Czego ostatnio słuchaliście?

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#601 Post autor: Bucholc Krok » pn kwie 19, 2010 22:17 pm

Jednym z oszukanych jest też N. Cage.. :) Ciekawe kto go "wprowadzał", bo z tego co pamiętam każdy "nowy" musiał mieć swojego "promotora". :D
Ostatnio zmieniony pn kwie 19, 2010 22:20 pm przez Bucholc Krok, łącznie zmieniany 1 raz.
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#602 Post autor: Koper » pn kwie 19, 2010 22:21 pm

Adam Krysiński pisze:Bucholc co Ty się tak o nich martwisz - dla tych typów to drobne!
Może też tam umoczył co nieco. ;)

Swoją drogą tacy niby wielcy szu showbiznesu, a dali się zrobić jak dzieci. :)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#603 Post autor: Adam » pn kwie 19, 2010 22:21 pm

bo to wszystko jest głupie.. same pustaki. do tego amerykańce - głupszego narodu przecież nie ma :)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#604 Post autor: Koper » pn kwie 19, 2010 22:25 pm

Cicho, to nasi wieczni wielcy przyjaciele. :P;) Teraz będą nam gaz wydobywali, żeby się nie zmarnował. Może nam potem łaskawie część odsprzedadzą. :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#605 Post autor: Bucholc Krok » pn kwie 19, 2010 22:25 pm

dziekan pisze:A masz jakies źródło Bucholc? Wiarygodne?
Chyba w TVN podawali kilku bardziej znanych, którzy umoczyli. Nie pamiętam w tej chwili wszystkich nazwisk.
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#606 Post autor: Koper » pn kwie 19, 2010 22:39 pm

A tak co do wielkiego znawstwa historii i ekonomii przez Stevenka... Czy on sam pisze scenariusze swoich filmów? Bo nie wydaje mi się...
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

#607 Post autor: Marek Łach » pn kwie 19, 2010 22:40 pm

Oczywiście, że nie. Ale o II WŚ i historii Izraela ma pojęcie jak mało kto w Hollywood.

Awatar użytkownika
nadszyszkownik Kilkujadek
Nominowany do Emmy
Posty: 1598
Rejestracja: wt sty 19, 2010 16:47 pm
Lokalizacja: ziemie odzyskane

#608 Post autor: nadszyszkownik Kilkujadek » czw kwie 22, 2010 22:50 pm

LIBESLEBEN Niki Reiser
Subtelna i nastrojowa kompozycja

HEAVEN'S GATE David Mansfield
jedno słowo "za-je-bis-ta"

THAT MAN FROM RIO Delerue
Hmm, jakby to napisać, do dupy, jak dla mnie. Próbowałem już kilka razy i nic z tego, nie mogę się przekonać do tej kompozycji. Jeżeli ktoś reflektuje, chętnie przechandluję

Teraz otworze browarka i zapodam U 571 Marvina. Wbrew wszystkim krytykantom uważam, że jest to porcja naprawdę solidnej i bardzo słuchalnej muzy.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#609 Post autor: Wawrzyniec » ndz kwie 25, 2010 02:29 am

Nie będę wymieniał tytułów, które już parę razy tutaj podawałem i które dalej często ostatnimi czasy słucham, jak chociażby "How To Train Your Dragon" Powella, czy "Drag Me to Hell" younga.

The Village - James Newton Howard - mój ulubiony soundtrack JNH. Przepiękne skrzypce, wspaniały klimat i doznania muzyczne na najwyższym poziomie. Artyzm i piękno w czystej postaci.

Daybreakers - Christopher Gordon - bardzo lubię ten soundtrack. Szczególnie za jego końcówkę, dwa ostatnie utwory (nie mam na myśli piosenki) to uczta dla uszu w najlepszej postaci. Ale co miałem napisać o tym scorze to już napisałem :wink:

Abyss - Alan Silvestri - kolejny soundtrack o niesamowitej końcówce. Wspaniał chór, doskonały klimat, jedna z ciekawszych prac Silvestriego do świetnego filmu.

Munich - John Williams - długo nie mogłem się przekonać do tej muzyki. Ale od jakiegoś czasu ten score, to kolejny dowód dla mej nieobiektywnej świadomości, że Williams to genialny kompozytor :P Doskonały klimat, świetne budowanie napięcia i do tego to specyficzne dudniące brzmienie - uwielbiam. Dobra ścieżka, ale nie dla każego.

