer. Według opisów pokazał on ogrom akcji ze sztukami walki i mieczami świetlnymi. W nim też potwierdzono, że Carrie Anne Moss gra Jed i w trailerze walczyła z mieczem świetlnym w dłoni. Jest też nowe logo:
Spoiler:
https://naekranie.pl/aktualnosci/the-ac ... 1680864718

W końcu coś dla mnie, obok Ashocki :P
Drugi sezon "Andora" późnym latem 2024.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14205
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Star Wars

#1712 Post autor: lis23 » pt kwie 07, 2023 13:57 pm

Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59857
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Star Wars

#1713 Post autor: Adam » pt kwie 07, 2023 13:58 pm

Rey wraca, także Marek Łach, czekamy!
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14205
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Star Wars

#1714 Post autor: lis23 » pt kwie 07, 2023 14:11 pm

No, w końcu będzie coś na co czekałem, czyli odbudowa Zakonu Jedi :P
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 3198
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: Star Wars

#1715 Post autor: qnebra » pt kwie 07, 2023 14:28 pm

Adam pisze:
pt kwie 07, 2023 13:58 pm
Rey wraca, także Marek Łach, czekamy!
Niech ten film ma najgorszego RCP wyrobnika jaki tylko żyje, żeby nawet z "Rey theme" nic nie zostało.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14205
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Star Wars

#1716 Post autor: lis23 » pt kwie 07, 2023 14:30 pm

Dlaczego?
W filmach był Williams, Giacchino i Powell, więc przynajmniej dwaj ostatni mogą być brani pod uwagę.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Star Wars

#1717 Post autor: Wojteł » pt kwie 07, 2023 14:45 pm

Adam pisze:
pt kwie 07, 2023 13:58 pm
Rey wraca, także Marek Łach, czekamy!
Spoko, i tak to skasują za dwa lata.

Zwiastun serialu o Ahsoce wygląda dużo ciekawiej niż zakładam, i wygląda na to, że Mikkelsen powraca w roli Thrawna.

Tak poza tym to


youtu.be/Ut5sk0RUlS4
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25028
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Star Wars

#1718 Post autor: Mystery » pt kwie 07, 2023 15:15 pm

lis23 pisze:
pt kwie 07, 2023 14:30 pm
Dlaczego?
W filmach był Williams, Giacchino i Powell, więc przynajmniej dwaj ostatni mogą być brani pod uwagę.
Z wiadomych względów z Indianą się nie udało, ale Beltrami w Star Wars u Mangolda brzmi jeszcze lepiej :wink:

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59857
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Star Wars

#1719 Post autor: Adam » pt kwie 07, 2023 15:32 pm

:mrgreen:
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 3198
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: Star Wars

#1720 Post autor: qnebra » pt kwie 07, 2023 18:31 pm

Beltrami to zbyt dobry wybór do Star Wars obecnie.

Awatar użytkownika
MichalP
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1148
Rejestracja: czw wrz 07, 2017 04:28 am
Lokalizacja: Gdzies w Kanadzie

Re: Star Wars

#1721 Post autor: MichalP » pt kwie 07, 2023 20:40 pm

Niech mnie ktos wyjasni bo sie juz zupelnie zgubilem. Nie wiem, moze za stary jestem. Ale Disney klepie te wszystkie seriale - Mandalorian, Ashoka, kilka innnych w przygotowaniu. One wszystkie sie dzieja po upadku starego imperium. Co prawda upadlo, ale wszedzie biegaja szturmowcy, na kazdym kroku kupa jakis pomagierow Imperatora, ktorzy wladaja ciemna strona mocy. Wszyscy, wlacznie z Lukiem probuja odbudowac zakon Jedi i dojsc do prawdy jak to zrobic. Jedna dramatyczna historia goni nastepna. Ale wiemy, ze za chwile pojawi sie Snoke, Ren wymorduje wszystkich nowych uczniow, nowa gwiazda smierci zmiecie wszystkie swiaty nowej republiki z calym ich politycznym zapleczem. Luke zginie, Han zginie, Leia zginie. Snoke zginie, Ren zginie. Na moment pojawi sie karykaturalny nowy/stary imperator ale on za chwile tez zginie. O tych wszystkich serialowych bohaterach to nikt tam w zyciu nie slyszal - chyba tez zgineli w miedzyczasie. To idzie w jakims kierunku w ogole ? :lol:

Wiem, wiem Rey zostala i pewnie troche szturmowcow tu i tam.

