
John Williams - Star Wars: The Force Awakens (2015)
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7889
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: John Williams - Star Wars: The Force Awakens (2015)
Majo rozmach. 

Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9893
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: John Williams - Star Wars: The Force Awakens (2015)
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34898
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: John Williams - Star Wars: The Force Awakens (2015)
Podobno J.J. Abrams jest fanem Beastie Boys i pewnie to podchodzi po teorie spiskowe, ale przesłuchajcie sobie "Rey's Theme", a potem to:
https://www.youtube.com/watch?v=theZlDO ... e=youtu.be
https://www.youtube.com/watch?v=theZlDO ... e=youtu.be
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9893
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: John Williams - Star Wars: The Force Awakens (2015)
Ej przepraszam, ale że niby co? Ten motyw na flecik, który ten beat zapożycza od Badinerie Bacha? Nie wiem jakim trzeba być ignorantem*, żeby skojarzyć ten kawałek z motywem Rey, może wystarczy w życiu nie słyszeć żadnej muzyki z fletem poza tym beatem i motywem Rey. Tym bardziej, że jeśli się już bawić w skojarzenia, to dobrze by było z oryginałem Bacha a nie takim remixem, zresztą taki puls w muzyce istnieje nie od wczoraj i Paweł miał np. skojarzenie z Dvorakiem, które zdaje się być dużo trafniejsze niż choćby Bach, nie mówiąc o beacie. Zresztą taką pulsacją stało też pół tematyki z War Horse, więc możemy gdybać, czy to wziął od Vaughn-Williamsa. Osobiście uważam, że szukanie źródła nie ma większego sensu, bo pewnie podobna pulsacja przewinęła się w muzyce już setki razy w ciągu ostatnich 200-300 lat 
*Dotyczy twórców teorii spiskowej, nie Wawrzka. Chociaż to chyba dość analogiczna sytuacja, jak skojarzenie myśliwców TIE na tle zachodzącego słońca z Bayem zamiast z Coppolą

*Dotyczy twórców teorii spiskowej, nie Wawrzka. Chociaż to chyba dość analogiczna sytuacja, jak skojarzenie myśliwców TIE na tle zachodzącego słońca z Bayem zamiast z Coppolą

Ostatnio zmieniony pn gru 21, 2015 18:06 pm przez Wojteł, łącznie zmieniany 1 raz.
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
Re: John Williams - Star Wars: The Force Awakens (2015)
Wróciłem z kina i zastanawia mnie jedna rzecz, bo chyba nikt jej nie poruszał (bądź coś pominąłem), ten cały Snoke to największy wtf filmu, co to kurna było? Miałem wrażenie, że oglądam jakąś cutscene z gry komputerowej.
Co do muzyki, to przyzwoicie. Temat Rey mi się podoba, choć to już nie ten level, co tematy z poprzednich filmów. March of the Resistance podczas odsłuchu mi niezbyt przypadł do gustu, ale jak usłyszałem jego wejście podczas nalotu x-wingów, to popuściłem. Największy zawód to natomiast motyw Kylo Rena. John ewidetnie nie miał chyba pomysłu na tę postać, te pare nutek to pierwszy lepszy kompozytor by napisał. No chyba, że uznał, iż skoro Kylo to taka pizdeczkowata wersja Vadera, to i nie ma co się starać o rasowy, pełnokrwisty temat villaina.

Co do muzyki, to przyzwoicie. Temat Rey mi się podoba, choć to już nie ten level, co tematy z poprzednich filmów. March of the Resistance podczas odsłuchu mi niezbyt przypadł do gustu, ale jak usłyszałem jego wejście podczas nalotu x-wingów, to popuściłem. Największy zawód to natomiast motyw Kylo Rena. John ewidetnie nie miał chyba pomysłu na tę postać, te pare nutek to pierwszy lepszy kompozytor by napisał. No chyba, że uznał, iż skoro Kylo to taka pizdeczkowata wersja Vadera, to i nie ma co się starać o rasowy, pełnokrwisty temat villaina.

Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- bladerunner22
- Zdobywca Oscara
- Posty: 2805
- Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm
Re: John Williams - Star Wars: The Force Awakens (2015)
Wojteł pod ostrzałem 


ale Pope(k) piedoliThough I haven't seen the film, I HAVE listened to to the soundtrack and I encourage all my friends who love film music to go and purchase the most thrilling, engaging, sophisticated,yet directly transcendent music I've heard this year--- that is,if they already haven't! Heck, maybe this is the best music I've heard from Hollywood since I began working in the business: STAR WARS: THE FORCE AWAKENS. John Williams is simply without peer. As I played no part in the making of this score, I feel I can praise it effusively and be an "honest" broker. There is far too much in every note to love to quibble about anything that is amiss-- were there anything. If the force can "awaken" anything, I hope it awakens Hollywood to the power of a great music in a film ( much like John's first score in "A New Hope" --- however, that it unlikely as I fear that though one can awaken the sleeping; those who are dead remain dead- to quote Flannery O'Connor). There is nothing comparable; absolutely nothing. To distort Alex Ross' original meaning, though not mine in quoting it, "The Rest is Noise".

Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :
''Zabić Strach''
''Zabić Strach''
Re: John Williams - Star Wars: The Force Awakens (2015)
dobra, powiem Wam że poszłem se dla jaj na wersję z dabingiem bo miałem za fri bilet. I... o dziwno byłem w szoku
zajebiście aktorzy dobrani, w tym najbardziej zaskoczył mnie efekt C3PO, bo robocik gadał po swojemu tylko że po polsku - nie wiem jak ten efekt zrobili. Rena podkładał Dorociński, i jak był w masce to też ten efekt Vadera był fajnie zrobiony. Świetnie wypadł też Solo. miło się zaskoczyłem 


#FUCKVINYL
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10435
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: John Williams - Star Wars: The Force Awakens (2015)
A zrywaliście ze mnie bekę, że poza oryginałami i na dubbingi chodzę, by zobaczyć jak wersja PL wygląda. 


Re: John Williams - Star Wars: The Force Awakens (2015)
tyle że Ty za to płacisz. ja bym złotówki nie dałz własnej kasy za dabing 

#FUCKVINYL
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10435
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: John Williams - Star Wars: The Force Awakens (2015)
Gupiś? Vouchery radiiowe mam. :p Płace tylko za specjalne eventy

Re: John Williams - Star Wars: The Force Awakens (2015)
on już gadał po polsku w ROTJ <koniec offtopa>Adam pisze:C3PO, bo robocik gadał po swojemu tylko że po polsku
- bladerunner22
- Zdobywca Oscara
- Posty: 2805
- Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm
Re: John Williams - Star Wars: The Force Awakens (2015)
maj 2017 kolejny score Williamsa do SW , się zastanawiam czy już tematu nie założyć ? 

Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :
''Zabić Strach''
''Zabić Strach''
-
- Gość od wnoszenia fortepianu
- Posty: 80
- Rejestracja: czw lip 18, 2013 16:02 pm
Re: John Williams - Star Wars: The Force Awakens (2015)
To tak na szybko, najdroższe wydanie w empiku. Tekturowa obwoluta, książeczka, digi i dwie karty, I w zasadzie tyle


Re: John Williams - Star Wars: The Force Awakens (2015)
W Media Markt podstawka 36,66zł, deluxe 56,99zł, kolorowego deluxa ni ma. W empiku wszystkie 3, oczywiście drogo, kolorowego było nawet kilka sztuk 

- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9893
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: John Williams - Star Wars: The Force Awakens (2015)
Nie zrozumiałem z Twojego posta nic, poza komentarzem Pope'abladerunner22 pisze:Wojteł pod ostrzałem
ale Pope(k) piedoliThough I haven't seen the film, I HAVE listened to to the soundtrack and I encourage all my friends who love film music to go and purchase the most thrilling, engaging, sophisticated,yet directly transcendent music I've heard this year--- that is,if they already haven't! Heck, maybe this is the best music I've heard from Hollywood since I began working in the business: STAR WARS: THE FORCE AWAKENS. John Williams is simply without peer. As I played no part in the making of this score, I feel I can praise it effusively and be an "honest" broker. There is far too much in every note to love to quibble about anything that is amiss-- were there anything. If the force can "awaken" anything, I hope it awakens Hollywood to the power of a great music in a film ( much like John's first score in "A New Hope" --- however, that it unlikely as I fear that though one can awaken the sleeping; those who are dead remain dead- to quote Flannery O'Connor). There is nothing comparable; absolutely nothing. To distort Alex Ross' original meaning, though not mine in quoting it, "The Rest is Noise".

Haha Śląsk węgiel zadupie gwara