Into The West - Geoff Zanelli - najlepsza chyba samodzielna praca Zanelliego jaką stworzył. Bardzo przyjemna i przemyślana muzyka, dająca sporą przyjemność słuchania. Szkoda tylko, że dalszej dyskografi Zanelliego ze świeczką szukać podobnych ścieżek.

The Island - Steve Jablonsky - po pamiętnym pierwszym przesłuchaniu tego score'u, postanowiłem, że już do niego nie wrócę. Dobrze, że zmieniłem zdanie, gdyż ostatnio powolutku przekonuję się do tej muzyki. Oczywiście w swej filmografii ma Jablonsky o wiele lepsze ścieżki, ale ta mimo tradycyjnego braku oryginalności nie jest wcale taka zła jakby można byłą sądzić i jak o niej sądzą.

Conan The Barbarian - Basil Poledouris - od ciagłego słuchania "How To Train Your Dragon" naszła mnie ochota na jakiś mocny, potężny bombastyczny score na pełną orkiestrę. Czy więc wybór mógł być lepszy nic "Conan" :wink: O tej muzyce i tak już zostało wszystko napisane, więc me wywody są zbędne.

K2 - Hans Zimmer - nie za często wracam do tej muzyki. Ciekawe dlaczego, przecież to kawał dobrej roboty? Hm, może przez te dwa niemiłosiernie długaśne z których dałoby się zrobić więcej utworów niż tylko dwa, na całej płycie. Ogólnie muzyka bardzo fajna, ze świetnym wykorzystaniem gitary elektrycznej. 8)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

#610 Post autor: Marek Łach » ndz kwie 25, 2010 11:28 am

Klaus Badelt - L'Arnacoeur

Naprawdę dobrze zrobił Badeltowi powrót na grunt kina europejskiego. Oczywiście jego score'y we Francji to nic wybitnego, ale dzięki nim między innymi zdołał się uwolnić od gorsetu MV. U Badelta lubię pojedyncze przebłyski, bo choć wciąż w wielu kwestiach myśli do bólu schematycznie (jeśli idzie w egzotykę, to brzmi ona jak żywcem wyjęta z Gladiego czy Pasji), to czasami trafia mu się coś naprawdę fajnego - w L'Arnacoueur jest to bardzo miły temat miłosny na fortepian, pod którym spokojnie mógłby podpisać się taki Rombi i nie zauważylibyśmy różnicy. Oczywiście nie jest to klasa Un Homme et son Chien, ale jak na Badelta - miłe zaskoczenie. Reszta albumu do zapomnienia raczej.

Awatar użytkownika
muaddib_dw
Zdobywca Oscara
Posty: 3237
Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
Lokalizacja: Kargowa

#611 Post autor: muaddib_dw » ndz kwie 25, 2010 11:41 am

Wawrzyniec Abbys, The Village, Conan same klasyki-pięknie, pięknie. Btw. Munich to wiele osób nie może się przekonać do tej pracy, chyba zbyt trudna to dla nich muzyka jest. Znam to z autopsji z własnego podwórka. Zaprzyjaźnieni fani filmowego grania omijają Munich szerokim łukiem. Tak jestem fanboyem Williamsa i gdy usłyszałem pierwszy raz Munich to mnie zmiażdżyło. Mroczny klimat, napięcie, ból, żal wszystko to przepięknie John oddał w tej muzie. Wokaliza Lisbeth Scott w genialnym Remembering Munich zwala z nóg. Do takich prac trzeba dojrzeć. Podobnie wiele osób ma z Szeregowcem Ryanem lub A.I. - nie trawią tej muzy lub są wrażliwi inaczej. Nie wiedzą co tracą :lol:
K2 - oj takiego Zimmera już nie uświadczysz. Te czasy przeminęły bezpowrotnie.