Niby chetnie bym obejrzal ten nowy film o poczatkach zakonu Jedi, ale wlasciwie po co, wiemy jak to sie wszystko skoczny :roll: . A z Mangolda to sie tak nie cieszcie, bo jak ten nowy Indiana Jonesa nie wypali z jakiegos powodu - a moze bo ta jego chrzesnica to strasznie irytujaca jest - to i Mangolda wywala z projektu :mrgreen: .

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 3198
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: Star Wars

#1722 Post autor: qnebra » pt kwie 07, 2023 22:05 pm

Hipotetycznie, najlepszą rzeczą dla SW byłoby pójście naprzód, czyli ten nieszczęsny projekt z Rey Palpatine, bo chociaż dzieje się 15 lat po sequelach i można z niego coś rzeźbić. Potem pożyczyć sobie co nieco z Expanded Universe i zaadaptować na przykład całą historię z Voongami. Co bardziej spektakularne rzeczy w filmach i pomiędzy nimi seriale.

Awatar użytkownika
dougan
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1026
Rejestracja: pt paź 14, 2016 15:31 pm

Re: Star Wars

#1723 Post autor: dougan » pt kwie 07, 2023 23:39 pm

Z zapowiedzianych filmów może mnie ponad obojętność co najwyżej interesować ten biblijny epic Mangolda, bo bądź co bądź ciąg przyczynowo skutkowy pomiędzy tym a sagą Lucasa i sequelami będzie raczej znikomy. Nie będzie presji że coś z siebie wynika i trzeba tak a nie inaczej albo pisać scenariusz dokładnie w takim a nie innym kierunku.
Może i nie mieć żadnego wpływu na to co ostatnio wyszło i wychodzi, ale zakres czasu pozwala tu nieco na swobodę w opowiadaniu historii.
W sequelu do Rise of Skywalker niestety będziemy dalej uwiązani z Rey.
"No Don Davis = No Matrix. Simple as that."
~ Jon Burlingame

It’s not a character-driven movie and there’s no humor, there’s no love, there’s no soul.
- Rutger Hauer o Blade Runnerze 2049

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 3198
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: Star Wars

#1724 Post autor: qnebra » sob kwie 08, 2023 00:22 am

Więc, niech pomyślę. Mangold robi projekt w prehistorii uniwersum SW, wiemy do czego ostatecznie prowadzi i jak się kończy. Projekt z Rey Palpatine ma otwarte zakończenie, tylko czemu nie robi go ktoś bardziej kompetentny, jak na przykład James Mangold. Zaraz, robi to laska która nie ma nawet jednego filmu w swoim dorobku, więc będzie niewolniczo kontrolowana przez Lucasfilm. Chociaż, Rey to oczko w głowie KK, która na pewno będzie wkurzać podczas produkcji, więc pewnie było dla Jamesa wygodniej uciec do prehistorii SW, plus jak Indiana Jones 5 będzie klapą, no cóż, jego projekt SW nie powstanie.

Mangold robiący projekt jak najdalej się da od "oczka w głowie" Kennedy ma spory sens, bo chociaż jest szansa, że ta się odwali od projektu. Generalnie najlepsze projekty Star Wars ostatnio to te, gdzie się centrala od nich odjebała i dała po prostu zrobić cokolwiek sensownego, jak na przykład "Andor", który powstawał w UK, podczas lockdownu.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14205
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Star Wars

#1725 Post autor: lis23 » sob kwie 08, 2023 12:27 pm

MichalP pisze:
pt kwie 07, 2023 20:40 pm
Niech mnie ktos wyjasni bo sie juz zupelnie zgubilem. Nie wiem, moze za stary jestem. Ale Disney klepie te wszystkie seriale - Mandalorian, Ashoka, kilka innnych w przygotowaniu. One wszystkie sie dzieja po upadku starego imperium. Co prawda upadlo, ale wszedzie biegaja szturmowcy, na kazdym kroku kupa jakis pomagierow Imperatora, ktorzy wladaja ciemna strona mocy. Wszyscy, wlacznie z Lukiem probuja odbudowac zakon Jedi i dojsc do prawdy jak to zrobic. Jedna dramatyczna historia goni nastepna. Ale wiemy, ze za chwile pojawi sie Snoke, Ren wymorduje wszystkich nowych uczniow, nowa gwiazda smierci zmiecie wszystkie swiaty nowej republiki z calym ich politycznym zapleczem. Luke zginie, Han zginie, Leia zginie. Snoke zginie, Ren zginie. Na moment pojawi sie karykaturalny nowy/stary imperator ale on za chwile tez zginie. O tych wszystkich serialowych bohaterach to nikt tam w zyciu nie slyszal - chyba tez zgineli w miedzyczasie. To idzie w jakims kierunku w ogole ? :lol:

Wiem, wiem Rey zostala i pewnie troche szturmowcow tu i tam.

Niby chetnie bym obejrzal ten nowy film o poczatkach zakonu Jedi, ale wlasciwie po co, wiemy jak to sie wszystko skoczny :roll: . A z Mangolda to sie tak nie cieszcie, bo jak ten nowy Indiana Jonesa nie wypali z jakiegos powodu - a moze bo ta jego chrzesnica to strasznie irytujaca jest - to i Mangolda wywala z projektu :mrgreen: .
No tak ale w książkach było podobnie bo o ile upadł Imperator to Imperium nie upadło z dnia na dzień i w pierwszych książkach, o ile to jeszcze pamiętam, Rebelia czy też już Nowa Republika nadal walczyła z Imperium, wszak było tam dużo tych Moffów i Oni walczyli między sobą o schedę po Imperatorze. Była ta broń, chyba Niszczyciel Słońc, był klon Imperatora, była jego prawa ręka, czyli Mara Jade, był Thrawn, itp.
W starym kanonie poszło to trochę naprzód, gdy Luke założył już pełnoprawną Akademię Jedi i gdy pojawiły się dzieci Hana i Lei - niestety, był to zmarnowany potencjał bo wiadomo, jak skończyli ci bohaterowie a Jacem Solo spowodował, że przestało mi się chcieć czytać kolejne książki ...

Właśnie dlatego czekam najbardziej na film o Rey i o odbudowie Zakonu Jedi bo tego mi zabrakło w dziewiątym Epizodzie - w ogóle, ten powrót do status quo z czasów Rebelii był głupi bo okazało się, że Nowa Republika jak i nowy Zakon Jedi nie przetrwały zbyt długo i znowu mamy "Rebeliantów" i "Imperium" tylko pod postacią Ruchu Oporu i Najwyższego Porządku - a to wszystko po to, żeby zadowolić fanów oryginalnej trylogii, którzy oczekiwali podobnej estetyki i to właśnie dlatego to "Przebudzenie Mocy" sprzedało się i przyjęło się najlepiej.

Ciekawi mnie też to, jaką rolę odegra Ezra Bridgers?
Skoro nie ma już Imperatora i jest nowy Zakon Jedi a przynajmniej będzie Akademia Luke'a to dlaczego Ezra się do niego nie przyłączył gdy wrócił? Może w serialu o Ahsoce dostaniemy odpowiedź na te pytania?

Ogólnie, czekam na Ahsokę i na film o Rey a potem na całą resztę - szkoda, że w kanonie Luke nie ma żadnego potomka bo można by było zrobić coś ala "Star Wars Legacy", gdzie jednak nadal mieliśmy podobną sytuację co w nowej trylogii bo Nowa Republika i Zakon Jedi znowu nie istnieją i mamy potomka Luke'a, który nie chce mieć nic wspólnego z Mocą i z Jedi.

Jeszcze jedna refleksja: zawsze myślałem, że skoro prequele opowiadają o upadku Republiki i o upadku Jedi, druga, oryginalna trylogia opowiada o nowej nadziei i o pokonaniu Sithów to trzecia powinna opowiadać o odbudowie Republiki i Zakonu Jedi i o przywróceniu równowagi, nie tylko w Mocy - tego mi zabrakło, choć próbowano zrobić coś z Mocą, jakoś na nowo ją zdefiniować w "Ostatnim Jedi".
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

ODPOWIEDZ