Awatar użytkownika
muaddib_dw
Zdobywca Oscara
Posty: 3237
Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
Lokalizacja: Kargowa

#612 Post autor: muaddib_dw » ndz kwie 25, 2010 11:51 am

A byłbym zapomniał czego dotyczy ten post. Ostatnio słuchane:
- The Right Stuff - Contiego,
- Narnia - HGW,
- Attack of the Clones - tylko ON :) Williams John (Across the Stars -cudo)

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#613 Post autor: Wawrzyniec » ndz kwie 25, 2010 14:57 pm

Ja zawsze twiedziłem i pisałem, że Klaus Badelt nie jest złym kompozytorem. I zawsze za to mi się dostawało, śmiechy i kręcenie głową z politowanie co ten Wawrzyniec znowu wygaduje. Ale "L'Arnacoeur", jak i wcześniejsze "Le Petit Nicolas" pokazują, że Badelt potrafi się odnaleźć w kinie europejskim i Francja mu służy. Co nie znaczy, że nie życzyłbym sobie powrotu do Hollywood.
muaddib_dw pisze:Wawrzyniec Abbys, The Village, Conan same klasyki-pięknie, pięknie.
Dziękuję:) Ale nie słucham ich tylko dlatego, że to klasyki, tylko dlatego, że to świetne soundtracki:)
muaddib_dw pisze:Podobnie wiele osób ma z Szeregowcem Ryanem lub A.I. - nie trawią tej muzy lub są wrażliwi inaczej. Nie wiedzą co tracą :lol: .
"Munich" "Ryan" czy też "War of the Worlds" to rzeczywiście nie są łatwe score'y, ale takie "A.I." to już moim zdanie nie zalicza się do tej grupy. Sam poleciłem parę osób ten score i jak na razie nikt nie czuł się zawiedziony, wręcz przeciwnie :)
muaddib_dw pisze:K2 - oj takiego Zimmera już nie uświadczysz. Te czasy przeminęły bezpowrotnie.
Może i tak, ale też nie dobrze by było, gdyby kompozytor stał w miejscu i się nie rozwijał. Zwłaszcza, że to od "The Lion King" i "Crimson Tide" rozpoczyna się ten Zimmer, które najbardziej lubię, a potem to już inne prace, które niestety na tym forum nie mogę już wymieniać :( Ale i tak i słucham i swego zdania nie zmieniam :)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#614 Post autor: Adam » pn kwie 26, 2010 11:19 am

muaddib_dw pisze:K2 - oj takiego Zimmera już nie uświadczysz. Te czasy przeminęły bezpowrotnie.
Wawrzyniec pisze: Może i tak, ale też nie dobrze by było, gdyby kompozytor stał w miejscu i się nie rozwijał.
:mrgreen: przecież Hans się zwija a nie rozwija.. czyż nie :? no chyba że ja o czymś nie wiem :D
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#615 Post autor: Wawrzyniec » pn kwie 26, 2010 18:11 pm

O "Inception" proszę uprzejmie w temacie o "Inception" :wink:

A teraz do konkretów:

The Bounty - Vangelis

Muzyka Vangelisa zalicza się do tych, które albo się pokocha, albo znienawidzi. Ja jednak sam zaliczam się do tych pierwszych, mimo że i jaj mam problemy z przebrnięciem przez cały ten wyjątkowo oryginalny score. Ale są dwie rzeczy, które sprawiają, że ten score tak wysoko cenię i lubię. Pierwszy i ostatni utwór. Czyli "Main Titles" i muzyka z napisów końcowych. Doskonała, wpadająca w ucho wręcz hipnotyczna muzyka. Dla tych dwóch utworów, bardzo lubię tę muzykę, ale nie pogardziłbym lepszym wydaniem.

Heat - Elliot Goldenthal & Various Artists

To się nazywa perfekcyjne połączenie muzyki filmowej z piosenkami i innymi utworami. Hipnotyzujący, doskonale oddający klimat filmu soundtrack. Sama muzyka Goldenthala to tradycyjnie wysoki poziom. Świetny kawałek "Heat" wspomagany przez Kronos Quartet. Do tego godne uwagi dwa utwory Lisy Gerrard. I oczywiście Moby, w szczególności końcowy utwór: "God Moving Over The Face of The Waters". Jedyny drobny minus to utwór "walącego się nowo-budownictwa", ale i tak świetny jest to soundtrack!

Firefly - Greg Edmonson

Ciekawa, wyjątkowo tajemnicza i ciekawa muzyka. Kolejny z tych tzw. "hipnotycznych" score'ów. Zaczynasz od pierwszego utworu słuchanie i nie może przerwać aż do końca. Ciekawe muzyczne przeżycie i w ogóle dobra ścieżka. Nie wiem jak się spisuje w połączeniu z obrazem, ale to co słyszę na płycie brzmi bardzo obiecująco.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

ODPOWIEDZ